[dio]

Witam, to mój pierwszy post na forum, ale od kilku dni czytam wasze wypowiedzi i uważam, że forum jest fantastyczne. Mam problem, jak zaznaczyłem w temacie, ale napiszę parę słów o sobie aby dokładniej go naświetlić. Jeśli kogoś to nie interesuje to proszę opuścić kolejny akapit ;-)

Piętnaście lat temu udałem się do sklepu muzycznego aby kupić gitarę. Po oglądnięciu kilku modeli doszedłem do wniosku, że muszę jeszcze trochę zaoszczędzić aby kupić coś lepszego. Nie chciałem jednak wychodzić z pustymi rękami, więc znalazł się w nich Hohner BluesBand w tonacji C. Troszkę na niej pograłem, bo czasu było niewiele (egzaminy wstępne do liceum na karku) i kupiłem gitarę. Wtedy niestety harmonijka poszła w odstawkę, czego bardzo żałuję. W liceum, na studiach i teraz już pracując nagrałem się sporo ostrych rockowo-metalowych dźwięków, często jednak z bluesowymi wstawkami. Kilkanaście dni temu w gąszczu kabli gitarowych przypadkowo trafiłem na tegoż BluesBand'a. Łza się w oku zakręciła i postanowiłem, że zacznę wszystko od nowa ;-) Harmonijka ta nie nadawała się już do gry, mimo to zanim zakupiłem Suzuki Bluesmaster'a w tonacji A kilka dźwięków udało mi się jeszcze z niej wydmuchać.

W tym momencie jestem na kupnie harmonijki w tonacji C. Zastanawiam się nad następującymi modelami:

- Hohner 150-th Anniversary Standard
- Hohner Cross Harp
- Suzuki Harpmaster
- Suzuki Bluesmaster
- Suzuki Promaster
- Hering Black Blues

Raczej myślę o harmonijce z innym niż drewniany korpusem. Próbowałem chwilkę grać na Big River Harp Hohner'a, piękny dźwięk ale kaleczy język, więc nie biorę jej pod uwagę. Poza tym dopiero się uczę, więc prosiłbym o wskazanie w miarę "łatwej" harmonijki.

Przy doradzaniu, proszę nie kierować się faktem, że posiadam Bluesmaster'a w tonacji A.

Będę bardzo wdzięczny za każdą radę.

[Gladias]

Wszystko fajnie, tylko nie do końca rozumiem czemu piszesz w dziale "hohner"... Chyba odpowiedniejszym wyborem był by dział "Harmonijki ogolnie".

[12]

Wszystko fajnie, tylko nie do końca rozumiem czemu piszesz w dziale "hohner"... Chyba odpowiedniejszym wyborem był by dział "Harmonijki ogolnie".

[Blusik]

[dio]

Bardzo przepraszam, mój błąd, niechcący kliknąłem w Hohnera. Proszę o wyrozumiałość to był mój pierwszy raz. Czy da się tego posta przenieść do działu ogólnego, czy trzeba tam napisać od nowa?

[#Medium]

Na pewno niedługo moderator z uprawnieniami przeniesie.

Nie zakładaj nowego tematu.

W temacie harmonijki: Suzuki Promaster w mojej ocenie najlepsza z tych, które przedstawiłeś.

Pozdrawiam

Medium

[210]

Na pewno niedługo moderator z uprawnieniami przeniesie.

Nie zakładaj nowego tematu.

W temacie harmonijki: Suzuki Promaster w mojej ocenie najlepsza z tych, które przedstawiłeś.

