Autor |
|
|
mr.Michalos
Wiek: 27 Posty: 626 Otrzymał 17 punkt(ów) Skąd: Polska
|
Wysłany: 2010-09-15, 14:23 Gra podczas przeziębienia
|
|
|
Mam taki problem, czasami gdy jestem chory nie mam co robić i chciałbym sobie wtedy pograć na harpie. Nie chcę jednak zrobić z Seydla 1847 magazynu bakterii. A morze to tylko moje urojenia. Pomorzecie towarzysze http://www.youtube.com/watch?v=tD651uQqV2k |
|
|
|
|
|
PawelBDS
Wiek: 39 Posty: 131 Otrzymał 3 punkt(ów) Skąd: Kraków/Szczecin
|
Wysłany: 2010-09-15, 14:27 Odp: Gra podczas przeziębienia
|
|
|
Gdyby nie twój wiek zaproponował bym pograć po kieliszku by wybić bakterię :d |
_________________ Kobieta jest jak harmonijka nieźle mruczy jak potrafisz ją dmuchnąć |
|
|
|
Więcej szczegółów
|
Wystawiono 1 punkt(ów): mr.Michalos |
|
szaman69
Wiek: 34 Posty: 174 Otrzymał 26 punkt(ów) Skąd: Jaworzno
|
Wysłany: 2010-09-15, 14:52 Odp: Gra podczas przeziębienia
|
|
|
Pomorzemy? ależ Mazowsze...
Ja grywałem w trakcie choroby ale od pewnego czasu staram się od tego powstrzymywać. O harpa nie martwiłbym się w ogóle (zawsze możesz spirytusem przemyć, tylko nie pij!) Bardziej obawiałbym się o gardło, bo mogą być jakieś komplikacje, sam zaprzestałem takich praktyk gdy parę razy mi zapalenie gardła wróciło. Nie wiem czy na pewno z powodu gry w trakcie choroby, ale wolałem sobie odpuścić na parę dni niż za tydzień znowu być chory. |
|
|
|
Więcej szczegółów
|
Wystawiono 1 punkt(ów): mr.Michalos |
|
mr.Michalos
Wiek: 27 Posty: 626 Otrzymał 17 punkt(ów) Skąd: Polska
|
Wysłany: 2010-09-16, 07:33 Odp: Gra podczas przeziębienia
|
|
|
Wielkie dzięki! Teraz muszę tyko poczekać, aż choroba minie i biorę się za ,,Sweet Home Chicago . W nagrodę macie po punkicie A tak w moim wieku to się głównie wódę, to jest... wodę piję |
|
|
|
|
kamilteau
Wiek: 34 Posty: 1390 Otrzymał 76 punkt(ów) Skąd: Olsztyn/Offenburg
|
Wysłany: 2011-03-17, 11:53 Odp: Gra podczas przeziębienia
|
|
|
Ja mam pytanie do Braci Harmonijkowej, nie konkretnie o przeziębienie, ale myślę, że mogę się śmiało podpiąć pod ten temat - mój problem również dotyczy choroby zakaźnej. Mianowicie chodzi o mononukleozę - przechodził ją ktoś z Was? Jeżeli tak, to jak było u Was z graniem na harmonijce w trakcie/zaraz po chorobie (ostrzeżono mnie, że choroba co prawda nie jest szczególnie groźna, ale mija sporo czasu do całkowitego wyzdrowienia - a w tym czasie powinno się unikać większego wysiłku)? W przyszłym tygodniu mam spotkanie z moim potencjalnym nowym zespołem, ale oczywiście jeśli stan zdrowia nie pozwoli mi na granie, przełożę spotkanie... |
_________________ "Don't start me talking, I'll tell everything I know..."
|
|
|
|
|
#Medium
Wiek: 53 Posty: 1693 Otrzymał 209 punkt(ów) Skąd: Ełk
|
Wysłany: 2011-03-17, 12:12 Odp: Gra podczas przeziębienia
|
|
|
Po zapoznaniu się z tą chorobą wydaje mi się, że najniebezpieczniejszym objawem będzie opuchlizna gardła. Zapewne dlatego nie należy się przesilać by się nie poddusić / udusić. Musisz sam ocenić sytuację i wydaje mi się (nie sprawdzałem), że może to wpłynąć na wykonywanie bendów i overów (inny niż dotychczas układ w jamie gębowej).
Przeraził mnie potencjał onkogenny. Ziarnica złośliwa (chłoniak Hodgkina) to choroba, po której moja żona jeszcze nie do końca wróciła do pełni sił (a już ponad rok od zakończenia wszelkich kuracji). Najgorszemu wrogowi nie tego życzę.
Proponuję, żebyś przez przynajmniej 6 miesięcy (lepiej 9 miesięcy - z zapasem) nie użyczał nikomu swoich harmonijek, ani nie wysyłał na części zamienne.
