[Rolf]

Hej,
z kolegą szarpidrutem założyliśmy taki mały, akustyczny duecik. Wiem, że jeszcze sporo pracy przed nami, do tego stres, ale pozwolę sobie pochwalić się paroma numerami z naszego debiutanckiego koncertu

Caldonia:


Saint James Infirmary:


Hey Hey:


The Sailor and The Maid:


Chitlins Con Carne:


Na youtube pojawiają się nowe numery, kolega wrzuca, obiecał wrzucić wszystko Co sądzicie?
Pozdrawiam i miłego odbioru

[17]

Hej,
z kolegą szarpidrutem założyliśmy taki mały, akustyczny duecik. Wiem, że jeszcze sporo pracy przed nami, do tego stres, ale pozwolę sobie pochwalić się paroma numerami z naszego debiutanckiego koncertu

Caldonia:


Saint James Infirmary:


Hey Hey:


The Sailor and The Maid:


Chitlins Con Carne:


Na youtube pojawiają się nowe numery, kolega wrzuca, obiecał wrzucić wszystko Co sądzicie?
Pozdrawiam i miłego odbioru

[#minigunmen]

St. James, jak się wczujesz to grasz dużo lepiej niż jakieś "wesołkowate" rzeczy. Fajny koncert. Wokal by się Wam przydał do kompletu i można z tym iść dalej Choć i bez niego można.

[127]

St. James, jak się wczujesz to grasz dużo lepiej niż jakieś "wesołkowate" rzeczy. Fajny koncert. Wokal by się Wam przydał do kompletu i można z tym iść dalej Choć i bez niego można.

[Rolf]

Jakby tak można było cały koncert same smuty grać Dzięki za opinie

[17]

Jakby tak można było cały koncert same smuty grać Dzięki za opinie

[#Maciekdraheim]

Przesłuchałem kilka numerów i zgadzam się z Minim. St. James to mój faworyt. Nastrojowo i emocjonalnie. A te podjazdy na szóstym kanale to aż rozrywają słuchacza, świetny motyw, do piosenki o śmierci jak znalazł. Te szybsze nieco mniej mi leżą, ale wstydu nie ma wcale, szczególnie że pierwszy to wasz koncert. Wokalu trochę brakuje, a gitarzyście by się przydało więcej energii i bujania, ale jesteście na dobrej drodze. Jak zagracie w kujawsko-pomorskiem, to bardzo chętnie wpadnę na występ!

[296]

Przesłuchałem kilka numerów i zgadzam się z Minim. St. James to mój faworyt. Nastrojowo i emocjonalnie. A te podjazdy na szóstym kanale to aż rozrywają słuchacza, świetny motyw, do piosenki o śmierci jak znalazł. Te szybsze nieco mniej mi leżą, ale wstydu nie ma wcale, szczególnie że pierwszy to wasz koncert. Wokalu trochę brakuje, a gitarzyście by się przydało więcej energii i bujania, ale jesteście na dobrej drodze. Jak zagracie w kujawsko-pomorskiem, to bardzo chętnie wpadnę na występ!

[Diabeticus95]

Na jakiej harmonijce grasz, i w jakiej tonacji? Da się np. zagrać Ain't no sunshine jak Ty, w harmoszce w A?

mi tam się wasz występ podoba

[sebach]

tez uwazam ze jest spoko.

zacznij spiewać stary, skoro grasz na harpie to juz masz sporą przewage bo umiesz układać sobie rozne rzeczy w jamie ustnej
zachęcam bo jest spoko.
no i saint najlepszy - jasna sprawa i wcale nie taki 'smut' jak sie moze wydawać.

gitarzysta troche słabiej bo gra praktycznie same akordy albo jakies strunowanie czyli najbardziej standardowe granie jakie tylko może być - slucham slucham i ani jednego riffu gosc nie gra - kto to widział? : D

na technice sie nie znam, grasz spoko - ja na twoim miejscu rozkminiałbym bardziej melodie ktore grasz bo mozna piekne melodie układac na tym malutkim instrumencie - dlatego mnie tak strasznie harmonijka urzeka.

[4]

tez uwazam ze jest spoko.

zacznij spiewać stary, skoro grasz na harpie to juz masz sporą przewage bo umiesz układać sobie rozne rzeczy w jamie ustnej
zachęcam bo jest spoko.
no i saint najlepszy - jasna sprawa i wcale nie taki 'smut' jak sie moze wydawać.

gitarzysta troche słabiej bo gra praktycznie same akordy albo jakies strunowanie czyli najbardziej standardowe granie jakie tylko może być - slucham slucham i ani jednego riffu gosc nie gra - kto to widział? : D

na technice sie nie znam, grasz spoko - ja na twoim miejscu rozkminiałbym bardziej melodie ktore grasz bo mozna piekne melodie układac na tym malutkim instrumencie - dlatego mnie tak strasznie harmonijka urzeka.

[Rolf]

Diabeticus95 gram na kilku różnych harmonijkach w różnych tonacjach Ain't no sunshine gram akurat na harmonijce G w III pozycji - czyli w A-mol. Możesz sobie to przetransponować o cały ton w górę, wtedy na harmonijce w A będziesz mógł to zagrać.

sebach co do śpiewania - chętnie przygarniemy do kapeli wokalistę. Najlepiej czarnego, z Delty. Jak się nie uda, to pewnie będę się sam musiał nauczyć xD
Nie do końca rozumiem, o co Ci chodzi z tymi melodiami.

Dziękuję za wszystkie komentarze Kolejne koncerty za rok, bo teraz do Danii wyemigrowałem, na 1 semestr - studiować.

[17]

Diabeticus95 gram na kilku różnych harmonijkach w różnych tonacjach Ain't no sunshine gram akurat na harmonijce G w III pozycji - czyli w A-mol. Możesz sobie to przetransponować o cały ton w górę, wtedy na harmonijce w A będziesz mógł to zagrać.

sebach co do śpiewania - chętnie przygarniemy do kapeli wokalistę. Najlepiej czarnego, z Delty. Jak się nie uda, to pewnie będę się sam musiał nauczyć xD
Nie do końca rozumiem, o co Ci chodzi z tymi melodiami.

Dziękuję za wszystkie komentarze Kolejne koncerty za rok, bo teraz do Danii wyemigrowałem, na 1 semestr - studiować.

[Pan_Jakub]

Jest ok. Mam nadzieję, że pieniądze zarobione tym koncertem zainwestowałeś w jakiś procesor efektów. Prosi się chociażby o delay.

[6]

Jest ok. Mam nadzieję, że pieniądze zarobione tym koncertem zainwestowałeś w jakiś procesor efektów. Prosi się chociażby o delay.