Autor |
|
 |
BLACKEDGE 
Wiek: 58 Posty: 72 Otrzymał 3 punkt(ów) Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2008-12-30, 21:37 Mikrofon Blackedge
|
|
|
Witam.
Tak grać to trzeba umieć! Sam mikrofon i wzmacniacz tu wiele nie pomogą.
Od roku pracowałem nad mickiem do harpa i teraz mogę się pochwalić moją stronką
www.harmonijkowy.pl
To tylko dobry mikrofon! Nie zastąpi "dobrego ryja". |
|
 |
|
|
 |
#Maciekdraheim 

Wiek: 34 Posty: 3604 Otrzymał 296 punkt(ów) Skąd: Ciechocinek
|
Wysłany: 2008-12-30, 21:51 Odp: Mikrofon Blackedge
|
|
|
No właśnie ze względu na rozwijanie "brzmienia z ryja" porządny mikrofon kupiłem dopiero po 4 latach przygody z harmonijką, dopiero gdy np. Michał Kielak, czy Bartek Łęczycki na warsztatach stwiedzili, że z ryjem jest wszystko w najlepszym porządku.
Co do strony i mikrofonów, sprzęt prezentuje się bardzo ładnie, do tego włącznik i/lub pokrętło głośności przyda się przy próbach opanowania sprzęgania. Jakiego typu wkładka jest w to wmontowana? Coś podobnego do Shure'owych CM czy CR, czy też coś ceramicznego/krystalicznego? Muszę przyznać, że za 2 stówki, to całkiem fajna sprawa.
Poza tym, widziałem informację o możliwości naprawy innych mikrofonów. Wiem już teraz, gdzie serwisować w razie potrzeby (nie daj Bóg!) mojego ceramicznego Astatica 10C z 1963 roku. |
_________________ Blues is nothing but a good man feeling bad, thinking about the woman he once was with. |
|
 |
|
 |
Trojden 

Wiek: 35 Posty: 377 Otrzymał 16 punkt(ów) Skąd: Niemcz
|
Wysłany: 2008-12-30, 22:09 Odp: Mikrofon Blackedge
|
|
|
Kurcze gdybym wiedział wcześniej tobym oddał do naprawy mój mikrofon z lat 30-stych. A tak oddałem go do gościa co naprawia starocie a nie mam pewności czy go zrobi tak aby pasował pod harmonijkę. Ale w ostateczności 200 PLN za mikrofonik to bardzo przyzwoita cena |
_________________ Gość, niech Blues będzie z Tobą ...
P.S. Każdy zalogowany zobaczy swój login w moim podpisie =P pozdrawiam
 |
|
 |
|
 |
BLACKEDGE 
Wiek: 58 Posty: 72 Otrzymał 3 punkt(ów) Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2008-12-31, 20:10 Odp: Mikrofon Blackedge
|
|
|
Moja koncepcja zakładała, że wszystkie składniki tego mica muszą być dostępne w Polsce. Jakoś nie chciałem uwierzyć, że dobre brzmienie, to tylko kryształ, Shure, Astatic i to 40-50cio letnie. Przewaliłem dziesiątki przetworników, telefonicznych, dynamicznych mikrofonowych, piezzoelektrycznych i jeszcze innych, no i faktycznie był problem. Znalazłem jednak coś, co dało się przerobić na przetwornik mikrofonowy. Niestety, nie chcę jeszcze zdradzać wszystkich tajemnic. Jest to wkładka dynamiczna o ciekawej budowie. Cewka i magnes stały, są nieruchome (zamocowane na sztywno !!! ) a membrana jest o dość dużej powierzchni (oczywiście metalowa, jak w starych micach) i pracuje w polu cewki i stałego magnesu. Wiem, że to co kultowe jest wieczne, ale nie każdego stać na "kultowośc" i na amerykański mikrofon. BLACKEDGE, to mikrofon - alternatywa dla wielu harmonijkarzy. Sprowadzić coś starego "w ciemno" (licho wie co w środku siedzi) lub kupić coś, co po sprawdzeniu, można będzie oddać, jeśli nie spełni oczekiwań.
Obudowa jest z tworzywa ABS, grill frezowany z lignofolu, wejście na jack 6,3 z blokadą, całość lakierowana twardym poliuretanem, potencjometr CTR, to standardowe wykonanie. Wersja custom może mieć "wszystko".
Niestety, nie mam jeszcze próbek nagrań, ale zostaną one niebawem umieszczone na mojej stronie. |
|
 |
|
 |
Chainsaw 
Wiek: 113 Posty: 405 Otrzymał 10 punkt(ów) Skąd: a Szczypior to wie
|
Wysłany: 2009-01-03, 12:44 Odp: Mikrofon Blackedge
|
|
|
Chętnie szarpnę się na ten sprzęcik interesuje mnie custom daloby sie go jakos fajnie pomalowac jak np mikrofon Kielaka? |
|
 |
|
 |
Trojden 

