Zapamiętaj mnie i lub zarejestruj | Zapomniałem hasła

Artykuły Recenzje Harmonijkowe Bitwy
Szukaj Użytkownicy Grupy
Odpowiedz do tematu
Autor
Wiadomość
slawolo6 

Wiek: 33
Posty: 6
Otrzymał 1 punkt(ów)
Wysłany: 2012-02-08, 13:08    Gra na harmonijce a zmiana pozycji

Od niedawna mam harmonijke, potrafię grac już jakies melodie, chciałem jednak zapoznac się z częścią teoretyczną- dźwięki, pozycje itd. Przeczytałem i odsłuchałem książkę "Harmonijka i blues" ale nie wszystko jest tam dla mnie jasne. Na tym forum większośc wypowiadających się ma już jakąs wiedze teoretyczną i ich rozmowy zaczynają się od jakiegoś poziomu na którym ja nie potrafie jeszcze za bardzo nic rozkminic.
Otóż wiem że każda harmonijka ma swoją tonację, do tych tonacji można znalezc na stronie harptabs tabulatury i łatwo się nauczyc grac melodie. Wiem, że na np harmonijce C można grac w grugiej pozycji czyli grac w tonacji G... z resztą w różnych pozycjach można grac. Wtedy otrzymujemy (jak sie myle proszę poprawic) gamę z innymi dźwiękami. Problem polega na tym, że nie wiem w jakim celu coś takiego się stosuje... czy zmianiamy pozycję aby móc grac za pomocą nut żeby współbrzmiec z gitarą lepiej ? Czy jeśli gramy za pomocą tabulatury i mamy oktreślone w które dziurki dmuchac to czy możemy zagrac wykorzystując tą tabulature w innej pozycji czy to niemożliwe ? Czy zmiana pozycji wyklucza korzystanie z danej tabulatury? Skoro na harmonijce w tonacji C możemy grac w różnych pozycjach różne dźwięki to po co są harmonijki w różnych tonacjach ? Jak mam daną melodię i potrafie ją grac normalnie w pozycji I to jakim sposobem moge ją zagrac powiedzmy w pozycji III żeby dostosowac się do jakiegoś instrumentu ? Z czego wtedy korzystam żeby wiedziec w co mam dmuchac ?

[ Dodano: 2012-02-08, 13:15 ]
Sory,że napisałem w nowym temacie, ale w żadnej zakładce nie znalazłem odpowiedzi na moje pytania bo one dotyczą podstaw, może ja źle rozumuje, może to zbyt logiczne żebym to rozkminił, nie wiem. Są te pozycje, żeby grac inne dźwięki, w innej kolejności, nie wiem. Ale skoro nie zmieniamy tej harmonijki, używamy tej samej, czyli potrafimy nadal z tej samej harmonijki wydobyc różne dźwięki, to po co te pozyje są ? I jak zmieniam pozycje to w jaki sposób mam korzystac z tych nowych kombinacji które mi powstały?
Odpowiedź pewnie jest prosta, ale po moich pytaniach jakas bystra osoba będzie wiedziała o co mi chodzi i bardzo szybko rozwieje wszystkie moje wątpliwości w jednym krótkim poscie, bo pewnie jest jakas błahostka której nie zauważyłem i dzięki niej wszystko mi się rozjaśni.
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
Janek Domański 


Wiek: 40
Posty: 160
Otrzymał 15 punkt(ów)
Skąd: Szczecinek/Piła
Wysłany: 2012-02-08, 20:35    Odp: Gra na harmonijce a zmiana pozycji

Czy zmiana pozycji wyklucza korzystanie z danej tabulatury?

Tak. Korzystanie z pozycji praktycznie wyklucza korzystanie z tabulatur. Chyba, że tabulatura jest w tej samej pozycji.

Skoro na harmonijce w tonacji C możemy grac w różnych pozycjach różne dźwięki to po co są harmonijki w różnych tonacjach?

