Autor |
|
 |
karol.z 

Wiek: 38 Posty: 331 Otrzymał 18 punkt(ów) Skąd: Lublin
|
Wysłany: 2013-11-30, 20:49 Muzyka klasyczna/poważna
|
|
|
Czego lubicie słuchać z tego gatunku? Ja od czasu do czasu lubię posłuchać kompozytorów zwłaszcza epoki romantyzmu jak Edward Grieg, Czajkowski, Wagner czy Dvorak. W zasadzie od dziecka jestem też fanem muzyki J.Straussa syna. |
|
 |
|
|
 |
Magic_Mike 

Wiek: 32 Posty: 55 Otrzymał 5 punkt(ów) Skąd: Rzeszów/Tarnów
|
|
 |
|
 |
Astrolabia 

Wiek: 30 Posty: 6 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2014-04-16, 22:12 Odp: Muzyka klasyczna/poważna
|
|
|
Jednym z moich zainteresowań w ramach kierunku, który studiuję jest historia muzyki.
Wiem co nieco na temat filozofii muzyki, szczególnie jeśli chodzi o teorię muzyki i jej ontologię w średniowieczu i antyku, słucham często renesansowej i barokowej (szczególnie ta pierwsza jest dość lekka i przyjemna w odbiorze jako głównie muzyka wokalna, barok zaś czaruje wirtuozerią instrumentalną, bo to głównie muzyka instrumentalna wypełnia prawie cały dorobek tej epoki, prócz oper). Polecam opery Monteverdiego, przepiękne skrzypcowe sonaty Adama Corelli'ego, wykwintną muzykę dworską Jeana Baptiste Lully'ego, oraz Michała Praetorius'a (to z baroku), a z renesansu powinni przypaść do gustu Clement Jannequin, Gouillame Dufay, Mikołaj Gomółka i Giovanni Palestrina (spokojna muzyka sakralna).
Muzyka średniowieczna jest ciężka w odbiorze (mam na myśli formy kościelne, bo do nich zachowały się zapisy neumotyczne, czyli prototypy zapisu nutowego), mocno metafizyczna i cóż tu dużo mówić - zrozumieć ją zdołają koneserzy, w dodatku zorientowani nieco w kulturze i filozofii średniowiecza.
Polecam Anonimy ze szkoły Notre Dame, a także Gouillame'a de Machaut, Mikołaja z Radomia, Jana z Jasiennej.
Lubię także muzykę romantyzmu, wspomnianego tu Johana Straussa syna, także Czajkowskiego i Bedricha Smetany. |
_________________ Bo Dżem to jest blues,
słodki, że daj na luz!... |
|
 |
|
 |
#Felix 

Posty: 1584 Otrzymał 120 punkt(ów) Skąd: Sosnowiec
|
|
 |
|
 |
Astrolabia 

Wiek: 30 Posty: 6 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2014-04-18, 23:23 Odp: Muzyka klasyczna/poważna
|
|
|
Cieszy mnie, że ludzie znają i potrafią docenić owe "ikony" muzyki poważnej, jakimi są wymienieni tu w większości kompozytorzy.
Smuci mnie natomiast, że tak mało osób sięga głębiej, do mniej znanych, a równie zacnych i utalentowanych twórców.
Choć nie w tym tkwi problem. Problem tkwi w tym, że ludzie muzyki poważnej słuchają coraz rzadziej. I to bynajmniej nie ze względu na liczne alternatywy muzyczne.
Być może ludzi to nie pociąga. Oczywiście, nie musi. Choć w przypadku moich rówieśników zauważam już wręcz problem pokoleniowy, spotkałam się z opiniami, że słuchanie muzyki poważnej jest faux pas...No cóż, jednak tę muzykę trzeba ZROZUMIEĆ, a nie wszyscy jednak potrafią. Nie wszyscy potrafią również dostrzec i docenić jej kunszt i wirtuozerię. Nie trafiają do mnie komentarze, że nie wszyscy muszą lubić muzykę klasyczną. To jakby ktoś mi powiedział, że nie lubi czytać....
Rzecz jasna, zasłuchiwać się godzinami nie trzeba, w końcu jest jeszcze tyle innych świetnych gatunków do poznania. Ale docenić-umieć-trzeba.
Przepraszam za offtop. |
_________________ Bo Dżem to jest blues,
słodki, że daj na luz!... |
|
 |
|
 |
Pulatom 