Wiek: 35 Posty: 377 Otrzymał 16 punkt(ów) Skąd: Niemcz
|
Wysłany: 2009-01-03, 16:47 Odp: Mikrofon Blackedge
|
|
|
Blackedge jest wykonywany na zamówienie, ale domyślam się, że zmienia się cena wtedy w zależności jakiego rodzaju modyfikacje byś chciał wprowadzić. Ale samo pomalowanie to pewnie niewiele większy koszt. Ja bym swojego widział szarego z inicjałami ale tymczasowo cienko z kasą przędę... |
_________________ Gość, niech Blues będzie z Tobą ...
P.S. Każdy zalogowany zobaczy swój login w moim podpisie =P pozdrawiam
 |
|
 |
|
 |
Chainsaw 
Wiek: 113 Posty: 405 Otrzymał 10 punkt(ów) Skąd: a Szczypior to wie
|
Wysłany: 2009-01-03, 17:48 Odp: Mikrofon Blackedge
|
|
|
mam nadzieje ze bedzie niezbyt wiecej Trojden, jak zrobiles tenobrazek w podpisie? |
|
 |
|
 |
Trojden 

Wiek: 35 Posty: 377 Otrzymał 16 punkt(ów) Skąd: Niemcz
|
Wysłany: 2009-01-03, 20:05 Odp: Mikrofon Blackedge
|
|
|
Chainsaw, moja profesja to grafika komputerowa Działam głównie w pakiecie Corel'a. Wziąłem zdjęcie Lee Oscara, zakryłem jego napis, dobrałem odpowiednią czcionkę, dodałem głębi i nałożyłem na obraz. Podstawowy zabieg obróbki zdjęć. Jakieś 15 minut pracy. Każdy może się w coś takiego pobawić. Ale nie będę się rozwijał bo robi się offtopic. Zapraszam na gg albo pw |
_________________ Gość, niech Blues będzie z Tobą ...
P.S. Każdy zalogowany zobaczy swój login w moim podpisie =P pozdrawiam
 |
|
 |
|
 |
SZCZYPIOR 

Wiek: 30 Posty: 830 Otrzymał 24 punkt(ów) Skąd: Mosina
|
Wysłany: 2009-01-03, 21:00 Odp: Mikrofon Blackedge
|
|
|
Rozmawiałem z tym Panem, i swoje malowidło +50 zł |
_________________
 |
|
 |
|
 |
BLACKEDGE 
Wiek: 58 Posty: 72 Otrzymał 3 punkt(ów) Skąd: Warszawa
|
|
 |
|
 |
#Maciekdraheim 

