Zapamiętaj mnie i lub zarejestruj | Zapomniałem hasła

Artykuły Recenzje Harmonijkowe Bitwy
Szukaj Użytkownicy Grupy
Odpowiedz do tematu
Autor
Wiadomość
kamilteau 


Wiek: 33
Posty: 1390
Otrzymał 76 punkt(ów)
Skąd: Olsztyn/Offenburg
Wysłany: 2008-01-31, 16:24    Odp: Kobiety...

Pewności to chyba w niczym mieć nie możesz :P

Marlionkk napisał/a:
Kiedyś napewno sie doczekam, ale w daleeeekiej przyszłościi ;)


No, ja też tak myślę, chociaż czasem w to wątpię jak patrzę w lustro :hah: A że jeszcze charakter mam paskudny... no cóż, masochistki są wśród nas i tego należy się trzymać, głowa do góry :D
_________________
"Don't start me talking, I'll tell everything I know..."
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
 
Lady_Stardust 

Wiek: 34
Posty: 131
Otrzymał 21 punkt(ów)
Skąd: Kraków
Wysłany: 2008-01-31, 16:41    Odp: Kobiety...

Ojoooj, to że Was JESZCZE nie dopadło to świadczy tylko i wyłącznie na Waszą kożyść drodzy koledzy, bo to oznacza że nie chcecie z nikim być na siłę, a to z kolei oznacza, że traktujecie sprawe związku z kobietą poważnie, a to natomiast oznacza, że jesteście pożądnymi ludźmi. Takież me zdanie jest. Nagroda za cierpliwość będzie, oj będzie, macie moje słowo ;)
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
 
Radkiewicz 

Wiek: 34
Posty: 96
Otrzymał 2 punkt(ów)
Skąd: Głubczyce
Wysłany: 2008-01-31, 17:09    Odp: Kobiety...

Bardzo ciekawa wypowiedź Lady Stardust :D Mi za cierpliwość to mogłaby się trafić jakaś ładna brunetka która miałaby w posiadaniu Hondę Shadow :hah: Oczywiście mam Twoje słowo Lady Stardust? :D
_________________
Tylko Blues jest już ze mną
znajdzie mnie nawet w ciemno!
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
 
Smyrdek 


Wiek: 33
Posty: 237
Otrzymał 3 punkt(ów)
Skąd: Łodygowice
Wysłany: 2008-01-31, 19:54    Odp: Kobiety...

hehehe ;] wiem ze to teraz napisze jest capke naciagane ale znam dziewczyne odpowiadajkaca wyobrezeniom Radkiewicza ;p. dziekuje Lady Stardust za cieple slowa ;] jest wszystko tak jak ona to ujela...;] moze poza ta nagroda za cierpliwosc ;]
_________________
"The answer my friends, is blowin' in the wind, the answer is blowing in the wind..."
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
 
kamilteau 


Wiek: 33
Posty: 1390
Otrzymał 76 punkt(ów)
Skąd: Olsztyn/Offenburg
Wysłany: 2008-01-31, 19:55    Odp: Kobiety...

Lady_Stardust napisał/a:
bo to oznacza że nie chcecie z nikim być na siłę


Albo że nie mamy siły przekonywania... :P (żart) Ale w sumie to masz rację Lady, ja do upierdliwych nie należę... :P
_________________
"Don't start me talking, I'll tell everything I know..."
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
 
grabarz 


Posty: 96
Skąd: Rzeszów
Wysłany: 2008-01-31, 20:10    Odp: Kobiety...

To może też oznaczać, że koledzy nie potrafią odpowiednio podejść do kobiety (wstydliwy, nie wie co powiedzieć i najchętniej uciekłby już do domu - taki typ mam na myśli). Dlaczego boimy się o tym powiedzieć?
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
Osaosowski 

Wiek: 31
Posty: 265
Otrzymał 2 punkt(ów)
Skąd: Inowrocław
Wysłany: 2008-01-31, 20:58    Odp: Kobiety...