Pozdrawiam

Medium

[Blusik]

dio
Każdemu może się zdarzyć

[Patryxek]

moim zdaniem możesz kupić Silver Stara albo chyba to była HOHNER Special 20 w tonacji C

[4]

moim zdaniem możesz kupić Silver Stara albo chyba to była HOHNER Special 20 w tonacji C

[#Medium]

[210]

[Patryxek]

gram od około roku na blues band na początku chciałem Silver Stara ale nie było więc kupił BB a ta Special tak jakoś wpadła mi na język bo czytałem że jest dobra na początek

[4]

gram od około roku na blues band na początku chciałem Silver Stara ale nie było więc kupił BB a ta Special tak jakoś wpadła mi na język bo czytałem że jest dobra na początek

[Młynek]

[68]

[Patryxek]

czemu niby SS i BB nie są harmonijkami tylko harmonijkopodobne

[4]

czemu niby SS i BB nie są harmonijkami tylko harmonijkopodobne

[Młynek]

Bo są beznadziejnie nieszczelne, byle jak wykonane, często już fabrycznie nie stroją, oporne na wszelkie techniki. Dopóki grasz tylko na nich, wydaje się, że są dobre, ale wystarczy się przesiąść na w miarę normalną harmonijkę (niekoniecznie najdroższą, wystarczy coś klasy MB, Speciala, Seydel Blues Session, Tombo Lee Oskar, itp.), żeby poczyć różnicę. BB czy SS do normalnych instrumentów mają się tak, jak "maluch" do Opla Astry, Forda Focusa czy innego Peugeota 307. Dopóki ktoś jeździ tylko maluchem, wydaje mu się że to normalny samochód, przecież ma koła, kierownicę, no i jedzie... (zupełnie tak samo, jak SS czy BB "przecież gra"). Dopiero jak wsiądzie do normalnego auta, wyjedzie na autostradę, przekona się jaka jest różnica.

[68]

Bo są beznadziejnie nieszczelne, byle jak wykonane, często już fabrycznie nie stroją, oporne na wszelkie techniki. Dopóki grasz tylko na nich, wydaje się, że są dobre, ale wystarczy się przesiąść na w miarę normalną harmonijkę (niekoniecznie najdroższą, wystarczy coś klasy MB, Speciala, Seydel Blues Session, Tombo Lee Oskar, itp.), żeby poczyć różnicę. BB czy SS do normalnych instrumentów mają się tak, jak "maluch" do Opla Astry, Forda Focusa czy innego Peugeota 307. Dopóki ktoś jeździ tylko maluchem, wydaje mu się że to normalny samochód, przecież ma koła, kierownicę, no i jedzie... (zupełnie tak samo, jak SS czy BB "przecież gra"). Dopiero jak wsiądzie do normalnego auta, wyjedzie na autostradę, przekona się jaka jest różnica.

[Patryxek]

to mogę na tej pograć do póki nie uzbieram kasy na http://sklep.interklang.p...20+classic.html czy dobra jest.Ja mam BB w tonacji C czyli tą też w C

[4]

to mogę na tej pograć do póki nie uzbieram kasy na http://sklep.interklang.p...20+classic.html czy dobra jest.Ja mam BB w tonacji C czyli tą też w C

[pitek130]

A co myślicie o HOHNER PUCK?

[Burber]

Puck to taki fajny gadżet bo małe. Grać się na tym da, ale równie dobrze można by wbijać gwoździe żelazkiem. Za te pieniądze kup jakiegoś silverstara jak musisz, a najlepiej zbieraj na coś lepszego typu marine band albo special 20.

[7]

Puck to taki fajny gadżet bo małe. Grać się na tym da, ale równie dobrze można by wbijać gwoździe żelazkiem. Za te pieniądze kup jakiegoś silverstara jak musisz, a najlepiej zbieraj na coś lepszego typu marine band albo special 20.

[Młynek]

Ludzie, uświadomcie sobie jedno: jeżeli w miarę normalny instrument kosztuje pomiędzy 80 a 100 zł, to nie kupicie tego samego za 20 czy 30 zł.... Z czegoś ta różnica wynika! Naprawdę nie ma sensu wyważanie otwartych drzwi. Jeżeli jakiś sprzęt za 20-30 zł dorównywałby jakością temu za 100 zł, to nikt, albo prawie nikt nie kupowałby nic innego! A skoro nikt z w miarę już grających nie doradza SS, BB czy innych wynalazków typu puck, to nieprzypadkowo tak jest... Więc zamiast kombinować, jak koń pod górę, jakby tu za 20 zł mieć to samo, co za 100 zł, spożytkujcie tę energię na zarobienie pieniędzy na... w miarę normalny instrument i uwierzcie tym, którzy już trochę grają, że tanie mięso psy jedzą... Pitek130, jakbyś pracował w telemarkteingu, to w czasie zmarnowanym na rozpracowywanie "odkrycia" zabawki Hohner Puck, zdążyłbyć zadzwonić do 10 potencjalnych klientów i może nawet jednego byś już złapał i zarobił pierwsze 5-10 PLN na normalny instrument...