Wiek: 34 Posty: 3604 Otrzymał 296 punkt(ów) Skąd: Ciechocinek
|
Wysłany: 2009-01-06, 23:03 Odp: Mikrofon Blackedge
|
|
|
No brzmienie jest wg mnie bardzo dobre. Dosyć mięsiste, "okrągłe", gdybym nie miał swojego Astatica to za takie pieniążki bym się nad nim poważnie zastanawiał . |
_________________ Blues is nothing but a good man feeling bad, thinking about the woman he once was with. |
|
 |
|
 |
WoopeQ 
Wiek: 34 Posty: 33 Otrzymał 1 punkt(ów) Skąd: warszawa
|
Wysłany: 2009-01-07, 06:04 Odp: Mikrofon Blackedge
|
|
|
czy to maleństwo ma jakąż możliwość montażu na statywie przewidzianą, czy trzeba coś wynajdywać?
brzmienie mi osobiście bardzo pasuje. świetna robota |
_________________ tak, wiem, piszę bez ładu, składu i chaotycznie, ale staram się zachować sens wypowiedzi |
|
 |
|
 |
BLACKEDGE 
Wiek: 58 Posty: 72 Otrzymał 3 punkt(ów) Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2009-01-07, 08:05 Odp: Mikrofon Blackedge
|
|
|
WoopeQ napisał/a: | czy to maleństwo ma jakąż możliwość montażu na statywie przewidzianą, czy trzeba coś wynajdywać?
brzmienie mi osobiście bardzo pasuje. świetna robota |
Sorki, ale jak większość mikrofonów robionych pod harpa, niestety nie.
Obiecuję pomyśleć nad tym problemem. |
|
 |
|
 |
Rolf 

Wiek: 33 Posty: 424 Otrzymał 17 punkt(ów) Skąd: Rybnik
|
Wysłany: 2009-01-07, 13:49 Odp: Mikrofon Blackedge
|
|
|
BLACKEDGE napisał/a: | Sorki, ale jak większość mikrofonów robionych pod harpa, niestety nie. |
Się nie znam, więc się głupio zapytam: po co? Wydawało mi się, ze tego typu mikrofony służą wyłącznie do tego, żeby szczelnie zamknąć je w ręce z harmonijką, by uzyskać przester - więc do czego miałby służyć statyw? |
|
 |
|
 |
gilva53 
Wiek: 70 Posty: 181 Otrzymał 8 punkt(ów) Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2009-01-07, 16:37 Odp: Mikrofon Blackedge
|
|
|
Poza pięknym brzmieniem mikrofonu, polecam wszystkim użytkownikom forum wsłuchanie się w próbki dźwiękowe nagrane przez Bartosza, pod kątem - TIMINGU.
Toż to absolutny wzorzec rytmiczny. IDEAŁ, w dodatku nagrany bez podkładu. Tak panowie i panie grają na harmoszkach mistrzowie.
Montowanie tego typu mikrofonu do statywu to jakieś potężne nieporozumienie! |
_________________ "Nie ma rzeczy trudnych, są tylko niedostatecznie wyćwiczone" (Bartosz Łęczycki) |
|
 |
|
 |
#Maciekdraheim 

Wiek: 34 Posty: 3604 Otrzymał 296 punkt(ów) Skąd: Ciechocinek
|
Wysłany: 2009-01-07, 21:13 Odp: Mikrofon Blackedge
|
|
|
Nie koniecznie nieporozumienie. Montując dwa mikrofony obok siebie, wokalowy i do przesterowania i grając z pewnej (ale nie dużej) odległości można uzyskać ciekawy semi-akustyczne brzmienie. Parę lat temu na toruńskim koncercie Steve'a Bakera widziałem ten patent. Poza tym, na statywie można odłożyć mikrofon, wykonując numer, gdzie akurat ten sprzęt nie jest potrzebny, np. do kawałka z harmoszką akustyczną, albo gdzie nie ma jej w ogóle, a chcemy np. pośpiewać. A konstrukcje do mikrofonów typu bullet są, choć rzadkie i nie przypominają zwykłego uchwytu, lecz jakby "nosidełko" z metalowych prętów.
A co do Bartkowej gry, to słowa tego nie oddadzą. Niejeden z nas by oddał rękę, lub nogę, żeby takie czary umieć wyczyniać. |
|
 |
|
 |
Trojden 

