Autor |
|
|
dasiek
Wiek: 42 Posty: 9 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 2007-10-08, 14:57 [Pytanie] Silverstar a podciąg & tonacja molowa
|
|
|
Na wstępie chcę podziękować za wypowiedzi na poprzedni temat:)
Moje obecne pytanie brzmi następująco: sporo czytałem na tym forum opinii w stylu "na Silverstarze podciągi jakby nieistnieją" - jak to z tym jest w końcu??
Skoro wychodzi mi na moim ładniutki, pełny podciąg na 1 i 2 kanale a na reszcie muszę ciągnąć jak odkurzacz żeby choć trochę obniżyć dźwięk (wiem, że nie o to chodzi ale technika z 2 pierwszych kanałów jakoś nie znajduje dalej zastosowania) to jest to wina moja czy sprzętu?
Może da się jakoś te blaszki "popieścić" po rozkręceniu sprzęciku, żeby łatwiej się wyginały?
Po prostu nie wiem czy jest sens się katować kolejnymi próbami czy jednak jest sens próbować bo w końcu lepszy lub gorszy ale wyjść musi?
No i jak już zdecyduję się w przyszłości na coś lepszego to co poradzicie do łatwego podciągania w rozsądnej cenie (najlepiej z plastikowym korpusem bo ja się z natury ślinię jak zwierzę i nie chciałbym drewna katować wydzielinami )??
I drugie pytanko - jak to jest z harmonijkami w tonacji molowej? Czytałem, że łatwiej na niej grać rzewne kawałki,, a mi o takie właśnie chodzi - myślicie, że jest sens zapolować na taką "smutną" harmochę?
To by było na tyle ale jeszcze pytanko bonusowe:) Czy ktoś się orientuje na czym grywał Rysiek i czy w ogóle miał coś takiego czy dmuchał w to co miał pod ręką?:)
Z góry dzięki za rady:) |
|
|
|
|
|
suchi
Wiek: 33 Posty: 149 Otrzymał 4 punkt(ów) Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2007-10-08, 17:09 Odp: [Pytanie] Silverstar a podciąg & tonacja molowa
|
|
|
Myśle że to wina harmonijki. Lepiej by było kupić droższą harmonijke np. Special20 i na niej nauczyć się podciągów. Mi na silverze podciągi wychodzą na każdym kanale.
Najlepiej ćwicz |
_________________ "Blues to muzyka w której większe emocje grają uczucia niż kalkulacje" |
Ostatnio zmieniony przez suchi 2007-11-30, 21:19, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Tysek
Wiek: 31 Posty: 79 Otrzymał 1 punkt(ów) Skąd: Sierakowice
|
Wysłany: 2007-10-08, 18:06 Odp: [Pytanie] Silverstar a podciąg & tonacja molowa
|
|
|
Cytat: | wychodzi mi na moim ładniutki, pełny podciąg na 1 i 2 kanale a na reszcie muszę ciągnąć jak odkurzacz żeby choć trochę obniżyć dźwięk |
Mi zupełnie na odwrót. Od 3 do 10 kanału wychodzi mi dobrze a na 1 i 2 musze ciągnąć jak odkurzacz.
Uważam tak jak suchi że to wina harmonijki. |
|
|
|
|
Faaraon
Posty: 147 Otrzymał 5 punkt(ów) Skąd: Toruń
|
Wysłany: 2007-10-08, 18:25 Odp: [Pytanie] Silverstar a podciąg & tonacja molowa
|
|
|
Riedel grywał na Marine Bandach zwykłych .