Dlatego, że w niektórych pozycjach bardzo trudno grać, tylko nieliczni mistrzowie to potrafią. Załóżmy, że chcesz grać w tonacji G#-dur. Łatwiej będzie na harmonijce w G#, niż w C, co nie znaczy, że na harmonijce C się nie da. ponoć się da

Jak mam daną melodię i potrafie ją grac normalnie w pozycji I to jakim sposobem moge ją zagrac powiedzmy w pozycji III żeby dostosowac się do jakiegoś instrumentu ? Z czego wtedy korzystam żeby wiedziec w co mam dmuchac?

Pierwsza pozycja jest najprostsza i najlepiej byłoby kupić harmonijkę w innej tonacji. Przykład który podałeś jest specyficzny, ponieważ pod nazwą "trzecia pozycja" funkcjonują dwie różne gamy. Podaj bardziej dokładnie o co Ci chodzi, to będzie łatwiej.

Po co te pozyje są?

1) po to, żeby zwiększyć ilość tonacji, w których możesz grać ograniczając jednocześnie kupno nowych harmonijek.
Mi wystarczą harmonijki: G, A, Bb, i C
I mam taki zestaw tonacji, że bardzo rzadko się zdarza, żeby mi całkiem tonacja nie podchodziła.

2) dla urozmaicenia - każda z pozycji ma inny klimat. Wynika to z ułożenia dźwięków.

3) dla poprawności - jak grasz piosenki, to wraz ze zmianą akordu zmieniasz pozycje.

i tu się zaczyna problem - czym w ogóle są te pozycje. powiem tak: gram już chyba 15 lat na harmonijce i do tej pory nie wiem ;)
_________________
jestem janek. czasem robię animacje. na zdjęciu po lewej - synek michaszek
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
karol.z 


Wiek: 39
Posty: 331
Otrzymał 19 punkt(ów)
Skąd: Lublin
Wysłany: 2012-02-09, 16:16    Odp: Gra na harmonijce a zmiana pozycji

Jak kolega Janek napisał każda z pozycji ma swój klimat i nadaje się tym samym do innego gatunku. W pierwszej pozycji uzyskujemy większość dźwięków na wydechu, dlatego nie za bardzo nadaje się ona do bluesa. Znakomita do grania bluesa jest natomiast pozycja 2 ponieważ większość dźwięków gramy w niej na wdechu, a ten sposób grania nadaje bluesowe ekspresyjne brzmienie no i najłatwiej w tej pozycji grać blue notes czyli minimalne obniżenia dźwięków charakterystyczne dla bluesa no i podciągi. Podciągi gramy po to żeby w danej oktawie osiągnąć brakujące dźwięki ale w dużej mierze jest on także sztuką dla sztuki, ponieważ brzmi inaczej niż dźwięki podstawowe, bardziej płaczliwie a na niższych kanałach ze specyficznym brudem co świetnie nadaje się do muzyki jaką jest blues. Tak najprościej wytłumaczyć po co są w praktyce pozycje.

Pozdrawiam, Karol
_________________
https://www.facebook.com/marcinandkarol
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
 
#Maciekdraheim 


Wiek: 35
Posty: 3604
Otrzymał 296 punkt(ów)
Skąd: Ciechocinek
Wysłany: 2012-02-09, 16:27    Odp: Gra na harmonijce a zmiana pozycji

Żeby natomiast przenieść melodie do innej pozycji trzeba sprawdzić jakie są odległości między kolejnymi dźwiękami w danej melodii, a potem wyznaczyć kolejne dźwięki, zaczynając grać od dźwięku bazowego innej tonacji. I mamy wtedy melodię rozpisaną do innej pozycji.
_________________
Blues is nothing but a good man feeling bad, thinking about the woman he once was with.
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
 
*Wisnia 

Posty: 109
Otrzymał 21 punkt(ów)
Skąd: Kraków
Wysłany: 2012-02-14, 19:57    Odp: Gra na harmonijce a zmiana pozycji

Pozwólcie, że się wypowiem.

