Bandana/opaska na włosy

Tipereth · Wysłany: 2010-09-11, 18:18 **Bandana/opaska na włosy**

Witam wszystkich.

Chciałbym zakupić sobie bandanę która może służyć również jako opaska na włosy,chodzi mi o taką jaką noszą bluesmani,widać to często w filmie "Skazany na bluesa",moje pytanie brzmi następująco: w jakim sklepie mogę coś takiego dostać?Jeżeli zna ktoś jakiś konkretny sklep we Wrocławiu to byłbym wdzięczny;).

Pozdrawiam wszystkich "dziurkodmuchaczy"

#minigunmen · Wysłany: 2010-09-11, 18:23 **Odp: Bandana/opaska na włosy**

http://allegro.pl/bandana...1208765575.html

Tutaj masz dosłownie za 5zł sztukę.

PS: nie bluesmani tylko dżemowcy

poza tym niektórzy metalowcy i wielu obdartusów. Bluesman nosi kapelusz, który potwierdza jego status społeczny wynikający z jego dążenia do osiągnięcia harmonii Mojo Hand.

Tipereth · Wysłany: 2010-09-11, 18:55 **Odp: Bandana/opaska na włosy**

Dziękuję za pomoc;)

A możesz wytłumaczyć o co chodzi z tym kapeluszem i statusem społecznym itp?bo powiem szczerze że nie rozumiem xD

PawelBDS · Wysłany: 2010-09-11, 19:00 **Odp: Bandana/opaska na włosy**

Tipereth postaraj się wypracować własny styl a nie naśladować innych.... z całym szacunkiem dla Ryśka i Dżemu (z całym co nie znaczy że mam go wiele) lepiej bądź sobą a nie naśladuj ćpuna który zniszczył sobie i rodzinie życie............

Tipereth · Wysłany: 2010-09-11, 19:07 **Odp: Bandana/opaska na włosy**

Broń Boże nie zamierzam nikogo naśladować,po prostu podobają mi się opaski a że włosy mam długie to taki bajer mi się przyda bo gumek mam już dość.

#minigunmen · Wysłany: 2010-09-11, 19:18 **Odp: Bandana/opaska na włosy**

W skład mojo hand wchodzi 5 palców. Romans, Zdrowie, Powozdenie finansowe, Cadillac, Hazard. Bluesmani nosili woreczki z talizmanami, które miały im to przynieść. Kapelusz jest talizmanem związanym z powodzeniem finansowym. Mojo to znaczy penis. Mojo hand to ręka od penisa, standardowo prawa. Wiem, brzmi obscenicznie ale nic na to nie poradzę. Mojo Hand to ręka oznaczająca sumę, pełnię sukcesów mężczyzny.

PS: dobrze mieć kapelusz ale dobrze też mieć smak i wyczucie i nie zakładać go do skóry albo ciuchów typowych dla dżemowca. Bo inaczej kapelusz jest pozerstwem. Nosisz go jak zwyczajny człowiek, do kompletu z czymś to jest klimat i sens.

Tipereth · Wysłany: 2010-09-11, 19:21 **Odp: Bandana/opaska na włosy**

Dziękuję bardzo za wyjaśnienie i w podzięce kłaniam się nisko

sebach · Wysłany: 2010-09-11, 20:12 **Odp: Bandana/opaska na włosy**

juz bym bardziej powiedzial ze bandama to nie rysiu riedel tylko axl rose, z którego rysiu m.in. kopiował (jeszcze z morrisona również )

mazur · Wysłany: 2010-09-11, 20:42 **Odp: Bandana/opaska na włosy**

Bandama to całe pokolenie hippisów. Nie kojaży mi sie nijak z dżemem. Riedel uważał sie za hippisa i chyba troche nim był dlatego, chodził tak a nie inaczej ubrany, wiec jesli ktoś chodzi w chustce nie musi być dżemowcem

#minigunmen · Wysłany: 2010-09-11, 20:44 **Odp: Bandana/opaska na włosy**

A tak, racja. Niemniej wiązanie tego z bluesmanami jest.. przypadkowe.

mazur · Wysłany: 2010-09-11, 20:48 **Odp: Bandana/opaska na włosy**

[quote="minigunmen"]A tak, racja. Niemniej wiązanie tego z bluesmanami jest.. przypadkowe.[/quote]
No tak wiem o tym

byli hippisi słuchający bluesa i byli hippisi słuchający rocka

Ale przybijanie takiego stylu do jakiejkolwiek muzyki jest błędne! To symbol subkultury!

