Autor |
|
 |
MBoX 

Wiek: 37 Posty: 158 Otrzymał 3 punkt(ów) Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 2007-08-05, 23:58 [Problem] Przytłumiony dzwięk...
|
|
|
Witam mam problem mały... na kanalee 2 przy wdechu dźwiek wychodzi mocno przytłumiony i zagłuszony... wywnioskowałem z tego że może jakiś paproszek dostał się do jednej z blaszek i sprawia ze nie drga... No więc rozebrałem harmonijke (Blues Harp) i starałem sie niedotykając blaszek "wydmuchać" delikatnie jakieś potencjalne zabrudzenia. Po złożeniu harpa wszystko było w porządku, grała jak należy, ale po 30 minutach grania znowu zaczęło coś przytłumiać dźwięk, w tak krótkim czasie mogłoby się znowu coś tam dostać? mało prawdopodobne...
Tak to wygląda , proszę o poradę, może coś zrobiłem źle albo coś powinienem jeszcze zrobic... |
|
 |
|
|
 |
#Maciekdraheim 

Wiek: 36 Posty: 3604 Otrzymał 296 punkt(ów) Skąd: Ciechocinek
|
Wysłany: 2007-08-06, 00:02 Odp: [Problem] Przytłumiony dzwięk...
|
|
|
Próbka dźwiękowa mogłaby bardzo pomóc. Początkujący bardzo często mają problem z wydobyciem dobrego dźwięku z dwójki na zassaniu. Może Twój problem to wina techniki? Podeślij próbkę, to usłyszymy co i jak. |
_________________ Blues is nothing but a good man feeling bad, thinking about the woman he once was with. |
|
 |
|
Więcej szczegółów
|
Wystawiono 1 punkt(ów): MBoX |
 |
Conex 

Posty: 353 Otrzymał 17 punkt(ów) Skąd: Tychy
|
|
 |
|
Więcej szczegółów
|
Wystawiono 1 punkt(ów): MBoX |
 |
Szczotker 
Wiek: 32 Posty: 244 Otrzymał 3 punkt(ów) Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 2007-08-06, 15:44 Odp: [Problem] Przytłumiony dzwięk...
|
|
|
Ha.! Masz szczęscie, bo jak nabywałem BLues harpa mialem ten sam problem. To nie wina techniki. Problem leżał(w moim przypadku) w tym, że stroik nie był wycentrowany, to znaczy z jednej strony było więcej miejsca, z drugiej mniej(trzeba wziąć blaszkę stroikową i podsunąć pod światło, twedy się bedzie widziało czy jest ułożony równo.)
Zauwazylem, że stroik nie drga prawidłowo ze względu własnie na brak tego wycentrowania co wpływało na to, że sam stroik uderzał o blache. Spróbowąłem delikatnie przesunąc go paznokciem w odpowiednią strone, co naprawiło usterkę.
Pozdro |
|
 |
|
Więcej szczegółów
|
Wystawiono 1 punkt(ów): MBoX |
 |
MBoX 

Wiek: 37 Posty: 158 Otrzymał 3 punkt(ów) Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 2007-08-06, 16:02 Odp: [Problem] Przytłumiony dzwięk...
|
|
|
No właśnie, o technike nie chodzi, bo grałem ostatnio na Blues Harpie kumpla, i trzymając obie harmonijki (jego i moją) nie miałem problemu z wydobyciem prawidłowego dzwieku na jego, za to na mojej szwankowało...
Rozebrałem Harmoszke, i na blaszce od strony wewnetrznej (nie wiem czy to fachowo, od tej gdzie jest "wnęka") zauważyłem plamke koloru zielonego byćmoże od śliny... Może to ona skleja... Wyczyściłbym ją ale nie chce sobie rozstroić harmoszki więc nie wiem czy się podejmowac...
Hmmm skoro mowisz Szczotker że to może być problem wycentrowania to sprawdze, i napisze co i jak |
_________________ Listen To The LION... Inside Of You |
|
 |
|
 |
Rzeszot 

Wiek: 36 Posty: 404 Otrzymał 21 punkt(ów) Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2007-08-06, 16:28 Odp: [Problem] Przytłumiony dzwięk...
|
|
|
Zielona plamka to śniedź czyli efekt utleniania metalu i nie ma on większego wpływu na grę. |
_________________ "Obecnie bluesmani wolą pokazać w swojej grze jakich technik się nauczyli, zapominając o przekazywaniu przez muzykę swoich uczuć. Sam się do tego przyznaję..." Khalif Wailin' Walter |
|
 |
|
Więcej szczegółów
|
Wystawiono 1 punkt(ów): MBoX |
 |
MBoX 