Pozdrawiam
Medium |
_________________ Są dwa piękna: piękno radości i piękno smutku. Wy ludzie Zachodu, wolicie pierwsze – my drugie. Bowiem piękno radości trwa nie dłużej niż lot motyla. A piękno smutku jest twardsze niż kamień. |
|
|
|
Więcej szczegółów
|
Wystawiono 1 punkt(ów): kamilteau |
|
kamilteau
Wiek: 34 Posty: 1390 Otrzymał 76 punkt(ów) Skąd: Olsztyn/Offenburg
|
Wysłany: 2011-03-17, 12:20 Odp: Gra podczas przeziębienia
|
|
|
Dzięki za odpowiedź. Odnośnie przesilania, to odpoczynek jest zalecany głównie z powodu powiększonej śledziony w około połowie przypadków zachorowań - jej pęknięcie zdarza się wprawdzie rzadko, ale uważać trzeba.
Spróbowałem nieco pograć - owszem, przez powiększenie węzłów chłonnych w okolicy szyi bending jest utrudniony i wymaga więcej energii. A nawet jeśli 95% Europejczyków przed ukończeniem 30. roku życia zaraziło się już tym wirusem (przed 50. - 99%), to środki ostrożności, takie jak izolacja własnych harmonijek od innych użytkowników, wydają się być uzasadnione.
W każdym razie, wielkie dzięki za zagłębienie się w temat i podzielenie się przemyśleniami |
_________________ "Don't start me talking, I'll tell everything I know..."
|
|
|
|
|
Rolf
Wiek: 34 Posty: 424 Otrzymał 17 punkt(ów) Skąd: Rybnik
|
Wysłany: 2011-03-17, 15:19 Re: Gra podczas przeziębienia
|
|
|
mr.cymbał napisał/a: | Mam taki problem, czasami gdy jestem chory nie mam co robić i chciałbym sobie wtedy pograć na harpie. Nie chcę jednak zrobić z Seydla 1847 magazynu bakterii. A morze to tylko moje urojenia. Pomorzecie towarzysze http://www.youtube.com/watch?v=tD651uQqV2k |
Gdy ja mam coś z gardłem, kategorycznie odkładam harmonijki... I wyciągam gitarę IMO najlepszy sposób |
|
|
|
|
mr.Michalos
Wiek: 27 Posty: 626 Otrzymał 17 punkt(ów) Skąd: Polska
|
Wysłany: 2011-03-17, 17:59 Odp: Gra podczas przeziębienia
|
|
|
Rolfie, bardzo dobre rozwiązanie. Przetestowałem je wczoraj,
gdy znudziło mi się czytanie ,,Światu Dysku" Terry'ego Pratchetta.
Niestety w chwili napisania tematu na wiośle nie grałem. Obecnie lubię sobie porzępolić
z różnym skutkiem
Pozdrawiam |
|
|
|
|
Zamieszkaly
Wiek: 33 Posty: 698 Otrzymał 86 punkt(ów) Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2011-03-17, 18:24 Odp: Gra podczas przeziębienia
|
|
|
A ja tam polecam cholinex:) Wybaczcie reklamę, ale aktualnie jestem chory i cały czas gram. I jedyne, co czasem mi przeszkadza to zatkany nos, ale jak chwilę pogram, to mi się odtyka:)
Nie polecam tylko grania na scenie, w clubie, gdzie wszyscy palą, ale te czasy chyba już minęły chyba:)
Pozdrawiam Zamieszkaly |
_________________ https://www.facebook.com/brodatedzwieki
https://www.youtube.com/c/brodatedzwieki |
|
|
|
|
mr.Michalos
Wiek: 27 Posty: 626 Otrzymał 17 punkt(ów) Skąd: Polska
|
Wysłany: 2011-03-17, 18:29 Odp: Gra podczas przeziębienia
|
|
|
Obecnie palić wolno tylko w wyznaczonych miejscach chyba.
Ale co ja tam wiem... W końcu nie palę i nie mam zamiaru brać
do gęby tego świństwa. |
|
|
|
|
piracik
Wiek: 33 Posty: 158 Otrzymał 21 punkt(ów) Skąd: Otwock
|
Wysłany: 2011-03-22, 20:13 Odp: Gra podczas przeziębienia
|
|
|
Nie polecam grania na harmonijce nie tylko ze względów zdrowotnych, ale także dlatego, że jest to straszna męczarnia Jak gardło boli to praktycznie niemożliwy jest bending, bo zaraz kasłać się chce. Jeszcze zatkany nos zmusza do wypuszczania nadmiaru powietrza tylko ustami.
Paskins, od czasu włączenia w życie zakazu palenia w miejscach publicznych, nie zdarzyło mi się siedzieć w zadymionym klubie |
|
|
|
|