EDIT:
A wracając do tematu ,to na rynku czy jakims targu napewno będą;) ludzie sprzedają wszystko w takich miejscach;) nie wiem czy we Wrocławiu jest jakies takie miejsce:) ale jeśli jest to myśle że powinieneś coś znaleźć;)

Harry · Wysłany: 2010-09-11, 21:08 **Odp: Bandana/opaska na włosy**

Minigunmen

Trochę z tym mojo i penisem poleciałeś

http://en.wikipedia.org/wiki/Mojo

tak mi się wydawało, że mojo to talizman, ale chciałem mieć coś co potwierdza

No bo jak... "got my mojo workin, but it just don't work on you" znaczyło by "mój penis jest sprawny ale przy Tobie się psuje?" XD ? :hah:

Tipereth · Wysłany: 2010-09-11, 21:08 **Odp: Bandana/opaska na włosy**

Poszukam;) a jak znajdę to na pewno się pochwalę xD a nawiasem mówiąc to nigdy nie sądziłem że Rysiek słuchał Gunsów

#minigunmen · Wysłany: 2010-09-11, 21:14 **Odp: Bandana/opaska na włosy**

Harry, otóż to

"podniecam się ale nie dzięki Tobie" taka mała obelga/droczenie się

O to chodzi. O to Watersowi a w zasadzie Dixonowi chodziło. Niewątpliwy bezpośredni związek z męskością. Wszystko z wierzeń afrykańskich. Mojo Hand, męska ręka, jednak w dosłownym znaczeniu meskości jako tego tam.... na dole.

Ale to tylko geneza terminu, przyjęło się, że to jest wyfajnistość męska, superowość typowa dla faceta. Iskierka w oku i sukces i jego ważne elementy.

PS:
"Libido, sometimes referred to in slang as 'mojo'."

sebach · Wysłany: 2010-09-11, 21:23 **Odp: Bandana/opaska na włosy**

no jak mogł nie słuchać

przecież wszyscy tego słuchali, pod koniec lat 80 i na poczatku 90 gunsi byli znani chyba bardziej od jezusa

Harry · Wysłany: 2010-09-11, 22:43 **Odp: Bandana/opaska na włosy**

Minigunmen, zniszczyłeś mój światopogląd

Fak sejk, teraz to już nie wiem nic

#Maciekdraheim · Wysłany: 2010-09-12, 22:10 **Odp: Bandana/opaska na włosy**

Tak, Minigun ma rację. Blues ma pełno odniesień do seksu, kultu męskości, etc. Wystarczy posłuchać Mannish Boy'a czy Hoochie Coochie Mana (w wolnym przekładzie Pan Figo-Fago). Odniesień do męskiej dominacji sypialnianej co nie miara. Mojo to jego czar i urok, kumulacja cech samczych zapewniających sukces. W "Mojo workin'" chodzi o to, że tylko ta jedna może się mu oprzeć (jak w życiu:) ). Tematy to bardzo ciekawe, bo cała ta otoczka bluesowa, to mieszanina wierzeń katolickich, voodoo, wpływów afrykańskich i innych jeszcze. A kapelusz też bardzo fajna sprawa, od jakiegoś czasu jest taki u mnie na wyposażeniu

.

Papuga · Wysłany: 2010-09-12, 23:53 **Odp: Bandana/opaska na włosy**

Maciek ma rację. W "Mojo workin'" chodzi o to, że urok nie działa, na tę jedną jedyną (generalnie tak bardziej pasuje), bo tekst, że "ty mnie nie podniecasz" nijak pasuje do bluesowego image z epoki swojej świetności.

Poza tym zaciekawił mnie fragment o "mojo hand". Mini, czyli jakie amulety powinien mieć bluesman? A nuż się przylansuję na dzielnicy

A co do kapelusza, to ja wolę kaszkiet. Jakiś taki bardziej "robotniczy"

#Maciekdraheim · Wysłany: 2010-09-12, 23:59 **Odp: Bandana/opaska na włosy**

Mojo, Black Cat Bone (kość czarnego kota), John the Conqueror root (korzen rośliny [i]pomoea jalapa[/i]) , zwany też Johnny Concheroo (swoją drogą, korzeń to bardzo sugestywna część rośliny), czy woreczek z Goofer Dust, czyli pyłem do rzucania uroków. Hoodoo, voodoo i te sprawy mocno swoje piętno odcisnęły w bluesie

.