Wiek: 37 Posty: 158 Otrzymał 3 punkt(ów) Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 2007-08-06, 16:38 Odp: [Problem] Przytłumiony dzwięk...
|
|
|
Ok... z tego co zauważyłem po oględzinach mojego sprzętu... blaszka o której mowa jest inna niż wszystkie... Jakby to wytłumaczyc - cała reszta jest idealnie prosta, a ta przy 2 kanale jest jakby zagięta... zagina się gdzies na środku troszke w dół, i potem idzie do góry tak jak każda... Ale to jest bardzo minimalne!. Może to mieć wpływ na przytłumienie dzwięku? |
_________________ Listen To The LION... Inside Of You |
|
 |
|
 |
Pawelek 

Wiek: 34 Posty: 77 Otrzymał 1 punkt(ów) Skąd: pom. zach.
|
Wysłany: 2007-08-06, 19:59 Odp: [Problem] Przytłumiony dzwięk...
|
|
|
Oczywiście. Może masz po prostu trefny model.
Nie dawaj mi proszę za to punktu , bo widzę, że wyżej rozdawałeś je jak leci. Nie podważając kompetencji kolegów, fajnie by było jakbyś roztropniej przyznawał punkty. |
_________________ lanss, lanss
http://www.lastfm.pl/user/harpp/ |
|
 |
|
 |
Conex 

Posty: 353 Otrzymał 17 punkt(ów) Skąd: Tychy
|
|
 |
|
 |
MBoX 

Wiek: 37 Posty: 158 Otrzymał 3 punkt(ów) Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 2007-08-07, 13:49 Odp: [Problem] Przytłumiony dzwięk...
|
|
|
Problem z niczego przyznałem punkty za chęci do pomocy, nie każdemu się chce odpisywać bo jakiś gość na forum ma problem, a życzliwość w dzisiejszych czasach powinna być nagradzana... Kierowałem się swoimi zasadami a nie waszymi Więc trzeba to uszanować. Przyznam punkt jeśli kolejna osoba wykaże chęć do pomocy ... A tak na marginesie - to tylko punkciki, które chyba w naszym życiu zbyt dużo nie zmieniają. Pozdrawiam
Aha takie pytanko: Jest na forum ktoś z Częstochowy?? |
_________________ Listen To The LION... Inside Of You |
|
 |
|
 |
Szczotker 
Wiek: 32 Posty: 244 Otrzymał 3 punkt(ów) Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 2007-08-07, 16:09 Odp: [Problem] Przytłumiony dzwięk...
|
|
|
Hmm... z tym wygięciem mogą być kłopoty. Gdzie kupowałes harpa.?(net, sklep muzyczny w realu) |
|
 |
|
 |
MBoX 

Wiek: 37 Posty: 158 Otrzymał 3 punkt(ów) Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 2007-08-08, 00:13 Odp: [Problem] Przytłumiony dzwięk...
|
|
|
Szczotker napisał/a: | (net, sklep muzyczny w realu) |
Hmmm jakaś aluzja?? ....
W Malko kupowalem, w zaden internet sie nie bawie (jak narazie) |
_________________ Listen To The LION... Inside Of You |
|
 |
|
 |
Conex 

Posty: 353 Otrzymał 17 punkt(ów) Skąd: Tychy
|
|
 |
|
 |
Szczotker 
Wiek: 32 Posty: 244 Otrzymał 3 punkt(ów) Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 2007-08-08, 10:21 Odp: [Problem] Przytłumiony dzwięk...
|
|
|
Własnie |
|
 |
|
 |
MBoX 

Wiek: 37 Posty: 158 Otrzymał 3 punkt(ów) Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 2007-08-08, 12:22 Odp: [Problem] Przytłumiony dzwięk...
|
|
|
Chyba pora zamknac ten temat
Nie kupowałem w Realu, sama nazwa mnie odstrasza i nie wiem jak można w supermarkecie instrumenty kupować, ale nieważne. Pora zamknąć temat, już wiem co teraz musze zrobić polecono mi znajomego harmonijkarza który się podobno bardzo dobrze zna na budowie i naprawie harpów, może coś poradzi na tą moją blaszkę ehh....
Dziękuje wszystkim za pomoc |
_________________ Listen To The LION... Inside Of You |
|
 |
|
 |
Sygi 
Wiek: 32 Posty: 153 Otrzymał 6 punkt(ów) Skąd: Przysucha
|
Wysłany: 2007-08-08, 12:54 Odp: [Problem] Przytłumiony dzwięk...
|
|
|
Jeszcze 1 rzecz przed zamknięciem tematu - Szcztotkerowi chodziło prawdopodobnie o sklep muzyczny w realu w sensie: taki, co stoi i istnieje, w przeciwieństwie do sklepów internetowych. |
|
 |
|
 |
MBoX 