Gra w pozycjach oznacza grę w różnych tonacjach na tej samej harmonijce.
Gama chromatyczna ma 12 dźwięków, więc teoretycznie możemy na jednej harmonijce grać w 12 tonacjach, czyli:
C Db D Eb E F F# G Ab A Bb B

Od czego zależy zatem pozycja, w której będziemy grać?
Przede wszystkim od wygody wydobycia interesujących nas dźwięków, w drugiej
kolejności natomiast od ich możliwości brzmieniowych, artykulacyjnych.

Zajrzyjcie tu: http://www.overblow.com/?menuid=26#
W pierwszej kolumnie wybieramy tonację harmonijki, drugiej tonację skali, którą chcemy zagrać, w trzeciej konkretną skalę.

Ustawmy więc w pierwszej kolumnie harmonijkę C. Ze skal wybierzmy pentatonikę molową (minor pentatonic), czyli skalę bardzo często wykorzystywaną w bluesie.

Teraz druga kolumna - wybierając daną tonację, zobaczymy na obrazku u góry gdzie znajdują się dźwięki pentatoniki molowej w wybranej tonacji na harmonijce C-dur (ufff...).
Innymi słowy, zmieniamy pozycję.

Wybierzmy zatem z drugiej kolumny "C", czyli pierwszą pozycję.
Jak nietrudno zauważyć, dźwięki pentatoniki C-moll są trudne do wydobycia, mamy mnóstwo overblow'ów i podciągów.

Przełączmy się więc na "G", czyli pozycję drugą.
Oprócz Bb wszystkie dźwięki są stosunkowo łatwe do wydobycia. Poza tym większość z nich jest grana na wdechu, co daje nam duże możliwości artykulacyjne związane z podciągami.

Teraz trzecia pozycja - "D". Pentatonika D-moll jest wyjątkowo wdzięczna na harmonijce C-dur. Dźwięki są łatwe do wydobycia we wszystkich 3 oktawach.

Pozycja czwarta - "A" - dźwięki niby łatwe, ale dżwięk toniczny, czyli włąśnie A musimy wydobywać na podciągu, co nie jest ani łatwe, ani bezpieczne :)

Pozycja piąta, czyli "E". Również w miarę łatwa, jednak dźwięk toniczny wydobywany jest na wydechu, przez co nie możemy modulować go za pomocą podciągu.

Pozycja szósta, B. Łatwy dźwięk podstawowy, łatwa tercja, jednak bardzo ważny dźwięk, czyli kwinta (F#), grana jako overblow.

Od siódmej do dwunastej pozycji granie na harmonijce C dur pentatoniki molowej przeznaczone jest albo dla samobójców, albo wizjonerów. :) Sprawdźcie sami.


W ten sam sposób możecie prześledzić sobie rozkład dźwięków różnych skal w różnych tonacjach. Zobaczycie, że niektóre skale łatwiej zagrać np. w trzeciej pozycji niż w pierwszej, bądź w piątej niż drugiej. WYBÓR POZYCJI JEST ZATEM KWESTIĄ WYGODY.



Starałem się to wyłożyć najprościej jak umiem :)

pozdrawiam
Łukasz 'Wiśnia' Wiśniewski


P.S.Jeśli prześledzicie różne skale, zauważycie pewną tendencję - nie zawsze, ale jednak często skale durowe najłatwiej jest grać w pozycji pierwszej, drugiej bądź dwunastej. Skale molowe natomiast wygodne są do uzyskania pozycjach: trzeciej, czwartej, piątej i drugiej. Jak nietrudno zauważyć, w obydwu wymienionych grupach występuje pozycja druga. Moim zdaniem właśnie ta uniwersalność sprawia, że gra w drugiej pozycji jest najbardziej popularna i rozpowszechniona.
_________________
www.wisnia.info
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
Więcej szczegółów
Wystawiono 7 punkt(ów):
towal, KatuzaR, Drui, Bacio, Giersh, gruby, GaceQ123
miki303 

Posty: 2
Wysłany: 2012-04-10, 11:31    Odp: Gra na harmonijce a zmiana pozycji

Improwizując bluesa, jak bardzo powinienem trzymać się skali pentatonicznej, czy bluesowej dla danej pozycji? Tzn czy jeśli będę grał dokładnie te nuty, które wyświetla mi overblow.com, to kawałek będzie brzmiał lepiej?

