Autor |
|
|
binek
Wiek: 32 Posty: 268 Otrzymał 11 punkt(ów) Skąd: Radom
|
Wysłany: 2009-12-03, 22:37 [Problem] Muzyczny kryzys
|
|
|
Mam mały problem - ostatnio wziąłem hamronijkę do gęby... pierwszy raz od 1 sierpnia. I nagle dowiaduje się że nie umiem grać... technicznie bez zarzutów - jazdy na rowerze się nie zapomina ale czuje że straciłem "flow"... Cholera, czuję doskwierającą pustkę... obawiam się że niepotrafiłbym nawet jakos kreatywnie zaimprowizować co kiedyś nie bylo większym problemem.
Problem w tym że nie bardzo wiem jak się wziąc za "odkurzanie" i gdzie je zacząć...
Miał ktoś podobny przypadek?
Brzmi smiesznie ale jest prawdziwe . |
|
|
|
|
|
#minigunmen
Wiek: 36 Posty: 2769 Otrzymał 127 punkt(ów) Skąd: Kat, Ośw, Krak
|
Wysłany: 2009-12-03, 22:41 Odp: [Problem] Muzyczny kryzys
|
|
|
Jeśli grasz bluesa to przypomnij sobie troszkę porażek ze swojego życia. Przypomnienie sobie np. jak ostatni raz widzisz w swoim życiu swoją dziewczynę albo... jak odbierasz smsa, że ma kogoś innego i nie wraca do Polski. |
_________________ Naprawiam harmonijki! Reguluję pod overbending!- kontakt - PW albo GG albo mail. Paweł Pilnik Pilecki. |
|
|
|
|
kamilteau
Wiek: 33 Posty: 1390 Otrzymał 76 punkt(ów) Skąd: Olsztyn/Offenburg
|
Wysłany: 2009-12-04, 00:09 Odp: [Problem] Muzyczny kryzys
|
|
|
Jeżeli grasz jakąkolwiek muzykę, to po prostu się rozluźnij i najlepiej nie myśl o niczym. I nie oczekuj nic po swojej grze, a możesz mile się zaskoczyć |
_________________ "Don't start me talking, I'll tell everything I know..."
|
|
|
|
|
Pulatom
Wiek: 34 Posty: 781 Otrzymał 72 punkt(ów) Skąd: Czerwona Woda
|
Wysłany: 2009-12-04, 10:53 Odp: [Problem] Muzyczny kryzys
|
|
|
Nie przejmuj się, każdy tak ma że przychodzą dni bez nastroju na granie, wtedy nawet jak wychodzi dobrze technicznie, to ta muzyka, tak jak określiłeś, nie "płynie". Musisz po prostu poczekać, aż znowu będziesz miał natchnienie. |
_________________
|
|
|
|
|
binek
Wiek: 32 Posty: 268 Otrzymał 11 punkt(ów) Skąd: Radom
|
Wysłany: 2009-12-07, 18:40 Odp: [Problem] Muzyczny kryzys
|
|
|
Dobra, chwilowo sie za siebie wziąłem. Na razie próbuje ze słuchu rozpisać Elegang Luther pana Milteau.... jak starczy mi cierpliwości to wrzuce do tabów pod kontrole. |
|
|
|
|