No Grabarz, ja zawsze mówiłem śmiało o tym co czuję i zawsze mówiłem za szybko bo dziewczyna nie była do mnie przekonana. Ostatnio zaś powiedziałem za późno bo uprzedził mnie kolega, a gdybym ja się pospieszył to prawdopodobnie miał bym dziewczynę :D ale odkryłem czemu żadna mnie nigdy nie chciała: jestem za bardzo przyjacielem. Każda mnie traktuje jak przyjaciela i szuka kogoś "ciekawszego" i "trudniejszego do zdobycia"... ale to nic. Jestem cierpliwy :D

pozdrawiam "osa"
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
 
Smyrdek 


Wiek: 33
Posty: 237
Otrzymał 3 punkt(ów)
Skąd: Łodygowice
Wysłany: 2008-01-31, 21:06    Odp: Kobiety...

hehehe om podobna sytuacje ;] nie bede ukrywal ze po pewnym czasiejak sie enty raz slyszy "zostanmy przyjaciolmi" to mnam ochote sie z lodki do jeziora rzucic ;]
_________________
"The answer my friends, is blowin' in the wind, the answer is blowing in the wind..."
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
 
Osaosowski 

Wiek: 31
Posty: 265
Otrzymał 2 punkt(ów)
Skąd: Inowrocław
Wysłany: 2008-01-31, 21:14    Odp: Kobiety...

hehe a ja jeszcze bardzo często słyszę coś w stylu: -wiesz, jest na świecie dużo dziewczyn które mogą Ci dać to, czego ja nie mogę... :D

pozdrawiam "osa"
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
 
kuba 


Wiek: 47
Posty: 555
Otrzymał 62 punkt(ów)
Skąd: kielce
Wysłany: 2008-01-31, 21:45    Odp: Kobiety...

ot desperacja ... :D
jak to mówił jeden z moich ulubionych bohaterów:
"Siła w lędźwiach jest, fortuna jest, a trzech głów jak nie było tak nie ma."
pzdr.
Ostatnio zmieniony przez kuba 2008-01-31, 21:47, w całości zmieniany 1 raz  
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
kamilteau 


Wiek: 33
Posty: 1390
Otrzymał 76 punkt(ów)
Skąd: Olsztyn/Offenburg
Wysłany: 2008-01-31, 21:45    Odp: Kobiety...

grabarz napisał/a:
Dlaczego boimy się o tym powiedzieć?


Powód zawsze się znajdzie :D

Osaosowski napisał/a:
ale odkryłem czemu żadna mnie nigdy nie chciała: jestem za bardzo przyjacielem.


No tak, zanadto miłym też być nie można :P
_________________
"Don't start me talking, I'll tell everything I know..."
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
 
Lady_Stardust 

Wiek: 34
Posty: 131
Otrzymał 21 punkt(ów)
Skąd: Kraków
Wysłany: 2008-01-31, 22:11    Odp: Kobiety...

Po prostu skupiacie się na tym, na czym nie trzeba. Z tą nieśmiałością to przerąbana sprawa, ale z autopsji wiem, że człowiek powinien najpierw docenić samego siebie, poznać swoją wartość a wtedy wszystko poukłada się na swoim miejscu. I nie może być tak, że ktoś jest "za bardzo przyjacielem". Związek budowany na przyjaźni będzie miał stalowe fundamenty. Ale to, że nie każda przyjaźń zamienia się w coś więcej to przecież dobrze!! Masz pewność że jeśli już coś sie przydarzy to będzie to wyjątkowe i niepowtarzalne. A pozatym nie wolno się za bardzo starać, bo zawsze tak jest że jak sie za bardzo skupia na czyms to nie wychodzi. Jak kobieta za bardzo stara się zajść w ciąże to są mniejsze szanse, że jej sie uda, albo jak dziewczyna czeka z niecierpliwością na okres to spóźni sie ze 2 dni :P :P życie.
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
 
kamilteau 


Wiek: 33
Posty: 1390
Otrzymał 76 punkt(ów)
Skąd: Olsztyn/Offenburg
Wysłany: 2008-01-31, 22:15    Odp: Kobiety...

Lady_Stardust napisał/a:
Z tą nieśmiałością to przerąbana sprawa


Jeszcze jak ;D

No tak, im bardziej nam na czymś zależy, tym trudniej tego dokonać.

Lady_Stardust napisał/a:
człowiek powinien najpierw docenić samego siebie


To często bywa najtrudniejsze, ale potem już powinno być lżej :P
_________________
"Don't start me talking, I'll tell everything I know..."
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
 
Osaosowski 

Wiek: 31
Posty: 265
Otrzymał 2 punkt(ów)
Skąd: Inowrocław
Wysłany: 2008-01-31, 22:34    Odp: Kobiety...

Lady_Stardust napisał/a:
człowiek powinien najpierw docenić samego siebie, poznać swoją wartość


a i tak najbardziej chciałbym się docenić jako harmonijkarza... ale wracając do tematu: czasem patrzę w lustro i myślę, że nie jest ze mnie taki zły gość i, że zasługuję na fajną dziewczynę (ale żadna na mnie nie zasługuje :P ) ale później jak ja i moi koledzy (jak to my się nazywamy "tacy frajerzy co jeszcze dziewczyny nie mieli" :P ) widzimy pary to tak patrzymy z zazdrością i rozmyślamy "kiedy my tak będziemy?" albo "kurde jak ja bym tak chciał" :D

pozdrawiam "osa"
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
 
Radkiewicz 

Wiek: 34
Posty: 96
Otrzymał 2 punkt(ów)
Skąd: Głubczyce
Wysłany: 2008-01-31, 23:09    Odp: Kobiety...