Wiek: 35 Posty: 377 Otrzymał 16 punkt(ów) Skąd: Niemcz
|
Wysłany: 2009-01-07, 21:19 Odp: Mikrofon Blackedge
|
|
|
Brzmienie ma naprawdę świetne. Kawał dobrej roboty. A co do statywu to ja osobiście bym widział dodatek do statywu wokalowego gdzie można zamontować mikrofon harmonijkowy. Na jednym z koncertów widziałem ten patent. Harmonijkarz śpiewał i obok na statywie miał przymocowany mikrofon do harmonijki na wyciągnięcie ręki. Sam statyw do takiego mikrofonu uważam za zbędny patent, ale jak ktoś chce to wystarczy odpowiednio przerobić zwykły statyw do mikrofonów dynamicznych lub pojemnościowych.
P.S. Podpisuję się pod opinią co do gry Bartka Łęczyckiego. Miodzio |
_________________ Gość, niech Blues będzie z Tobą ...
P.S. Każdy zalogowany zobaczy swój login w moim podpisie =P pozdrawiam
 |
|
 |
|
 |
Młynek 

Wiek: 54 Posty: 730 Otrzymał 68 punkt(ów) Skąd: Budapeszt
|
Wysłany: 2009-01-08, 00:36 Odp: Mikrofon Blackedge
|
|
|
Jeżeli mi spadły buty, to raczej z powodu mistrzowskiej gry, niż samego brzmienia mikrofonu, bo słyszałem już lepsze. Ale przyznaję, że ten gada zupełnie nieźle, nawet wiecej, niż nieźle. Moim zdaniem lepiej, niż współczesne Shure 520 DX czy Hohner Blues Blaster, a kosztuje niecałą połowę ich ceny! Na pewno doskonała alternatywa dla wyżej wymienionych i do tego możemy popierać rodzimą produkcję nic na tym nie tracąc. Ja raczej nie kupię, bo mam już dwa (z których jeden to prawdziwy rarytas), ale na moje ucho, jeśli ktoś szuka przyzwoitego mikrofonu za niewygórowane pieniądze, to będzie to świetny wybór.
Oczywiście nie zapominamy, że przede wszystkim - ryj! |
_________________ "Skoro uważacie, że blues jest łatwą muzyką, to dlaczego tak niewielu go dzisiaj gra?" - B.B. King |
|
 |
|
 |
SZCZYPIOR 

Wiek: 30 Posty: 830 Otrzymał 24 punkt(ów) Skąd: Mosina
|
Wysłany: 2009-01-08, 00:55 Odp: Mikrofon Blackedge
|
|
|
Młynek Ty grasz w jakimś zespole? Daj sie usłyszeć !! |
_________________
 |
|
 |
|
 |
Młynek 

Wiek: 54 Posty: 730 Otrzymał 68 punkt(ów) Skąd: Budapeszt
|
Wysłany: 2009-01-08, 09:13 Odp: Mikrofon Blackedge
|
|
|
Na stałe nie, moja domena to jamy i gościnne występy (m. in. z Mr.Bluesem, Markiem Makaronem i raz z Highwayem). Niestety, zawieszone na czas nieokreślony, bo obecnie pracuję w Pradze i tam pomieszkuję, do domu zjeżdżam na weekendy, ale ten czas jest poświęcony wyłącznie rodzinie. Nie umiem się zebrać, żeby nagrać jakieś próbki. Zresztą, nie wiem, czy miałoby to sens, bo mój zywioł to zdecydowanie występy "na żywca", to mnie mobilizuje; na próbach gram najwyżej 70% tego co, na scenie, a już w domu do telewizora to całkiem tragedia. Nie jest to dobre, ale tak już mam. Może kiedyś się wezmę i coś nagram...
A póki co - mogę zostać zrecenzowany przez Rolfa, on mnie kiedyś słyszał na jamie w Gliwicach. Jak znam życie, to czyta ten temat... Rolf, śmiało - byle szczerze! |
_________________ "Skoro uważacie, że blues jest łatwą muzyką, to dlaczego tak niewielu go dzisiaj gra?" - B.B. King |
|
 |
|
 |
BLACKEDGE 
Wiek: 58 Posty: 72 Otrzymał 3 punkt(ów) Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2009-01-08, 10:25 Odp: Mikrofon Blackedge
|
|
|
Młynek napisał/a: | Na stałe nie, moja domena to jamy i gościnne występy (m. in. z Mr.Bluesem, Markiem Makaronem i raz z Highwayem). Niestety, zawieszone na czas nieokreślony, bo obecnie pracuję w Pradze i tam pomieszkuję, do domu zjeżdżam na weekendy, ale ten czas jest poświęcony wyłącznie rodzinie. Nie umiem się zebrać, żeby nagrać jakieś próbki. Zresztą, nie wiem, czy miałoby to sens, bo mój zywioł to zdecydowanie występy "na żywca", to mnie mobilizuje; na próbach gram najwyżej 70% tego co, na scenie, a już w domu do telewizora to całkiem tragedia. Nie jest to dobre, ale tak już mam. Może kiedyś się wezmę i coś nagram...
A póki co - mogę zostać zrecenzowany przez Rolfa, on mnie kiedyś słyszał na jamie w Gliwicach. Jak znam życie, to czyta ten temat... Rolf, śmiało - byle szczerze! |
Toś Ty Młynek jesteś bardziej krytyk, niż muzyk ??? |
|
 |
|
 |
aeroarte 

