Autor |
|
|
Logon
Posty: 2
|
Wysłany: 2010-04-26, 18:46 Harmonijka do pogrania sobie
|
|
|
Witam. Tak jestem kolejnym [color=#00ff00]zielonym[/color]. Lecz nie dzieckiem, które nie potrafi szukać, czy czytać. Chciałem się was poradzić, jaką zakupić najlepiej harmonijkę, do ot takiego sobie pogrania. Nie słucham bluesa, tylko LUC'a
[code]http://www.youtube.com/watch?v=yPUlO8RV_Rc[/code]
W ten deseń. Jakiś czas temu naszła mnie ochota by kupić sobie harmonijkę i pograć. Z tego co przeczytałem jest ich cała masa, każda czymś się różni(10 kanałowa do bluesa - diatoniczna, tonacje).
No i tu właśnie powstaje moje pytanie. Jaką wybrać na początek? No i jaka jest różnica w tonacjach? Czy są one jakieś ważne czy coś? Poczytałem co nie co, ale dużo mi to na razie nie mówi.
Z góry dziękuje za pomoc.
Edit: Myśle o Suzuki Harpmaster, Co wy o niej myślicie? No i pozostaje nadal kwestia tonacji. Macie może jakieś stronki z dźwiękiem tonacji? Bo narazie słyszałem C i podoba mi się |
|
|
|
|
|
shusty
Wiek: 33 Posty: 436 Otrzymał 26 punkt(ów) Skąd: Wałbrzych
|
Wysłany: 2010-04-26, 19:40 Odp: Harmonijka do pogrania sobie
|
|
|
W tonacjach chodzi tylko o wysokość harmonijki, ma to znaczenie raczej tylko jeśli gramy z zespolem, albo do podkładu, bo wiadomo każdy instrument musi grać w tej samej tonacji.
Estetycznie też ma jakieś znaczenie tonacja, bo ktoś lubi dźwięki wyższe a kto inny niskie.
Tu masz test jak brzmią różne tonacje: http://forum.harmoszka.co...ijek-vt3094.htm
Suzuki Harpmaster, b. dobry wybór
Najwięcej materiałów do nauki jest właśnie na 10-kanałową-diatoniczną.
Początkującym poleca się tonację C bo jest taka po środku ;] Ja obecnie na takiej najwięcej ćwiczę. |
|
|
|
|
Logon
Posty: 2
|
Wysłany: 2010-04-26, 19:49 Odp: Harmonijka do pogrania sobie
|
|
|
Dzięki Shusty za odpowiedz i za lina |
|
|
|
|