Autor |
|
|
Tramp24
Posty: 135 Otrzymał 8 punkt(ów)
|
Wysłany: 2013-09-17, 18:50 Jak zmiksować piec lampowy i gitare (elektro)akustyczną?
|
|
|
Witam wszystkich bardzo serdecznie! Ostatnio postanowiłem powrócić do swoich muzycznych pasji, a przy okazji coś elektroniki troche ogarnąć - bo na razie jestem noga totalna.
Postanowiłem zmodernizować swoje zasoby muzycznych urządzeń elektrycznych, i wyciągnąć z nich co się da.
Na chwile obecną posiadam:
- piec Harley Benton GA15,
- gitare akustyczna z przystawką firmy (bądź pseudofirmy) Gifman,
- multiefekt akustyczny KORG AX3A;
I chciałbym to jakoś wykorzystać. I wpadłem na dwa pomysły.
Pierwszy: Zbudować (względnie kupić) head akustyczny i podpiąć go do głośnika od HarleyBenton'a. Wtedy mógłbym grać akustycznie ( z wzmocnieniem rzecz jasna ) na harpie i gitarce.
Drugi: Zbudować (względnie kupić) overdrive i spróbować przesterować gitare na brzmienie bardziej rockowo-bluesowe.
Problemy:
Ad pierwszy: nie wiem czy głośniki stosowane w piecach akustycznych i elektrycznych są takie same, i czy to ze sobą będzie w miare przyzwoicie grało.
Ad drugi: czy na overdrivie uda mi się uzyskać w miare przyzwoite brzmienie "ala słaby elektryk" z przystawki akustycznej....
I tu pojawia się prośba o pomoc kogoś kto klimaty ogarnia, aby rozwiał bądź uzasadnił moje nadzieje na to że któryś z pomysłów jest realny |
_________________
|
|
|
|
|
|
Pulatom
Wiek: 35 Posty: 781 Otrzymał 72 punkt(ów) Skąd: Czerwona Woda
|
Wysłany: 2013-09-18, 08:31 Odp: Jak zmiksować piec lampowy i gitare (elektro)akustyczną?
|
|
|
Oba pomysły są realne . Myślę że piec akustyczny + głośnik HB da rezultat przynajmniej akceptowalny (zwłaszcza jak w tym multi masz jakiś chorusik albo pogłos). Akustyka z przystawką + przester przerabiałem i z tego co widzę, to jeśli masz dobre pudło z dobrymi strunami, to efekt może wyjść nawet lepszy niż "ala słaby elektryk", może nawet będzie "ala średnie semi" . |
_________________
|
|
|
|
|
Tramp24
Posty: 135 Otrzymał 8 punkt(ów)
|
|
|
|
|
Pulatom
Wiek: 35 Posty: 781 Otrzymał 72 punkt(ów) Skąd: Czerwona Woda
|
Wysłany: 2013-09-18, 14:27 Odp: Jak zmiksować piec lampowy i gitare (elektro)akustyczną?
|
|
|
W "bluesowym" przedziale cenowym rzeczywiście końcówka na kostce TDA20xx będzie dobrym rozwiązaniem, upewnij się tylko że multi daje 300mV sygnał (powinien dawać) i że masz jakiś radiatorek do chłodzenia .
Co do fuzza, to żeby brzmiał "klimatycznie" proponuję zainteresować się starymi układami analogowymi (z Fuzz Face na czele) i zrobić replikę z tranzystorów germanowych wydłubanych ze starego radia/gramofonu (np. polskie tranzystorki TG3A). Koszt będzie niewielki, a radocha duża . |
_________________
|
|
|
|
Więcej szczegółów
|
Wystawiono 1 punkt(ów): Tramp24 |
|
Tramp24
Posty: 135 Otrzymał 8 punkt(ów)
|
Wysłany: 2013-09-18, 14:53 Odp: Jak zmiksować piec lampowy i gitare (elektro)akustyczną?
|
|
|
Dzięki. O ile kojarze KORG daje sygnał 300mV, więc to by było ok. A czy ta konstrukcja z TDA20xx, będzie grała z głośnikiem 8ohm? Bo taki jest w HarleyBenton'ie.
I czy efekt w takich pieniądzach jak np. Behringer BO300 Blues Overdrive ( http://allegro.pl/behring...3538296245.html ) da przyzwoite brzmienie?
A coś samemu majstrować popróbuje na pewno jak tylko znajde chwile Także wielkie dzięki za porady. |
_________________
|
|
|
|
|
Pulatom
Wiek: 35 Posty: 781 Otrzymał 72 punkt(ów) Skąd: Czerwona Woda
|
Wysłany: 2013-09-18, 15:11 Odp: Jak zmiksować piec lampowy i gitare (elektro)akustyczną?
|
|
|
8 omowy też pociągnie, tylko wtedy sugerowałbym dać ciut wyższe napięcia zasilania (tylko bez przesady, to nie lampa ).
https://www.youtube.com/watch?v=_h5p8sokD4Y - tu jest jeden z testów tego efektu, czy brzmienie jest przyzwoite to już musisz sam zdecydować.
Jakbyś się zdecydował na efekt DIY, to 85zł to już duuuuuże pole do popisu . |
_________________
|
|
|
|
|
Tramp24
Posty: 135 Otrzymał 8 punkt(ów)
|
Wysłany: 2013-09-18, 19:03 Odp: Jak zmiksować piec lampowy i gitare (elektro)akustyczną?
|
|
|
Hmm... A może by złożyć coś takiego - http://www.szafirek.pl/in...id_pr,6088.html - ma niby 25W, ale gdzieś słyszałem że na 8ohm głośniku nie będzie miał aż tyle mocy...ale nie wiem czy to nie będzie niebezpieczeństwo dla głośnika, albo czy odkształcenia nie wzrosną, jak głośnik nie podoła.