Posty: 663 Otrzymał 37 punkt(ów) Skąd: Starachowice
|
Wysłany: 2009-01-08, 10:55 Odp: Mikrofon Blackedge
|
|
|
Moim zdaniem /zajmującego się hobbystycznie takimi zabawkami/ brzmi wystarczająco dobrze. Co do uchwytu ,to i tak przewiesza się mika przez ramię /coby się nie zamotać i nie myśleć o kablu podczas czadu/,wiec jest zbędny. Wadą ,jak dla mnie, jest wykonanie go z tworzywa sztucznego ,przez co podejrzewam jest lekki ,co mnie nie pasuje ,bo wole mieć w łapach jakiś konkret. Wejście Jacka ,mimo ,że z zabezpieczeniem ,też jest jakieś mało pewne i przy ruchach z czasem może powodować trzaski. No ,ale kosztuje ile kosztuje /coś za coś/. |
|
 |
|
 |
Trojden 

Wiek: 35 Posty: 377 Otrzymał 16 punkt(ów) Skąd: Niemcz
|
Wysłany: 2009-01-08, 11:01 Odp: Mikrofon Blackedge
|
|
|
aeroarte, po to jest zatrzask w BLACKEDGE żeby właśnie ten jack siedział nieruchomo i żeby przypadkiem się nie wysunął. Jak na moje to mikrofon jest bardzo dobrze przemyślany. A jak chcesz konkret to możesz dać obudowę do zakładu tokarskiego to Ci taki kształt wytoczą ze stali albo aluminium i będziesz miał większą masę Wszytsko da się zrobić. |
_________________ Gość, niech Blues będzie z Tobą ...
P.S. Każdy zalogowany zobaczy swój login w moim podpisie =P pozdrawiam
 |
|
 |
|
 |
gilva53 
Wiek: 70 Posty: 181 Otrzymał 8 punkt(ów) Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2009-01-08, 12:47 Odp: Mikrofon Blackedge
|
|
|
Co do wagi tego fajnego mikrofonu, to moim zdaniem, wystarczy włożyć do środka trochę ołowiu, zabezpieczonego przed emisją szkodliwych substancji. Obiło mi się o uszy, że Sławomir Wierzcholski tak właśnie zrobił. |
_________________ "Nie ma rzeczy trudnych, są tylko niedostatecznie wyćwiczone" (Bartosz Łęczycki) |
|
 |
|
 |
Młynek 