A co do brzmienia SS, to jesli chcesz zeby Twoj brzmiał bardziej marynkowato; metalicznie a nie tak przytlumienie; papierowo i nijak to rozkręć całą harmonijkę. Blachy stroikowe przyklejone są (poza tym, że jeszcze przykręcone) żołtym, na wpół przeźroczystym klejem ale takim o konsystencji gumowej. Żaden problem. Oddziel blachy stroikowe od grzebyka, usuń gumowaty klej, skręc wszystko ponownie i znacznie lepsze brzmienie gwarantowane! Dodatkowo uzyskasz większa łatwość w wykonywaniu podciągów i harp nie będzie aż tak 'zamulać'. (opoźnienie wydobycia dźwięku)
Sprawdzone .
Jako dobrą, niedrogą i z plastikowym korpusem, znakomicie brzmiąca harmonijkę polecam Big River Harp (to samo co Blues Harp, tylko z plastikowym grzebieniem). Mięsiste, bluesowe brzmienie. Mam tonację A, extra brzmi. Akordy i oktawy zwłaszcza.
Pozdrawiam |
|
|
|
Więcej szczegółów
|
Wystawiono 1 punkt(ów): dasiek |
|
bartek215
Wiek: 35 Posty: 153 Otrzymał 3 punkt(ów) Skąd: Lewin Brzeski
|
Wysłany: 2007-10-08, 18:36 Odp: [Pytanie] Silverstar a podciąg & tonacja molowa
|
|
|
Faaraon Big River to nie blues harp w plastiku tylko niepomalowany pro harp;]
A tak jak już nie raz wszyscy powtarzali przypomnę że dużo lepiej wszystko wychodzi na harmonijkach z wyższej półki... |
_________________ A my siedzimy... Nic się nie dzieje... |
|
|
|
|
kamilteau
Wiek: 33 Posty: 1390 Otrzymał 76 punkt(ów) Skąd: Olsztyn/Offenburg
|
Wysłany: 2007-10-08, 19:11 Odp: [Pytanie] Silverstar a podciąg & tonacja molowa
|
|
|
Co do harmoszek mollowych - owszem, możesz sobie taką sprawić (np. Lee Oskara). Rzewne brzmienie można jednak uzyskać także na harpie durowym, ale do tego są potrzebne nieco wyższe umiejętności. Co do ślinienia - ja też myślałem że się ślinię jak zwierzę ale teraz gram tylko na instrumentach z drewnianym grzebykiem. Wszystko da się wyćwiczyć, tylko na początek lepiej nie bierz zwykłej Marine Band - jest bardzo wrażliwa na emisję śliny. Powodzenia |
_________________ "Don't start me talking, I'll tell everything I know..."
|
|
|
|
Więcej szczegółów
|
Wystawiono 1 punkt(ów): dasiek |
|
dasiek
Wiek: 42 Posty: 9 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 2007-10-08, 19:56 Odp: [Pytanie] Silverstar a podciąg & tonacja molowa
|
|
|
No właśnie chodziło mi o zagranie np. intra do "Płyń mój bluesie" Dzemu i na mojej durowej G jakoś mi to nawet wychodzi (zaczynam na 6tym kanale) toteż chyba na razie sobie molową daruję:)
Faaraon napisał/a: | Blachy stroikowe przyklejone są (poza tym, że jeszcze przykręcone) żołtym, na wpół przeźroczystym klejem ale takim o konsystencji gumowej. | .
No rozkręciłem jak mówiłeś i widzę, że dookoła blaszki jakby były brudnawe jakąś mazią z tym, że nie widzę żadnych śrubek a blaszki trzymaja sie na czymś co mogę okreslić jedynie jako maleńkie nity toteż nie chcę ich ruszać. Niemniej dzięki - staram się nie tracić wiary, że przyjdzie dzień kiedy sam siebie zapytam co ja w tym trudnego widziałem, a harmonijki po tygodniu nie będę zmieniał przecież, tylko postaram się z niej wykrzesac co się da - może się te blaszki wreszcie znudzą i przestaną być takie oporne:) Jak wytwam z miesiąc (na razie jest tydzień zaledwie) to może wybiorę się po coś lepszego. |
Ostatnio zmieniony przez dasiek 2007-10-08, 23:49, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Faaraon
Posty: 147 Otrzymał 5 punkt(ów) Skąd: Toruń
|
Wysłany: 2007-10-08, 20:06 Odp: [Pytanie] Silverstar a podciąg & tonacja molowa
|
|
|
Bartek: Przekonaj mnie jakoś, bo jak na razie to kiepsko idzie:P
dasiek: to nie nity, to zwykłe śrubki, odkręć je, jak mówiłem, nic sie nie stanie! oczyść z kleju i skręć na nowo w takim ułożeniu jak były. To robi wielką różnicę brzmieniową, dlatego takie wazne jest zeby je oddzielić.
