jdw 
Wiek: 38 Posty: 1 Skąd: Wro
|
Wysłany: 2012-08-12, 12:00 Granie ze słuchu do podkładu
|
|
|
witam! mam pytanie dotyczące grania do podkładu. Jestem mocno początkujący, ale jako takie podstawy myśle że mam. Czytałem tutaj trochę opinii na forum, że nie ma się co zbytnio przyzwyczajać do grania z tabulatur, a jak do tej pory na tym opierałem moją naukę. Chciałbym zacząć granie ze słuchu do podkladu, ale trochę nie wiem jak się mam za to zabrać. Chodzi mi po głowie kilka pytań. Przede wszystkim jakie utwory polecacie na początek? Najchętniej jak najprostsze melodie, tylko skąd takie wziąć? Kolejne pytanie to w ramach jakich dźwięków mam się poruszać? Mam harmonijke w stroju C (suzuki folkmaster) więc powinienem na początek szukać utworów w tej tonacji i grać w pierwszej pozycji? Mam "szukać" dźwięków w całej gamie, tylko w pentatonice, czy w którejś konkretnej skali?
Czuję że mam straszne braki jeżeli chodzi o całą teorię muzyki i trochę mnie to przytłacza. Staram się czytać forum ile wlezie, ale brakuje mi jakiegoś takiego skompresowanego kompedium wiedzy od którego można by było zacząć. Nie wiem czy mam się skupić bardziej na tej teorii czy po prostu grać, ale generalnie w życiu lubie wszystko rozumieć, znać podstawy itp i dopiero się do czegoś zabierać, więc te braki w mojej wiedzy strasznie mnie blokują w przełamaniu się do takiego "po prostu grania". Mam nadzieję że dacie mi jakiś kilka rad na czym się skupić i w którą stronę pójść w nauce. z góry dzięki! |
|
Boodzik 
Posty: 291 Otrzymał 14 punkt(ów)
|
Wysłany: 2012-08-12, 13:09 Odp: Granie ze słuchu do podkładu
|
|
|
Generalnie na początek nauki improwizacji najlepiej puścić sobie jakąś kilkutaktową pętlę opartą na jednym akordzie. Na przykład cztery pierwsze takty bluesa G-dur (dla harpa C) gdzie grany jest akord G7.
Znajomość teorii muzyki na pewno pomoże. Jeżeli chodzi o to "jakimi dźwiękami to ogrywać" to na początek najbezpieczniej jest poruszać się po dźwiękach pasażu akordowego (dla G7 będą to dźwięki G-B(H)-D-F). Potem stopniowo można zacząć dodawać do niego inne dźwięki gamy miksolidyjskiej. Następnie warto dodać do tego kolejny akord, np. pierwsze 8 taktów bluesa, gdzie będzie wtedy 4xG7, 2xC7 (C-E-G-Bb) i 2xG7. Myślę, że na początek to Ci wystarczy |
|
#Maciekdraheim 

Wiek: 36 Posty: 3604 Otrzymał 296 punkt(ów) Skąd: Ciechocinek
|
Wysłany: 2012-08-12, 14:58 Odp: Granie ze słuchu do podkładu
|
|
|
Ważna rzecz na początek. Trzeba sobie pozwolić na to, żeby brzmieć kiepsko i po prostu grać. A potem, to leci jak z górki. Słuchaj sobie harmonijkarzy, których lubisz i próbuj grać ich zagrywki, kawałki po dwa czy trzy dźwięki i wplatać do swoich pomysłów. I pamiętać, że masz pełne prawo brzmieć źle. Ta świadomość podczas ćwiczeń naprawdę pomaga. |
_________________ Blues is nothing but a good man feeling bad, thinking about the woman he once was with. |
|
Chabi ^^ 
Wiek: 32 Posty: 31 Otrzymał 2 punkt(ów) Skąd: Płock
|
Wysłany: 2012-08-13, 01:20 Odp: Granie ze słuchu do podkładu
|
|
|
Blues scale consists of, coś takiego było wcześniej i tutaj są stopnie skali -
I, III♭, IV, V♭, V, VII♭. If played on a C-keyed harp, this produces a blue scale in G: G, B♭, C, D♭, D, F.
Czyli masz te dźwięki co wchodzą w skład tej skali. Tjest. Masz jakąś skale, czyli masz interwały, odległości między dźwiękami. w bluesowej masz, opre się na tej G.
(G) Ab A (Bb) B (C) (Db) (D) Eb E (F) Fis (G)
Literki w nawiasach to dźwięki należące do skali, literki bez nich to nienależące.
Odległość między nimi to pół tonu. Pomiędzy jedną a drugą literką, dźwiękiem,
Czyli takie masz odległości między dźwiękami w tej skali. Teraz, chcesz mieć skale np w A. Patrzysz na rozkład dźwięków harmoszki, np taki jaki zapodałem poniżej z wikipedii i zaczynasz od A po prostu. Odłegłości między dźwiękami w skali są takie same po prostu zawsze. Dla przykładu.
(A) Bb B (C) Db (D) (Eb) (E) F Fis (G) Ab (A)
http://en.wikipedia.org/w...otes_Layout.png
Tylko że cięzko będzie zagrać od A na harmo w C bluesowa, co np widać na tym layoucie, bo te dźwięki są rozłożone jak są i najbardziej praktyczny jest crossharp, 2ga pozycja, czyli zaczynasz np na harmo w C, od zaciągu na drugim kanale, czyli masz dźwięk G i dalej lecisz, rozpisujes sobie interwały bluesowej, rozpisujesz sobie jak masz dmuchać w tabach i git. ; )
Masz też dźwięki nalężące do skali i na pierwszym kanale, po prostu zaczynasz od G bo to
początek skali, ale tamte dźwięki też do niej nalezą, co widać na jej rozpisce zresztą, więc można ich spokojnie używac i będą brzmiały. Napisałem, że od tego G, drugiego na zaciągu, bo pomyślałem, ze tak będzie to bardziej zrozumiałe
Oczywiście dźwięki powyżej 6stego kanału nalężące do skali też będą brzmiały normalnie itd., no bo do niej należą
Możesz też zrobić inaczej rozpisując dmuchnięcia. Wypisujesz skale w G, znasz te odległości między dźwiękami i zaznaczasz sobie na layoucie harmonijki w C odpowiednie zadmuchy, czyli dźwięki nalężące do tej skali.
I jeszcze masz progresje bluesową, tą taką typową czyli I IV i V stopień tamtej skali i blues 12taktowy.
(E) F Fis G Gis (A) Ais (B)
(G) Gis A Ais B (C) Cis (D)
I IV V
I I I I
I I IV IV
V IV I I
G G G G
G G C C
D C G G
http://www.youtube.com/watch?v=Nq6Kq4Q1asc
Tutaj tylko to D na końcu wychodzi z kanonu, który zapodałem xd
I ja to bym polecał grać skale bluesową do podkładów po prostu, uczyć się improwizować na niej i tyle.
http://www.youtube.com/wa...&feature=relmfu
Tutaj jeszcze fajny zapodam jak co. ; ) |
|