Ja tam po tylu porażkach jakoś sie chyba pogodziłem z samotnością.Mam psa,harmonijkę,poezje i jeszcze tylko motocykla mi potrzeba a dziewczyny jak mnie nie chcą to co zrobię?Jak to kiedyś napisał pewien "mądry poeta{czyli ja :D }]
muzyka mą miłością
muzyka mą radością
muzyka serca biciem
muzyka całym moim życiem

I tego się jakoś trzymam...

P.S do czego to doszło żeby na forum harmonijkowym o takich rzeczach rozmawiać :]
_________________
Tylko Blues jest już ze mną
znajdzie mnie nawet w ciemno!
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
 
grabarz 


Posty: 96
Skąd: Rzeszów
Wysłany: 2008-01-31, 23:28    Odp: Kobiety...

Radkiewicz napisał/a:

P.S do czego to doszło żeby na forum harmonijkowym o takich rzeczach rozmawiać :]


No właśnie, można jakoś zrobić, żeby temat był niewidoczny? Bo już nie mogę go przeglądać, a za każdym razem jednak mnie podkusi i później tylko żałuję. Ludzie, ja rozumiem szczerość, jednak forum ma inny profil, poszukajcie jakiegoś kącika złamanych serc, na pewno znajdziecie. Tam będziecie mogli do woli opowiadać o swoich przemyśleniach na temat strasznego odbicia w lustrze, problemów z nieświeżym oddechem, śmierci chomika, dysleksji, włosów na plecach, śmierdzących skarpet, uff i tak dalej.
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
Osaosowski 

Wiek: 31
Posty: 265
Otrzymał 2 punkt(ów)
Skąd: Inowrocław
Wysłany: 2008-01-31, 23:37    Odp: Kobiety...

Ale jesteśmy w dziale MUZYCE STOP a chyba celem tego działu jest porozmawianie sobie o pierdołkach nie związanych z harmonijką i muzyką prawda? W tym dziale forumowicze mogą się lepiej poznać z innej strony więc czemu nie poprowadzić męskiej rozmowy z udziałem miku forumowych dam? :] a co do tego żebyśmy znaleźli sobie kącik złamanych serc: znaleźliśmy- TUTAJ :D w dziale "muzyce stop" ;) i się tak Grabarz nie denerwuj tylko też się wypłacz np. w tym temacie. Nikt Ci nie broni :D

pozdrawiam "osa"
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
 
Lady_Stardust 

Wiek: 34
Posty: 131
Otrzymał 21 punkt(ów)
Skąd: Kraków
Wysłany: 2008-01-31, 23:39    Odp: Kobiety...

eeee.... lol. meliski sobie zaparz zią. love.
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
 
kamilteau 


Wiek: 33
Posty: 1390
Otrzymał 76 punkt(ów)
Skąd: Olsztyn/Offenburg
Wysłany: 2008-01-31, 23:49    Odp: Kobiety...

Praktycznie w każdym forum jest taki dział służący bardziej samej rozmowie niż uzyskaniu jakiejś porady. Myślę, że to dobry pomysł i skoro przyjął się na wielu forach, to chyba nie warto tego likwidować. Nie musimy od razu płakać, ale taka wymiana zdań też wiele daje ;)
_________________
"Don't start me talking, I'll tell everything I know..."
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
 
kuba 


Wiek: 47
Posty: 555
Otrzymał 62 punkt(ów)
Skąd: kielce
Wysłany: 2008-02-01, 08:40    Odp: Kobiety...

Tak. Ja też staję w obronie tego działu.bo on jest właœciwie fundamentalny... Między innymi tutaj się poznajemy, rozmawiamy o tym i o owym wymieniamy poglšdy życiowe. A gdyby życie składało się tylko z kanałów, skal, interwałów, dmuchania i cišgnięcia to byłoby strasznie nudno... i ubogo. ;)
pzdr.
Ostatnio zmieniony przez kuba 2008-02-01, 11:40, w całości zmieniany 1 raz  
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
Pixel 


Wiek: 35
Posty: 5
Skąd: Opole
Wysłany: 2008-02-01, 11:25    Odp: Kobiety...

