Autor |
|
 |
pierogi 

Wiek: 32 Posty: 35
|
|
 |
|
|
 |
Młynek 

Wiek: 56 Posty: 730 Otrzymał 68 punkt(ów) Skąd: Budapeszt
|
Wysłany: 2013-08-05, 09:48 Odp: Co sądzicie o tym wzmacniaczu i mikrofonie?
|
|
|
Co prawda nie jestem elektronikiem, ale doświadczenie podpowiada mi, że ten "wzmacniacz" to jakieś kompletne nieporozumienie, bzdura już nie do kwadratu, a do sześcianu... 120 Wat, zasilanie na baterię i za 350 złotych? A już najlepsze to "wejście na MP3"... Nawet mi się nie chce komentować, poczytaj w zakładce "wzmacniacze", jakie wymogi musi spełniac wzmacniacz do harpa, to sam zrozumiesz...
Mikrofon to jakaś tania, zwykła wokalówka, nazwanie go "harmonijkowym" to po prostu "kłyt maketindody", żeby poszerzyć "target" potencjalnych nabywców. Jest niskooporowy, więc sam z siebie nie przesteruje wzmacniacza, musiałbyś dokupić do niego przejściówkę - transformator, też jest na ten temat sporo na forum. Do grania akustycznego prawdopodobnie sie nadaje, ale do tego nie potrzebujesz wzmacniacza, taki mikrofon wpina się po prostu do wprost PA. |
_________________ "Skoro uważacie, że blues jest łatwą muzyką, to dlaczego tak niewielu go dzisiaj gra?" - B.B. King |
Ostatnio zmieniony przez Młynek 2013-08-05, 09:52, w całości zmieniany 1 raz |
|
 |
|
 |
#Maciekdraheim 

Wiek: 35 Posty: 3604 Otrzymał 296 punkt(ów) Skąd: Ciechocinek
|
Wysłany: 2013-08-05, 09:48 Odp: Co sądzicie o tym wzmacniaczu i mikrofonie?
|
|
|
Ja pod ten wzmacniacz bym harmonijki nie podpinał. Jakaś kosmicznie duża moc, do tego tranzystor i no name jakiś. Ale ja jestem ogólnie zwichrowany i tylko lampowce uznaję, a z tranzystorów malutkie zabaweczki od Danelectro. Co do mikrofonu. Bardzo dobry, o ile poszukujesz czystego brzmienia. Tak, żeby harmonijka przez niego grana brzmiała naturalnie. Do przesteru się nie nadaje, bo został zaprojektowany zupełnie w innym celu. Ma znieść spore obciążenie bez zniekształceń i sprzęgów, a zatem nie dostarczy chicagowskiego brzmienia per se. |
_________________ Blues is nothing but a good man feeling bad, thinking about the woman he once was with. |
|
 |
|
 |
Pulatom 

Wiek: 35 Posty: 781 Otrzymał 72 punkt(ów) Skąd: Czerwona Woda
|
Wysłany: 2013-08-05, 10:38 Odp: Co sądzicie o tym wzmacniaczu i mikrofonie?
|
|
|
120W z baterii . Może ma tam mini ogniwo nuklearne . |
_________________
 |
|
 |
|
 |
pierogi 

Wiek: 32 Posty: 35
|
Wysłany: 2013-08-05, 12:01 Odp: Co sądzicie o tym wzmacniaczu i mikrofonie?
|
|
|
Czyli tak jak myślałem na początku, że ten wzmak to jakiś chińki shit
A co do mikrofonu to raczej wezmę. |
_________________
 |
|
 |
|
 |
#Maciekdraheim 

Wiek: 35 Posty: 3604 Otrzymał 296 punkt(ów) Skąd: Ciechocinek
|
Wysłany: 2013-08-05, 14:45 Odp: Co sądzicie o tym wzmacniaczu i mikrofonie?
|
|
|
Jak ma być do czystego, naturalnego brzmienia, to powinien się sprawdzić. Dobór mikrofonu zależy w największej mierze od tego, do czego będzie on używany. |
_________________ Blues is nothing but a good man feeling bad, thinking about the woman he once was with. |
|
 |
|
 |
pierogi 

Wiek: 32 Posty: 35
|
Wysłany: 2013-08-05, 15:13 Odp: Co sądzicie o tym wzmacniaczu i mikrofonie?
|
|
|
Jedynie do harmonijek
A co sądzicie o tym wzmaku?
http://allegro.pl/wzmacni...3420289451.html
Dobry jak do tego mikrofonu? Albo może znacie jakieś polecany wzmacniacz 250zł?
Z góry dzięki |
_________________
 |
|
 |
|
 |
#Maciekdraheim 

Wiek: 35 Posty: 3604 Otrzymał 296 punkt(ów) Skąd: Ciechocinek
|
Wysłany: 2013-08-05, 15:54 Odp: Co sądzicie o tym wzmacniaczu i mikrofonie?
|
|
|
Wiesz... taki mikrofon, to najczęściej się w linię podpina. Bo widzę, że szukasz wzmacniacza, który ma dać coś zbliżonego do brzmienia chicagowskiego, ale z drugiej strony to mikrofon o naturalnym brzmieniu jest Twoim faworytem. Jaki efekt chcesz uzyskać? Dopiero z tą wiedzą możemy sensownie doradzać. |
_________________ Blues is nothing but a good man feeling bad, thinking about the woman he once was with. |
|
 |
|
 |
pierogi 

Wiek: 32 Posty: 35
|
Wysłany: 2013-08-05, 16:11 Odp: Co sądzicie o tym wzmacniaczu i mikrofonie?
|
|
|
Chce poprostu podpiąć mikrofon do wzmacniacza, wzmacniacz do kontaku i grać jak najdłużej . Co do wyboru sprzętu to naprawdę nie wiem nic. Nie wiem nawet jaki mogę uzyskać efekt i jaki efekt chcę uzyskać bo naprawdę nie znam się na tym. Nie ma jakiegoś uniwersalnego wyjścia? |
_________________
 |
|
 |
|
 |
+adamg53
Posty: 1149 Otrzymał 82 punkt(ów)
|
Wysłany: 2013-08-05, 16:18 Odp: Co sądzicie o tym wzmacniaczu i mikrofonie?
|
|
|
Za 400 zł nic się nie doradzi. Musisz poczytać co jest zalecane i stosowane przez harmonijkarzy, gdybyś miał tą podstawową wiedzę ,myślę ze takich pytań byś tu nie zadawał. W/g mnie w tej kwocie nic nie złożysz, a jak coś kupisz będziesz żałował. |
|
 |
|
 |
#Felix 

Posty: 1606 Otrzymał 123 punkt(ów) Skąd: Sosnowiec
|
|
 |
|
 |
Harry 

Wiek: 33 Posty: 984 Otrzymał 40 punkt(ów) Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 2013-08-05, 20:14 Odp: Co sądzicie o tym wzmacniaczu i mikrofonie?
|
|
|
No nie wiem czy marszall się nada do harmonijki - raczej nie bardzo...
A ten ostatni to hybryda.
Generalnie o wzmakach jest tyle napisane, że polecam poobczajać forum.
Wzmacniacz, który pokazałeś ma niby 60 wat mocy RMS (a nie jakieś 120 pmpo).
Nie przemawia do mnie ani ten wzmacniacz ani głośnik (8 cali, jakieś chińskie g na dodatek).
Dodatkowo nawet jeśli ma "tylko" 60 watt to chyba musiałby mieć reaktor Iron Mana żeby dłużej niż 5 minut na akumulatorze pochodzić. |
_________________
 |
|
 |
|
|