Wiek: 33 Posty: 781 Otrzymał 72 punkt(ów) Skąd: Czerwona Woda
|
Wysłany: 2014-04-19, 09:22 Odp: Muzyka klasyczna/poważna
|
|
|
Lubię barok i staram się (na swoje amatorskie możliwości) czasem czerpać z niego muzycznie. Oprócz Bacha i Vivaldiego bardzo wpadły mi w ucho kompozycje Haendla, wydaje mi się że jest troszkę niedoceniony na rzecz dwóch wymienionych wcześniej panów .
A że ludzie coraz mniej słuchają teraz klasyki, cóż. Może jest za skomplikowana dla nich . |
_________________
 |
|
 |
|
 |
#Medium 

Wiek: 51 Posty: 1693 Otrzymał 209 punkt(ów) Skąd: Ełk
|
Wysłany: 2014-04-19, 16:13 Odp: Muzyka klasyczna/poważna
|
|
|
Ogólnie bardzo lubię Bacha, i całą klasyczną muzykę sakralną. Oprócz tego jest jeszcze kilka gatunków muzycznych jak np. walce, sonaty czy menuety. Uspokajają mnie, ale żeby tego słuchać potrzebuję odpowiedniego nastroju.
Pamiętam, jak jeszcze syn uczył się w szkole muzycznej do sąsiedniego miasta przyjechał profesor gitary ze stolicy. Z całej okolicy zjechali się uczniowie by w formie warsztatów dowiedzieć się czegoś o swojej grze, technice itp. Profesor powiedział wtedy słowa które bardzo zapadły mi w pamięć: "Muzyka klasyczna i ogólnie dawna jest jak język obcy. Aby go zrozumieć i umieć się nim posługiwać trzeba się go najpierw nauczyć. Trzeba znać okoliczności w jakich powstawał, dlaczego powstał i jak interpretować to co się słyszy. Wy tę wiedzę posiadacie, teraz to bardzo rzadka wiedza."
Mało kto wie, że płyta CD powstała głownie po to by nagrywać muzykę klasyczną, bo tam była potrzebna jakość wyższa niż do POP'u gdzie wystarczała płyta analogowa czy też kaseta magnetofonowa. Płyta CD miała mieć mniejszą średnicę, a ma 12 cm ponieważ żona szefa SONY chciała bez zmieniania strony czy płyty wysłuchać całej 9-tej symfonii Beethovena (74 minuty tyle trwa ten utwór i tyle muzyki mieści się na płycie CD). Popatrzcie, że o ile często słyszy się o MP3 marnej jakości i muzyce POP, to zazwyczaj nie słyszy się o marnej jakości nagraniach muzyki klasycznej.
Blues tak lubiany na naszym forum to też rodzaj innego (już dosyć przestarzałego) języka, a większość z nas go nie tylko lubi, ale i hołubi. To, że przy poprzednich gatunkach muzycznych trzeba było myśleć, słuchać i budować jakieś intelektualne połączenia rzeczywiście sprawia, że ta muzyka wymaga od odbiorcy innego podejścia. Obecny POP i inne (najczęściej byle co) sprowadza do tego że muzyka niczego nie wymaga od słuchacza.
Aby zacząć słuchać muzyki klasycznej trzeba mieć szczęście trafić na muzykę którą polubi się od początku. W Związku Radzieckim w latach 80-tych o 90-tych XX wieku wydano serię analogowych płyt z takimi utworami. Nazywała się ta seria "Музыкальный телетайп". Mam jeszcze kilka płyt z tej serii. Myślę, że tu jest największy problem, że nie potrafimy odpowiednio edukować muzycznie młodego pokolenia, zazwyczaj dlatego, że to pokolenie uważa, że wie wszystko lepiej i często odrzuca dorobek poprzednich pokoleń (nie tylko muzyczny). Jednak ktoś osłuchany muzycznie w klasyce jest intelektualistą (bez tego chyba intelektualistą być nie może). A powszechnie wiadomo, że intelekt, oczytanie i kultura jest jak erekcja - tego nie da się ukryć.
Pozdrawiam
Medium |
_________________ Są dwa piękna: piękno radości i piękno smutku. Wy ludzie Zachodu, wolicie pierwsze – my drugie. Bowiem piękno radości trwa nie dłużej niż lot motyla. A piękno smutku jest twardsze niż kamień. |
|
 |
|
|