Wiek: 37 Posty: 158 Otrzymał 3 punkt(ów) Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 2007-08-08, 13:01 Odp: [Problem] Przytłumiony dzwięk...
|
|
|
Sygi napisał/a: | Jeszcze 1 rzecz przed zamknięciem tematu - Szcztotkerowi chodziło prawdopodobnie o sklep muzyczny w realu w sensie: taki, co stoi i istnieje, w przeciwieństwie do sklepów internetowych. |
Aham W sumie nie skumałem, mój błąd |
_________________ Listen To The LION... Inside Of You |
|
 |
|
 |
Szczotker 
Wiek: 32 Posty: 244 Otrzymał 3 punkt(ów) Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 2007-08-08, 19:40 Odp: [Problem] Przytłumiony dzwięk...
|
|
|
Hehe, niedomówienie |
|
 |
|
 |
Pawlak 

Wiek: 30 Posty: 13 Skąd: Sierakowice
|
Wysłany: 2007-08-20, 20:17 Odp: [Problem] Przytłumiony dzwięk...
|
|
|
też miałem taki problem ale przeczytałem na stronie barta łęczyckiego że wystarczy troche lżej wciągać powietrze |
|
 |
|
 |
Szczotker 
Wiek: 32 Posty: 244 Otrzymał 3 punkt(ów) Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 2007-09-13, 18:27 Odp: [Problem] Przytłumiony dzwięk...
|
|
|
To wina techniki. Wiele osób ma problem z "dwójką" na wdechu. Jeżyk najprawdopodbienj układa sie tak, że dźwiek lekko podciągasz. Spróbuj opuścić szczękę. Dolną oczywiscie |
|
 |
|
 |
MBoX 

Wiek: 37 Posty: 158 Otrzymał 3 punkt(ów) Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 2007-09-13, 23:49 Odp: [Problem] Przytłumiony dzwięk...
|
|
|
Hehe zapomniałem o własnym temacie.
Ogólnie to tak- blaszka była troszke przekrzywiona, już to zostało skorygowane, aczkolwiek wina techniki też napewno w jakimś stopniu była, choć na początku wykluczyłm taką opcje gdyż:
MBoX napisał/a: | o technike nie chodzi, bo grałem ostatnio na Blues Harpie kumpla, i trzymając obie harmonijki (jego i moją) nie miałem problemu z wydobyciem prawidłowego dzwieku na jego, za to na mojej szwankowało... | |
_________________ Listen To The LION... Inside Of You |
|
 |
|
 |
Arthas 
Wiek: 34 Posty: 3 Skąd: Komorów
|
Wysłany: 2007-09-19, 16:46 Odp: [Problem] Przytłumiony dzwięk...
|
|
|
Ej to jest w 90 % wina techniki, Ja zacząłem grać od wczoraj (umiem już zagrać melodyjkę włóczykija, krótką melodię bluesową, wlazł kotek i kolędę, to chyba nieźle jak od wczoraj) I też miałem taki problem, rozebrałem oczywiście harmonię tak jak ty, i doszedłem do wniosku że jest inaczej wykrzywiona niż wszystkie, poszedłem do sklepu wymienić, wymienili mi oczywiście ale okazało się że druga gra tak samo, kumpla gra tak samo, kiedy ja na niej gram , dzisiaj już w miarę dobrze wydobywam ten dzwięk, staram się cofać język przy wsysaniu, może nie jest to dokładnie wtedy ten sam dzwięk ale chociaż nie buczy No więc stary problem naprawdę był czysto techniczny, 95 % harmonijkarzy na początku ma problem z dwójką na zassaniu |
_________________ tomorrow comes today |
|
 |
|
 |
MBoX 

Wiek: 37 Posty: 158 Otrzymał 3 punkt(ów) Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 2007-09-19, 23:30 Odp: [Problem] Przytłumiony dzwięk...
|
|
|
Kurde, widzisz co pisze w cytacie? |
_________________ Listen To The LION... Inside Of You |
|
 |
|
 |
Faaraon 

Posty: 147 Otrzymał 5 punkt(ów) Skąd: Toruń
|
Wysłany: 2007-09-20, 10:26 Odp: [Problem] Przytłumiony dzwięk...
|
|
|
Arthas Ameryki nie odkrył .
Może poskutkowało by przeczyszczenie? Nagraj próbkę, pozniej rozkręć i przeczyść (tylko uważaj żeby zrobić to naprawdę delikatnie!) i wtedy też podeślij próbkę. Od razu będziemy mieli problem z głowy i wskazówkę co robić przy takich dolegliwościach .
Inni będą uczyć sie na naszym doswiadczeniu.
Pozdrawiam! |
|
 |
|
 |
Arthas 
Wiek: 34 Posty: 3 Skąd: Komorów
|
Wysłany: 2007-09-20, 19:07 Odp: [Problem] Przytłumiony dzwięk...
|
|
|
ciężko jest odkryć harmonijkową amerykę jak się gra od dwóch dni :p |
_________________ tomorrow comes today |
|
 |
|
|