Znajdź odpowiedni śrubokret precyzyjny pasujacy do tych śrubek i jazda
Miałem taka harmonijke dluuuugo i dopiero po rozkreceniu zmieniła swoje brzmienie .
Nie ma sie czego bać - jedyne na co musisz uwazac, to zeby nie powyginać tych długich stroików (metalowe paski), poza tym to nic trudnego . |
|
|
|
|
dasiek
Wiek: 42 Posty: 9 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 2007-10-08, 20:13 Odp: [Pytanie] Silverstar a podciąg & tonacja molowa
|
|
|
Jak dla mnie śrubka charakteryzuje się jakimś nacięciem lub charakterystycznym kształtem "główki", a te z jednej strony są zupełnie płaskie (równe z poziomem reszty blachy), a z drugiej trochę wystają ale nie mają nacięć i każda ma inny, niergularny kształ. Może od niedawna zmienili "metodę produkcji"?? |
|
|
|
|
bartek215
Wiek: 35 Posty: 153 Otrzymał 3 punkt(ów) Skąd: Lewin Brzeski
|
Wysłany: 2007-10-08, 20:48 Odp: [Pytanie] Silverstar a podciąg & tonacja molowa
|
|
|
Faraaon myślę że plastikowy korpus to już jakaś cecha wspólna...
Po drugie podobnie brzmią a po trzecie maja bardzo podobną ochotę do grania przynajmniej te egzemplarze na których ja miałem okazje grać... Jakoś tak dziwnie jakby powietrze trzeba było sprężarka wtłaczać a do tego uciekało...
Takie moje zdanie... Blues harp dużo lepszy od tych dwóch... Silverka nawet nie porównuje...