Wiek: 54 Posty: 730 Otrzymał 68 punkt(ów) Skąd: Budapeszt
|
Wysłany: 2009-01-08, 13:01 Odp: Mikrofon Blackedge
|
|
|
BLACKEDGE napisał/a: | Toś Ty Młynek jesteś bardziej krytyk, niż muzyk ??? |
Ani jedno, ani drugie. Jestem po prostu grajkiem - amatorem, który ileś tam lat (z długą przerwą) podmuchuje sobie w te małe, śmieszne harpiki. A to, że obecnie nigdzie nie gram na stałe, nie znaczy, że zawsze tak było, ani też, że nie gram w ogóle.
Ale proponuję wrócić do głównego tematu, bo zdaje się, że nie o mnie jest ta zakładka.. Odnosząc się do ostatnich wpisów: dla mnie lekkość mikrofonu to akurat zaleta. Właśnie waga (i za duże, jak na moje dłonie, wymiary) przeszkadzały mi w green bullecie. I na tym polega różnorodność - co dla jednego jest wadą, dla drugiego może być zaletą i odwrotnie.
Pozdr.
Młynek |
_________________ "Skoro uważacie, że blues jest łatwą muzyką, to dlaczego tak niewielu go dzisiaj gra?" - B.B. King |
Ostatnio zmieniony przez Młynek 2009-01-08, 13:13, w całości zmieniany 1 raz |
|
 |
|
 |
BLACKEDGE 
Wiek: 58 Posty: 72 Otrzymał 3 punkt(ów) Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2009-01-08, 13:04 Odp: Mikrofon Blackedge
|
|
|
gilva53 napisał/a: | Co do wagi tego fajnego mikrofonu, to moim zdaniem, wystarczy włożyć do środka trochę ołowiu, zabezpieczonego przed emisją szkodliwych substancji. Obiło mi się o uszy, że Sławomir Wierzcholski tak właśnie zrobił. |
Mikrofon Sławka Wierzcholskiego jest w wersji "Custom". Sławek też lubi (w przeciwieństwie do Boruty) ciężki mikrofon i jest wrogiem jacka. Wewnątrz obudowy jest wprasowana metalowa tuleja( nie ołowiana!!!) i wyjście jest na Canon. Trudno jest zadowolić seryjnym
produktem wszystkie gusta, więc powstała koncepcja "customowego"wykonania. To jednak
pociąga za sobą wyższą cenę, co jest logiczne, bo wymaga indywidualnego podejścia do wykonywanych elementów.
[ Dodano: 2009-01-08, 11:10 ]
Młynek napisał/a: | BLACKEDGE napisał/a: | Toś Ty Młynek jesteś bardziej krytyk, niż muzyk ??? |
Ani jedno, ani drugie. Jestem po prostu grajkiem - amatorem, który ileś tam lat (z długą przerwą) podmuchuje sobie w te małe, śmieszne harpiki. A to, że obecnie nigdzie nie gram na stałe, nie znaczy, że zawsze tak było, ani też, że nie gram w ogóle.
|
Młynek, bez urazy! Tak jak ja i chyba większość forumowiczów, nie odważy się nazwać MUZYKAMI !!! Jęsteśmy miłośnikami tej pięknej muzyki i jej nieodłącznej towarzyszki - HARMONIJKI. |
|
 |
|
 |
Chainsaw 
Wiek: 113 Posty: 405 Otrzymał 10 punkt(ów) Skąd: a Szczypior to wie
|
Wysłany: 2009-01-08, 22:08 Odp: Mikrofon Blackedge
|
|
|
tak mi sie zdaje ze sie offtop zrobil |
|
 |
|
 |
kamilteau 

Wiek: 32 Posty: 1390 Otrzymał 76 punkt(ów) Skąd: Olsztyn/Offenburg
|
Wysłany: 2009-01-08, 23:49 Odp: Mikrofon Blackedge
|
|
|
Chainsaw napisał/a: | tak mi sie zdaje ze sie offtop zrobil |
Bez przesadyzmu, oba "wątki" są prowadzone równolegle, a główny nie zaginął w tym pobocznym. Nie ma co się czepiać, wszystko jest w porządku |
_________________ "Don't start me talking, I'll tell everything I know..."
 |
|
 |
|
 |
*Michał Kielak 