Papuga · Wysłany: 2010-09-13, 00:06 **Odp: Bandana/opaska na włosy**

Trochę trudno zdobyć te gadżety. Tym bardziej, że nie mam zamiaru ganiać kotów po piwnicach

#minigunmen · Wysłany: 2010-09-13, 18:36 **Odp: Bandana/opaska na włosy**

Dzięki Maciek, sam tego szukałem. Obawiam się, że zdobyć mogę tylko Black Cat Bone

aansaa · Wysłany: 2010-09-13, 20:12 **Odp: Bandana/opaska na włosy**

Ja też prędzej tę kość zdobędę niż inne

Maćku, prośba do Ciebie: Dasz radę założyć osobny temat, w którym właśnie byś opisał swą wiedzę na w/w temat (mojo i pokrewne)?

Bądź jakieś linki, bibliografia etc.

Drui · Wysłany: 2010-09-13, 21:57 **Odp: Bandana/opaska na włosy**

właśnie:
To super temat na cały odrębny wątek (część można już przenieść z tego)
pozbierało by się właśnie wszystkie sprawy typu:
dlaczego mojo
dlaczego pociągiem na południe
dlaczego one bourbon, one scotch, one beer
dlaczego crossroads
itp
itd...

#Maciekdraheim · Wysłany: 2010-09-13, 21:59 **Odp: Bandana/opaska na włosy**

Polecam jeden z odcinków amerykańskiego serialu "Supernaturals", gdzie sporo było o Robercie Johnsonie, bluesowym sataniźmie i voodoo. Zrobić z tego odrębny wątek rzeczą ciekawą, ale jednak nie czuję się w tym na tyle kompetentny, mimo sugestii użytkownika [b]aansaa[/b]. To co piszę to głównie strzępki informacji z różnych źródeł i własne przemyślenia na ich bazie. A rozdroże wg mnie łatwo wyjaśnić. Miejsce szalenie symboliczne, wybór drogi, którą należy podążać w życiu. Możliwości różne, ale nie wiadomo co na końcu każdej z nich i co po drodze się spotka. Chwila zadumy nad tym, co już za Tobą i co może Cię czekać. Wybierając jedną z dróg nie dowiesz się, jak wyglądają inne ścieżki. Rozdroże to miejsce i czas podjęcia życiowego wyboru. Stąd taka jego popularność i symbolika.

Drui · Wysłany: 2010-09-13, 22:04 **Odp: Bandana/opaska na włosy**

nie bój nic - pomożemy

(jakkolwiek niebluesowo to zabrzmiało

)

#minigunmen · Wysłany: 2010-09-14, 13:43 **Odp: Bandana/opaska na włosy**

Wybaczcie, że pociągnę dalej offtopic ale.... dostałem propozycję od diabła, jak złapałem stopa wracając z jamu. Zabiorę jego samochód - Warszawa, na chodzie, piękny wóz, polski cadillac. Ale musiałbym wziąć jego wiek do tego, czyt. 63 lata. Dokładnie 40 lat więcej. Odmówiłem.

aansaa · Wysłany: 2010-09-14, 14:01 **Odp: Bandana/opaska na włosy**

[quote="Maciekdraheim"]Polecam jeden z odcinków amerykańskiego serialu "Supernaturals", gdzie sporo było o Robercie Johnsonie, bluesowym sataniźmie i voodoo. Zrobić z tego odrębny wątek rzeczą ciekawą, ale jednak nie czuję się w tym na tyle kompetentny, mimo sugestii użytkownika aansaa. To co piszę to głównie strzępki informacji z różnych źródeł i własne przemyślenia na ich bazie. A rozdroże wg mnie łatwo wyjaśnić. Miejsce szalenie symboliczne, wybór drogi, którą należy podążać w życiu. Możliwości różne, ale nie wiadomo co na końcu każdej z nich i co po drodze się spotka. Chwila zadumy nad tym, co już za Tobą i co może Cię czekać. Wybierając jedną z dróg nie dowiesz się, jak wyglądają inne ścieżki. Rozdroże to miejsce i czas podjęcia życiowego wyboru. Stąd taka jego popularność i symbolika.[/quote]

Właśnie takie strzępki informacji posiadam i myślałem, że jakoś da radę usystematyzować, ale zonk...

Trochę powertowałem Internet i o to, co znalazłem:
http://www.luckymojo.com/hoodoo.html
Język angielski, ale do ogarnięcia

Kotlet · Wysłany: 2011-07-13, 12:49 **Odp: Bandana/opaska na włosy**

Sam jestem szczęśliwym posiadaczem Bandamy w kolorze granatowym

Gladias · Wysłany: 2011-07-13, 19:39 **Odp: Bandana/opaska na włosy**

Mam wszechstronną Bandamę w kolorze czarnym, ktorą (tak troche apropo bluesa) kupiłem u murzyna XD Super rzecz, przydatna w wielu sytulacjach...