W akordach IV i V powinienem przejść na odpowiednio pierwszą i trzecią pozycję, czy trzymać się drugiej?
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
towal 

Wiek: 33
Posty: 238
Otrzymał 13 punkt(ów)
Skąd: Puławy
Wysłany: 2012-04-10, 14:45    Odp: Gra na harmonijce a zmiana pozycji

miki303 napisał/a:
W akordach IV i V powinienem przejść na odpowiednio pierwszą i trzecią pozycję, czy trzymać się drugiej?


możesz przejść na pierwszą i trzecią pozycję :) zabrzmi to wtedy troszkę jazzująco. efekt na pewno będzie ciekawy. Równie dobrze możesz siedzieć całe życie w drugiej pozycji.

Pozdrawiam, Piotrek.
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
 
Zamieszkaly 


Wiek: 32
Posty: 698
Otrzymał 86 punkt(ów)
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2012-04-10, 16:22    Odp: Gra na harmonijce a zmiana pozycji

Dokładnie tak, jak mówi przedmówca. Można jeszcze zastosować pewien patent (nauczyłem się go od Romka Badeńskiego). Mianowicie:
akord toniczny ogrywamy pentatoniką durową, molową lub skalą miksolidyjską,
akord subdominantowy ogrywamy pentatoniką molową,
a akord dominantowy skalą jońską.

Jest to dość łatwy sposób na podkreślenie zmian akordowych. Wszystkie skale ogrywamy oczywiście w obrębie tonacji utworu. Pentatonikę molową można rozbudować do skali bluesowej oczywiście.

Pozdrawiam
_________________
https://www.facebook.com/brodatedzwieki
https://www.youtube.com/c/brodatedzwieki
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
Janek Domański 


Wiek: 40
Posty: 160
Otrzymał 15 punkt(ów)
Skąd: Szczecinek/Piła
Wysłany: 2012-05-17, 20:43    Odp: Gra na harmonijce a zmiana pozycji

Zamieszkaly, próbuję sobie wyobrazić improwizację według tego patentu, ale moim zdaniem taki miks w bluesie będzie niezbyt zręczny.

Załóżmy, że mamy bluesa w tonacji G i gramy w tzw. drugiej pozycji na harmonijce w tonacji C.

Czyli tonika - pentatonika durowa - dźwięki: GAHDE
Subdominanta - pentatnika molowa - dźwięki: C D# F G Bb
Dominanta - skala jońska: D E F# G A H C#

Nie przypominam sobie, żeby Roman Badeński tak grał.
Chyba, że źle Ciebie zrozumiałem.
_________________
jestem janek. czasem robię animacje. na zdjęciu po lewej - synek michaszek
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
Zamieszkaly 


Wiek: 32
Posty: 698
Otrzymał 86 punkt(ów)
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2012-05-18, 05:32    Odp: Gra na harmonijce a zmiana pozycji

Źle mnie zrozumiałeś wszystko w II pozycji:

Tonika: pentatonika durowa: GABDEG lub molowa: GBbCDFG
Subdominanta: Pentatonika molowa: GBbCDFG
Dominanta: Skala Jońska: GABCDEF#G

B=H
Bb=B
_________________
https://www.facebook.com/brodatedzwieki
https://www.youtube.com/c/brodatedzwieki
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
Janek Domański 


Wiek: 40
Posty: 160
Otrzymał 15 punkt(ów)
Skąd: Szczecinek/Piła
Wysłany: 2012-06-01, 21:23    Odp: Gra na harmonijce a zmiana pozycji

Nurtujące...
Czy ten patent stosuje się w Bluesie? Czy są może gdzieś do posłuchania jakieś przykłady zastosowania tego zabiegu? Jakieś linki youtuba itp...
_________________
jestem janek. czasem robię animacje. na zdjęciu po lewej - synek michaszek
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
Zamieszkaly 


Wiek: 32
Posty: 698
Otrzymał 86 punkt(ów)
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2012-06-01, 21:44    Odp: Gra na harmonijce a zmiana pozycji

Tak w bluesie. Sam często tak gram. Trudno podać jakieś konkretne przykłady. coś podobnego zastosowałem w solówce w utworze Microwaves Blues (www.myspace.com/whitechocolatetrio). Jak będę miał chwilę, to postaram się to zobrazować jakimś praktycznym przykładem (nagram po prostu ze dwa chorusy bluesa grane tym patentem, wtedy będzie wiadomo o co chodzi).