Lady_Stardust napisał/a:
Związek budowany na przyjaźni będzie miał stalowe fundamenty. Ale to, że nie każda przyjaźń zamienia się w coś więcej to przecież dobrze!! Masz pewność że jeśli już coś sie przydarzy to będzie to wyjątkowe i niepowtarzalne.


Hmm, chciałbym zacząć od stwierdzenia, że przyjaźń, to też miłość, tylko jej troche inny rodzaj. Co do związków przeradzających się z przyjaźni to jest niebezpieczne... ponieważ trzeba poświęcić przyjaźń, teraz pytanie, czy warto? jak nie wyjdzie... to już nie bedzie przyjaźń, najwyżej miła znajomość. Nie wiem też za bardzo jak podchodzicie do słowa przyjaźń...
_________________
jid: pixel88@jabster.pl
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
 
grabarz 


Posty: 96
Skąd: Rzeszów
Wysłany: 2008-02-01, 11:49    Odp: Kobiety...

Dobrze, dobrze, zostawiam ten temat w spokoju, bo wasze problemy są mi obce, więc po co się wypowiadać, prawda?
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
kuba 


Wiek: 47
Posty: 555
Otrzymał 62 punkt(ów)
Skąd: kielce
Wysłany: 2008-02-01, 12:11    Odp: Kobiety...

oj grabarzu, niby Ci się nie podoba a jednak ...

pzdr
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
Rzeszot 


Wiek: 35
Posty: 404
Otrzymał 21 punkt(ów)
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2008-02-01, 16:04    Odp: Kobiety...

Pixel napisał/a:
Hmm, chciałbym zacząć od stwierdzenia, że przyjaźń, to też miłość, tylko jej troche inny rodzaj. Co do związków przeradzających się z przyjaźni to jest niebezpieczne... ponieważ trzeba poświęcić przyjaźń, teraz pytanie, czy warto? jak nie wyjdzie... to już nie bedzie przyjaźń, najwyżej miła znajomość.


Nie zawsze, nie zawsze.
_________________
"Obecnie bluesmani wolą pokazać w swojej grze jakich technik się nauczyli, zapominając o przekazywaniu przez muzykę swoich uczuć. Sam się do tego przyznaję..." Khalif Wailin' Walter
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
 
Conex 


Posty: 353
Otrzymał 17 punkt(ów)
Skąd: Tychy
Wysłany: 2008-02-01, 16:30    Odp: Kobiety...

Często... a znajomość niestety nie zawsze pozostaje miła.
_________________
| PrezentPrzez.Net -> Koniec z nietrafionymi Prezentami!
| Portfolio graficzne
| Lepsze wyniki w wyszukiwarkach
| Świat gorących samochodów
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
Smyrdek 


Wiek: 33
Posty: 237
Otrzymał 3 punkt(ów)
Skąd: Łodygowice
Wysłany: 2008-02-01, 17:11    Odp: Kobiety...

heh, kazdy do tej sporawy podejdzie inaczej ale zasada jest taka : jak ci nie zalezy to wszystko jest ok i w ogole a jak chcialbys czegos trwalego.... to to spier..... zepsujesz....
_________________
"The answer my friends, is blowin' in the wind, the answer is blowing in the wind..."
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
 
bulla2 

Wiek: 33
Posty: 31
Skąd: Gryfice
Wysłany: 2008-02-01, 17:11    Odp: Kobiety...

ja wiem jedno:
od milosci do nienawisci kruchy lod...
_________________
Bulla2
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
Smyrdek 


Wiek: 33
Posty: 237
Otrzymał 3 punkt(ów)
Skąd: Łodygowice
Wysłany: 2008-02-01, 21:59    Odp: Kobiety...

tez prawda...
_________________
"The answer my friends, is blowin' in the wind, the answer is blowing in the wind..."
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
 
Sieja1234 


Wiek: 32
Posty: 330
Otrzymał 14 punkt(ów)
Skąd: Łódź
Wysłany: 2008-02-01, 22:01    Odp: Kobiety...

kuba napisał/a:
ot desperacja ... :D
jak to mówił jeden z moich ulubionych bohaterów:
"Siła w lędźwiach jest, fortuna jest, a trzech głów jak nie było tak nie ma."
pzdr.

Kuba, czyżby chodziło o Linginusa Podbipietę? A tak poza tym to związek nie jest taki do końca różowy jakby się mogło wydawać czytając te posty. Ma różne barwy, niestety czasem też szare.
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
kuba 


Wiek: 47
Posty: 555
Otrzymał 62 punkt(ów)
Skąd: kielce
Wysłany: 2008-02-01, 22:49    Odp: Kobiety...

dokładnie o niego. Punkt dla Ciebie!
pzdr.
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
  
Odpowiedz do tematu