Autor |
|
|
mr.Michalos
Wiek: 27 Posty: 626 Otrzymał 17 punkt(ów) Skąd: Polska
|
Wysłany: 2010-12-10, 18:50 Ian Gillan
|
|
|
Po prostu musiałem tu dodać Iana. To przede wszystkim świetny wokalista,
ale na harmonijce też daję radę . Podobnie, jak u Micka Jeggera, Roberta Planta, Stevena Tylera i Neila Younga, nie jest to wirtuozerska gra, lecz na pewno nie gryzie w ucho i miło się tego słucha.
Jego harmoszki możecie posłuchać na przykłąd na tych nagraniach:
Deep Purple-Lazy
Wersja ze Spodka 2010
Hush późniejsza wersja
w oryginale ten utwór śpiewał Rod Evens - pierwszy wokalista DP, który miał dużo bardziej delikatny i spokojny głos - do ballad był w sam raz, ale Smoke on the water by nie zaśpiewał dobrze. Niestety trochę ich po prostu ograniczał.
Obecnie z kumplem
Tu też
Zapraszam do dyskusji.
[ Dodano: 2010-12-11, 16:10 ]
Dyskusja się nam klei, jak dwóm Finom przy wódce... |
|
|
|
|
|
raptor
Wiek: 32 Posty: 1 Skąd: Elbląg
|
Wysłany: 2010-12-14, 15:30 Odp: Ian Gillan
|
|
|
Witam wszystkich, to mój pierwszy post Moim zdaniem Ian w Spodku się zbytnio nie popisał (byłem tam, więc nie oceniam wyłącznie po nagraniach), w wersji studyjnej brzmi to lepiej. |
_________________ A po niewinnych zostało tylko... WSPOMNIENIE!!! |
|
|
|
|
mr.Michalos
Wiek: 27 Posty: 626 Otrzymał 17 punkt(ów) Skąd: Polska
|
Wysłany: 2011-03-19, 16:29 Odp: Ian Gillan
|
|
|
Nie było tak strasznie źle . Ja na DP byłem w Sztokholmie i zagrał trochę lepiej .
pozdro raptor,
Pierwszy link, to akurat nie wersja studyjna, a fragment płyty ze słynnym koncertem w Japonii
Wskrzeszam temat
Dodaję kolejne zacne nagranie:
http://www.youtube.com/watch?v=BtqoSSmOvg4
Blues o lekko hard rockowym zabarwieniu |
|
|
|
|