Dasiek może masz jakiegoś bubla? nie ma główek powiadasz? hmm dziwne... |
_________________ A my siedzimy... Nic się nie dzieje... |
|
|
|
|
kamilteau
Wiek: 33 Posty: 1390 Otrzymał 76 punkt(ów) Skąd: Olsztyn/Offenburg
|
Wysłany: 2007-10-08, 22:18 Odp: [Pytanie] Silverstar a podciąg & tonacja molowa
|
|
|
No właśnie, dziwne. Mam 3 Silverki i każda ma śrubki |
_________________ "Don't start me talking, I'll tell everything I know..."
|
|
|
|
|
dasiek
Wiek: 42 Posty: 9 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 2007-10-08, 22:33 Odp: [Pytanie] Silverstar a podciąg & tonacja molowa
|
|
|
kamilteau napisał/a: | No właśnie, dziwne. Mam 3 Silverki i każda ma śrubki |
No to patrzcie - załączam moją z nitami - tam gdzie jest juz częściowo skręcona zdjęcie przedstawia dokładnie jak to wygląda z drugiej strony (wyczerpała mi sie bateria i dlatego czekając aż się podładuje częściowo zacząłem skręcać)- płaskie a po drugiej stronie bez konkretnego kształtu. No i załaczam widok całego sprzęciku kupionego przed tygodniem w katowickim muzycznym koło ronda. I co Wy na to? Czy to śrubki, a jesli tak to jaki niby do nich byłby srubokręt?? |
|
|
|
|
Conex
Posty: 353 Otrzymał 17 punkt(ów) Skąd: Tychy
|
|
|
|
Więcej szczegółów
|
Wystawiono 1 punkt(ów): dasiek |
|
dasiek
Wiek: 42 Posty: 9 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 2007-10-09, 00:20 Odp: [Pytanie] Silverstar a podciąg & tonacja molowa
|
|
|
Conex napisał/a: | a blaszka ze stroikami jest na śrubkach |
No Conex, kamień z serca Ale nie pomyślałbym, że te parę śrubek może mieć aż takie znaczenie - byłem przekonany, że mam odkręcać i czyścić te 20 "blaszek" Tak na marginesie to te śruby odkręciłem zwykłym nożem. teraz przynajmiej rozumiem, że różnica mdz. stroikiem a blaszką stroikową jest co najmniej istotna Więc rozkręcam po raz n-ty i czyszczę jak rozumiem krawędzie blach no i katuję jutro (bo dziś za późno) ten trzeci, uparty kanał Dzieki |
|
|
|
|
bartek215
Wiek: 35 Posty: 153 Otrzymał 3 punkt(ów) Skąd: Lewin Brzeski
|
Wysłany: 2007-10-09, 07:29 Odp: [Pytanie] Silverstar a podciąg & tonacja molowa
|
|
|
Dasiek dobrze że sam nie szukałeś sposobu na "odkręcenie" stroików bo było by już po harmonijce...
Teraz przynajmniej wiesz co sie z czym je:D
90% diatoników jest zbudowana tak samo więc następnym razem nie będziesz miał problemu. |
_________________ A my siedzimy... Nic się nie dzieje... |
|
|
|
|
dasiek
Wiek: 42 Posty: 9 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 2007-10-09, 14:42 Odp: [Pytanie] Silverstar a podciąg & tonacja molowa
|
|
|
bartek, ależ uwierz mi - ja próbowałem Wziąłem pensetę, złapałem za główkę tego nita i próbowałem go jakoś przekręcić, bo jak śrubka to śrubka:D Na szczęście po chwili dałem se spokój i chwyciłem za aparat - i jak widać to był lepszy pomysł:)
Nie wiem czy teraz harmonijka brzmi lepiej (bo u mnie jeszcze za wcześnie by cokolwiek brzmiało lepiej) ale grunt, że w ogóle brzmi i raczej przeżyła pomylenie nitów ze śrubami . Podciąg na 3cim udaje mi się o (prawie) cały ton tylko świszczy niemiłosiernie ale w jakimś innym temacie ktoś kiedyś napisał, że na SS wychodziło mu na 1 i 2 już pierwszego dnia, a na reszcie nie ale dopisał "teraz już to kontroluję" więc mam nadzieję, że i mi ten świst choć trochę przejdzie. Ponoć to też kwestia "rozgrania" no to świszczę dalej przy zamkniętych oknach Przynajmniej teraz wiem co ten sprzęcik ma w środku (prawdę mówiąc niewiele w porównaniu z tym czego się spodziewałem) Pozdrawiam. |
|
|
|
|
kamilteau
Wiek: 33 Posty: 1390 Otrzymał 76 punkt(ów) Skąd: Olsztyn/Offenburg
|
Wysłany: 2007-10-09, 15:40 Odp: [Pytanie] Silverstar a podciąg & tonacja molowa
|
|
|
A czego się spodziewałeś w środku? |
_________________ "Don't start me talking, I'll tell everything I know..."
|
|
|
|
|
dasiek
Wiek: 42 Posty: 9 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 2007-10-09, 15:56 Odp: [Pytanie] Silverstar a podciąg & tonacja molowa
|
|
|
kamilteau napisał/a: | A czego się spodziewałeś w środku? |
20 krasnali z trąbkami:) A tak to wygłąda prawie jak gra na grzebieniu ( no może dwóch) |
|
|
|
|