Bo te konstrukcje są zasilane jakimś innym układzikiem, a ja nie bardzo wiem co zrobić by "ciut" podnieść napięcie zasilania
Aha i czy to że konstrukcja jest stereofoniczny oznacza że będę miał dwa kanały? (tak jak w piecach akustycznych - mikrofon i gitara) |
_________________
|
|
|
|
|
Zamieszkaly
Wiek: 33 Posty: 698 Otrzymał 86 punkt(ów) Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2013-09-18, 21:25 Odp: Jak zmiksować piec lampowy i gitare (elektro)akustyczną?
|
|
|
Jeśli chodzi o przestery, to fuzz face, jest fajny. A najfajniejsza moim zdaniem jest wersja Bonamassy (Ma cieplejsze mniej siarzące brzmienie, takie bardziej bluesowe). Beringera odradzam. Za niewiele więcej można samemu zrobić fajny overdrive, który lepiej zabrzmi i nie rozleci się po trzecim naciśnięciu nogą;) |
_________________ https://www.facebook.com/brodatedzwieki
https://www.youtube.com/c/brodatedzwieki |
|
|
|
|
Pulatom
Wiek: 35 Posty: 781 Otrzymał 72 punkt(ów) Skąd: Czerwona Woda
|
Wysłany: 2013-09-19, 14:02 Odp: Jak zmiksować piec lampowy i gitare (elektro)akustyczną?
|
|
|
Tramp24 napisał/a: | Hmm... A może by złożyć coś takiego - http://www.szafirek.pl/in...id_pr,6088.html - ma niby 25W, ale gdzieś słyszałem że na 8ohm głośniku nie będzie miał aż tyle mocy...ale nie wiem czy to nie będzie niebezpieczeństwo dla głośnika, albo czy odkształcenia nie wzrosną, jak głośnik nie podoła. |
Końcówa ma jedną oporność głośnika na której uzyskuje pełną moc. Można podpiąć głośnik o oporności większej (przy 8 zamiast 4 omach mamy 50% mocy), niebezpieczne jest tylko podpinanie oporności mniejszej (moc będzie za duża i układzik może pójść z dymem).
Tramp24 napisał/a: | Bo te konstrukcje są zasilane jakimś innym układzikiem, a ja nie bardzo wiem co zrobić by "ciut" podnieść napięcie zasilania |
No w takim przypadku cudów nie zdziałasz, potrzebny byłby inny transformator sieciowy .
Tramp24 napisał/a: | Aha i czy to że konstrukcja jest stereofoniczny oznacza że będę miał dwa kanały? (tak jak w piecach akustycznych - mikrofon i gitara) |
To oznacza że można podpiąć go do dwóch niezależnych głośników, dwa kanały "mieszane" uzyskuje się raczej w preampie . |
_________________
|
|
|
|
|
Tramp24
Posty: 135 Otrzymał 8 punkt(ów)
|
Wysłany: 2013-09-19, 14:33 Odp: Jak zmiksować piec lampowy i gitare (elektro)akustyczną?
|
|
|
Ok, dzięki za odpowiedzi Dobra, to pewnie się wstrzymam chwile z tym. Jak bracich skończy inżynierke robić, to może znajdzie chwile czasu żeby mi to pomóc do kupy poskładać, i jakieś trafo odpowiednie znaleźć. Albo samemu zaczne kombinować
Pozdrawiam |
_________________
|
|
|
|
|
Pulatom
Wiek: 35 Posty: 781 Otrzymał 72 punkt(ów) Skąd: Czerwona Woda
|
|
|
|
|
Tramp24
Posty: 135 Otrzymał 8 punkt(ów)
|
|
|
|
|
Harry
Wiek: 33 Posty: 984 Otrzymał 40 punkt(ów) Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 2013-09-22, 15:07 Odp: Jak zmiksować piec lampowy i gitare (elektro)akustyczną?
|
|
|
Te dwa efekty są tak proste, że aż szkoda kupować kit Chociaż cena tego całego kitu jest podobna co części |
_________________
|
|
|
|
|
Zamieszkaly
Wiek: 33 Posty: 698 Otrzymał 86 punkt(ów) Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2013-09-22, 16:49 Odp: Jak zmiksować piec lampowy i gitare (elektro)akustyczną?
|
|
|
Cena jest dość niska, ale podzespoły nie wszystkie. Dobry footswitch kosztuje z 15zł. Do tego dobre gniazda itd. Najdroższa jest w sumie dobra obudowa. No i jak się chce zamontować ładne gałki na potencjometry, to robi się z tego ze sto parę złotych. (Robię efekty, więc wiem, co mówię). |
_________________ https://www.facebook.com/brodatedzwieki
https://www.youtube.com/c/brodatedzwieki |
|
|
|
|
Tramp24
Posty: 135 Otrzymał 8 punkt(ów)
|
Wysłany: 2013-09-22, 18:27 Odp: Jak zmiksować piec lampowy i gitare (elektro)akustyczną?
|
|
|
Dzięki za odpowiedzi. Ale na razie nie będę się zabierał za coś droższego/trudniejszego z tego prostego względu, że przy moich (nie)umiejętnosciach szansa spaprania czegoś jest duża Do czegoś lepszego przymierzę się mozę gdzieś na początku przyszłego roku jak brat będzie już (daj Boże) inżynierem i będzie siedział w domu i sie nudził ^^. Także wiecie.... od czegoś trzeba zacząć
Pozdrawiam (analogowo) |
_________________
|
|
|
|
|