Pozdrawiam
_________________
https://www.facebook.com/brodatedzwieki
https://www.youtube.com/c/brodatedzwieki
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
Janek Domański 


Wiek: 40
Posty: 160
Otrzymał 15 punkt(ów)
Skąd: Szczecinek/Piła
Wysłany: 2012-06-07, 16:13    Odp: Gra na harmonijce a zmiana pozycji

Jak przesłuchałem, to dopiero skumałem o co chodzi. Rzeczywiście odskoki od jednej skali mają swój urok. A tak swoją to solówka ciekawa. W drugim chorusie zaczynasz jakby coś na kształt melodii "Blue Monk" Theloniousa Monka - to było zamierzone?
_________________
jestem janek. czasem robię animacje. na zdjęciu po lewej - synek michaszek
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
Zamieszkaly 


Wiek: 32
Posty: 698
Otrzymał 86 punkt(ów)
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2012-06-07, 20:55    Odp: Gra na harmonijce a zmiana pozycji

Tak, dokładnie. To był cytat. Początek został zagrany dźwięk w dźwięk dokładnie jak w blue monk.
_________________
https://www.facebook.com/brodatedzwieki
https://www.youtube.com/c/brodatedzwieki
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
Janek Domański 


Wiek: 40
Posty: 160
Otrzymał 15 punkt(ów)
Skąd: Szczecinek/Piła
Wysłany: 2012-06-08, 16:23    Odp: Gra na harmonijce a zmiana pozycji

mimo, że sam raczej preferuję rygorystyczne przestrzeganie skal, to jednak fajnie było by usłyszeć ten dokładnie patent o którym rozmawiamy... więc myślę że nie tylko ja, ale też reszta czeka na nagranie. Pozdrawiam i do usłyszenia.
_________________
jestem janek. czasem robię animacje. na zdjęciu po lewej - synek michaszek
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
*Bart Łęczycki 


Posty: 600
Otrzymał 76 punkt(ów)
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-07-07, 22:16    Odp: Gra na harmonijce a zmiana pozycji

Granie w pozycjach to termin dla osób które kontestują istotę wiedzy teoretycznej :)
Wolę mówić o tonacjach, czy skalach.
Gwoli wyjaśnienia: gdy gram bluesa raczej myślę o zbudowaniu ciekawych ciążeń i dramaturgii solówki, a dopiero przy trudniejszych utworach np jazzowych wykorzystuję teorię (ale również środki wyrazu artystycznego typowe dla bluesa).

W skrócie: jeśli gram bluesa i pokrewne gatunki gram "by heart" a jeśli gram skomplikowane/nietypowe progresje gram "by brain".
Nie wiem kto pierwszy użył takiej klasyfikacji ale mi się spodobała :)

Pozdrawiam
_________________
www.bleczycki.com
bleczycki@gmail.com
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
#minigunmen 


Wiek: 36
Posty: 2769
Otrzymał 127 punkt(ów)
Skąd: Kat, Ośw, Krak
Wysłany: 2012-07-08, 11:56    Odp: Gra na harmonijce a zmiana pozycji

Taka klasyfikacja jest dobra, wiele wyjaśnia, choć - jak sam zapewne wiesz - sprawa jest bardziej złożona. A wbrew pozorom to "by brain" też jest mocno "by heart" bo ścierasz ze sobą przeciwstawne i pokrewne - zależnie od potrzeby - siły harmoniczne. To jest kwestia operowania szerzej rozłożonymi harmoniami, luźniejszymi w stosunku do interwałów, w których ileś dźwięków wywiera na siebie jednoznaczny wpływ. W szerszych harmoniach,
używających więcej skal niż drugiej czy pierwszej, trzeciej pozycji interwały - jak na przykład flat 5 (który wg. wielu muzyków jest interwałem obojętnym) są od siebie często odleglejsze. To wykracza poza używanie drugiej pozycji, bo w samej drugiej pozycji interwały jakich się używa są blisko i czuje się ich związki.
W jazzie free niektórym wydaje się, że dźwięki są grane przypadkowo i trudno to zrozumieć, właśnie dlatego, ze często używa się odległych interwałów, dźwięków obojętnych sobie, bardziej lub mniej ale to tylko kwestia użycia wielopłaszczyznowego zestawu harmonii.