[68]

Ludzie, uświadomcie sobie jedno: jeżeli w miarę normalny instrument kosztuje pomiędzy 80 a 100 zł, to nie kupicie tego samego za 20 czy 30 zł.... Z czegoś ta różnica wynika! Naprawdę nie ma sensu wyważanie otwartych drzwi. Jeżeli jakiś sprzęt za 20-30 zł dorównywałby jakością temu za 100 zł, to nikt, albo prawie nikt nie kupowałby nic innego! A skoro nikt z w miarę już grających nie doradza SS, BB czy innych wynalazków typu puck, to nieprzypadkowo tak jest... Więc zamiast kombinować, jak koń pod górę, jakby tu za 20 zł mieć to samo, co za 100 zł, spożytkujcie tę energię na zarobienie pieniędzy na... w miarę normalny instrument i uwierzcie tym, którzy już trochę grają, że tanie mięso psy jedzą... Pitek130, jakbyś pracował w telemarkteingu, to w czasie zmarnowanym na rozpracowywanie "odkrycia" zabawki Hohner Puck, zdążyłbyć zadzwonić do 10 potencjalnych klientów i może nawet jednego byś już złapał i zarobił pierwsze 5-10 PLN na normalny instrument...

[#Maciekdraheim]

Puck to kiepski pomysł. Mam jednego, który dodany był do wielkiego zestawu płyt bluesowych. Brzmi jakby miał gruźlicę, jest bardzo nieszczelny, słabo daje się obniżać dźwięki, overblowy piszczą (choć udało się je z bólem uzyskać). Jako gadżet do postawienia na półce może być. Jako instrument już nie bardzo.

[296]

Puck to kiepski pomysł. Mam jednego, który dodany był do wielkiego zestawu płyt bluesowych. Brzmi jakby miał gruźlicę, jest bardzo nieszczelny, słabo daje się obniżać dźwięki, overblowy piszczą (choć udało się je z bólem uzyskać). Jako gadżet do postawienia na półce może być. Jako instrument już nie bardzo.

[mr.Michalos]

Miałem tę zabawkę. Była to moja pierwsza harmonijka... Cud, że się nie zniechęciłęm do tego pięknego instrumentu. Obecnie spoczywa u 7-mio letniej kuzynki

[17]

Miałem tę zabawkę. Była to moja pierwsza harmonijka... Cud, że się nie zniechęciłęm do tego pięknego instrumentu. Obecnie spoczywa u 7-mio letniej kuzynki

[Młynek]

Młynek, chyba się nie zrozumieliśmy. Ja jutro zamawiam hohnera marine band C i za jednym zamachem chcę kupić coś na obóz, czego nie będzie mi szkoda. A im harmonijka mniejsza tym lepsze do zabrania w podróż.

[Burber]

To forum robi się chore

Puck ma jedną zaletę, przez to że jest mały. Można ukręcić fajne efekty, których na normalnej rozmiarowo harmoszce się nie da zrobić, na przykład grac 10 kanałów na raz.

[7]

To forum robi się chore

Puck ma jedną zaletę, przez to że jest mały. Można ukręcić fajne efekty, których na normalnej rozmiarowo harmoszce się nie da zrobić, na przykład grac 10 kanałów na raz.

[#Maciekdraheim]

I poza tymi efektami wiele nie ukręcisz... A i na zwykłej do 8 kanałów dałoby radę .