Wiek: 45 Posty: 58 Otrzymał 3 punkt(ów) Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: 2009-01-14, 12:42 Odp: Mikrofon Blackedge
|
|
|
Witam,
Chciałem wtracic kilka zdań do tematu. Wróciłem własnie z trasy na którą wziąłem 2 mikrofony (shure 520 i Blackedge). Na pierwszym koncercie grałem na shure, którego znam juz od dobrych 10lat, na kolejnych sześciu grałem juz na Blackedge i smiało mogę powiedzieć , ze jest to zawodowy mikrofon, z bardzo fajnym brzmieniem. Po podłączeniu do (moim zdaniem) słabego pieca Hot Rod DeVille 4x10 zabrzmiał rewelacyjnie. Do tego wygodny wyłącznik/potencjometr. Co do ciężaru, to sam poprosiłem Orła, żeby czyms go obciażył. Po prostu takie małe zboczenie i przyzwyczajenie do ciężaru shure'a.
także podsumowując: 200zł za taki mikrofon to aż żal nie wydać
PS. Przy okazji chciałem się przywitac ze wszystkimi na forum.
PS2. Wkrótce porobię jakieś próbki dzwiękowe to przesle Orłowi (Orłu? )a On je umiesci na swej stronie |
_________________ www.kielak.pl
www.kasachorych.com
 |
|
 |
|
 |
Rolf 

Wiek: 33 Posty: 424 Otrzymał 17 punkt(ów) Skąd: Rybnik
|
Wysłany: 2009-01-14, 22:50 Odp: Mikrofon Blackedge
|
|
|
Młynek napisał/a: | Na stałe nie, moja domena to jamy i gościnne występy (m. in. z Mr.Bluesem, Markiem Makaronem i raz z Highwayem). Niestety, zawieszone na czas nieokreślony, bo obecnie pracuję w Pradze i tam pomieszkuję, do domu zjeżdżam na weekendy, ale ten czas jest poświęcony wyłącznie rodzinie. Nie umiem się zebrać, żeby nagrać jakieś próbki. Zresztą, nie wiem, czy miałoby to sens, bo mój zywioł to zdecydowanie występy "na żywca", to mnie mobilizuje; na próbach gram najwyżej 70% tego co, na scenie, a już w domu do telewizora to całkiem tragedia. Nie jest to dobre, ale tak już mam. Może kiedyś się wezmę i coś nagram...
A póki co - mogę zostać zrecenzowany przez Rolfa, on mnie kiedyś słyszał na jamie w Gliwicach. Jak znam życie, to czyta ten temat... Rolf, śmiało - byle szczerze! |
Hehe, sorry za off topic, ale skoro zostałem wywołany do tablicy... ^^ Cóż, recenzent ze mnie żaden... Ale, o ile pamiętam, Twoja gra była całkiem przyjemna )) Dobre masz wyczucie, wiesz, jakich dźwięków użyć i z dynamiką sobie dobrze radzisz, choć chyba wolałbym, żebyś grał bardziej "melodyjnie", że się tak wyrażę ^^ I do tego wiesz, kiedy masz grać, a kiedy przestać - czasem prawdziwą jamową zmorą są ludzie, którzy nie wiedzą
A wracając do do tematu - mi się ten mikrofon podoba Tylko jestem bardzo ciekaw, jak zabrzmią na niej nie mistrzowie, ale amatorzy - więc pochwalcie się, jak ktoś z Was będzie już tym cudem dysponował! Sam sobie takiego kiedyś kupie - w końcu to wydatek na lata, prawda? Zastanawia mnie, jak współpracowałby z Fenderem Champion 110 - bo jest to jedyny przyzwoity piecyk (odpowiednio głośny) na który byłoby mnie stać )) Więc jeśli ktoś dysponowałby nagraniem z takiego połączenia... )
Pozdrawiam!
[ Dodano: 2009-01-14, 23:02 ]
Aha, jeszcze miałem dodać - Młynek, co do Twojej gry - baaaardzo mi się podobało, jak akordów używasz I w ogóle, nagrałbyś coś ^^ |
|
 |
|
|