Granie w pozycjach to nic innego jak korzystanie z ładnej, jednej harmonii lub kilku prostszych, zwięzłych - po części z przyzwyczajenia dla prostego ucha europejskiego lub najwyżej ucha przyzwyczajonego do tego co powstało na stylu kultury afrykańskiej i europejskiej w muzyce - ale przed jazzem, który te harmonie rozciągnął na dużo bardziej "intelektualny" sposób.
W związku z tym czasami jazzman gra znany temat ale tego tematu nie słyszymy - opiera się na harmoniach tematu ale znacznie je rozszerza.
_________________
Naprawiam harmonijki! Reguluję pod overbending!- kontakt - PW albo GG albo mail. Paweł Pilnik Pilecki.
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
 
GaceQ123 


Wiek: 31
Posty: 172
Otrzymał 14 punkt(ów)
Skąd: Węgrzce, k. Krakowa
Wysłany: 2013-04-15, 13:02    Odp: Gra na harmonijce a zmiana pozycji

Przepraszam że przez podwójny, ale tak musiałem. Jeszcze czegoś nie rozumiem.

towal napisał/a:
miki303 napisał/a:
W akordach IV i V powinienem przejść na odpowiednio pierwszą i trzecią pozycję, czy trzymać się drugiej?


możesz przejść na pierwszą i trzecią pozycję :) zabrzmi to wtedy troszkę jazzująco. efekt na pewno będzie ciekawy. Równie dobrze możesz siedzieć całe życie w drugiej pozycji.


Rozumiem że mogę użyć różnych pozycji od aktualnie granego akordu. Moje pytanie brzmi czy jak chcę siedzieć w II pozycji, to trzeba zaakcentować następny akord dźwiękiem tonicznym?

Czyli jeżeli mam tonację G-durr - G A B C D E Fis G i gram bluesa, to jeżeli mam zmianę akordu z G na C to gram dźwięk C jako następny czy niekoniecznie? :)

Przepraszam jak niejasno określiłem to co chcę.
_________________
"If you can dream it, you can do it " - Walt Disney
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
 
#Maciekdraheim 


Wiek: 35
Posty: 3604
Otrzymał 296 punkt(ów)
Skąd: Ciechocinek
Wysłany: 2013-04-15, 13:19    Odp: Gra na harmonijce a zmiana pozycji

Można zaakcentować tonicznym, można zaakcentować innym (ja np. gram wtedy tercję małą z drugiej pozycji, czyli (3')), a można nie akcentować wcale, a i tak charakter dźwięku się zmieni, bo będzie on w innej relacji do podkładu. Wystarczy posłuchać pierwszego kółka w Juke. Walter gra 8 razy ten sam riff i to zarówno na akordzie I, jak i na IV. W obu przypadkach brzmi to inaczej, choć dźwięki są te same.
_________________
Blues is nothing but a good man feeling bad, thinking about the woman he once was with.
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
 
Więcej szczegółów
Wystawiono 2 punkt(ów):
GaceQ123, cjsimon
GaceQ123 


Wiek: 31
Posty: 172
Otrzymał 14 punkt(ów)
Skąd: Węgrzce, k. Krakowa
Wysłany: 2013-04-15, 13:28    Odp: Gra na harmonijce a zmiana pozycji

Dzięki za odpowiedź, myślałem że właśnie jestem uwięziony dźwiękiem tonicznym. Punkcik leci :)
_________________
"If you can dream it, you can do it " - Walt Disney
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
 
  
Odpowiedz do tematu