[296]

I poza tymi efektami wiele nie ukręcisz... A i na zwykłej do 8 kanałów dałoby radę .

[Burber]

Oj, ale przynajmniej ma jedną zaletę. I rozbiera się bez śrubek i gwoździ, już są 2. Blachą po otwarciu można na przykład obrać ogórka albo bardziej bluesowo podciąć tętnice, to mamy już 3 zalety. No i 4 najważniejsza, po połączeniu ze smyczą do kluczy mamy super groźną broń ninja, która nie dość że jest zabójcza to jeszcze wydaje dźwięki.

[7]

Oj, ale przynajmniej ma jedną zaletę. I rozbiera się bez śrubek i gwoździ, już są 2. Blachą po otwarciu można na przykład obrać ogórka albo bardziej bluesowo podciąć tętnice, to mamy już 3 zalety. No i 4 najważniejsza, po połączeniu ze smyczą do kluczy mamy super groźną broń ninja, która nie dość że jest zabójcza to jeszcze wydaje dźwięki.

[#Maciekdraheim]

Fakt, pokrywy zdejmujesz bez narzędzi. Ale już żeby zdjąc płytki stroikowe z grzebienia to śrubokręt potrzebny. A o reszcze nie pomyślałem! Jednak to wielofunkcyjne urządzenie .

[296]

Fakt, pokrywy zdejmujesz bez narzędzi. Ale już żeby zdjąc płytki stroikowe z grzebienia to śrubokręt potrzebny. A o reszcze nie pomyślałem! Jednak to wielofunkcyjne urządzenie .

[Burber]

Żadnych narzędzi, śrubki da się odkręcić pokrywą, przed chwila sprawdziłem, no i mamy 5 zaletę, wbudowany śrubokręt. Piwo tez idzie otworzyć Jakby spece z Hohnera dorzucili jeszcze obcinacz do paznokci i zapalniczkę to już w ogóle ideał.

[7]

Żadnych narzędzi, śrubki da się odkręcić pokrywą, przed chwila sprawdziłem, no i mamy 5 zaletę, wbudowany śrubokręt. Piwo tez idzie otworzyć Jakby spece z Hohnera dorzucili jeszcze obcinacz do paznokci i zapalniczkę to już w ogóle ideał.

[radża]

Witam wszystkich serdecznie.
Jestem nowy na forum , chcę nauczyć się gry na harmonijce, która pociąga mnie jako instrument od zawsze...własnie zakupiłem Hohnera Pro Harp MS w tonacji C.
Może Ktoś napisze mi parę słów czy wybrałem odpowiedni instrument do nauki ??

[Indianer]

Moim zdaniem dobrze wybrałeś. Mogłeś trafić na Silverstara lub BluesBanda a to by cię odrazu zniechęciło do gry.

Pozdrawiam.

[2]

Moim zdaniem dobrze wybrałeś. Mogłeś trafić na Silverstara lub BluesBanda a to by cię odrazu zniechęciło do gry.

Pozdrawiam.

[INIM]

radża, tutaj opinie na temat Pro Harpa: http://forum.harmoszka.co...-harp-vt323.htm

[7]

radża, tutaj opinie na temat Pro Harpa: http://forum.harmoszka.co...-harp-vt323.htm

[Indianer]

Chciałbym dowiedzieć się czy Marine Band Deluxe jest polecaną przez was harmonijką w tonacji C-dur?

[2]

Chciałbym dowiedzieć się czy Marine Band Deluxe jest polecaną przez was harmonijką w tonacji C-dur?

[INIM]

Indianer, serio nie pomyślałeś o tym, żeby samemu poszukać?
http://forum.harmoszka.co...luxe-vt1213.htm

[7]

Indianer, serio nie pomyślałeś o tym, żeby samemu poszukać?
http://forum.harmoszka.co...luxe-vt1213.htm

[Blusik]

Burber,
Musze to sobie kupić tak mnie zachęciłeś tym co napisałeś a zwłaszcza tą obieraczką do ogóra
Ps. Da się nim jeszcze pokroić tego ogórka lub szynkę ?