Autor |
|
 |
ras_gofer 
Wiek: 35 Posty: 4 Skąd: żary
|
Wysłany: 2009-01-19, 19:29 [Problem] zarysowane stroiki i brzęczenie na pierwszym kanal
|
|
|
witam
dziś przyszła moja pierwsza harmonijka: Hohner Special 20 C. gdy wróciłem z pracy paczka czekała już na mnie. gdy tylko rozpakowałem harmonijkę, dmuchnąłem po kolei parę razy żeby sprawdzić jaki to dźwięk wydaje mój nabytek. jeszcze nigdy nie grałem na harmonijce, ale wiedziałem, że nie wolno za mocno dmuchać bo można zepsuć ją. to też z samego początku wykluczam moje "zepsucie". gdy uczyłem się grać jednym kanałem zauważyłem, że na pierwszym kanale przy dmuchaniu stroik strasznie brzęczy a przy wdychaniu na tym samym kanale dźwięk był strasznie wysoki. pierwsze skojarzenie jakie mi przyszło do głowy to trąbienie (?) statku ala titanic przy odpływaniu. wydawało mi się to bardzo podejrzane, więc postanowiłem zajrzeć do wnętrza. harmoszkę oczywiście bardzo ostrożnie rozkręciłem. od razu zacząłem przyglądać się stroikom w poziomie. nie zauważyłem niczego niepokojącego. natomiast czy zacząłem przyglądać się im z góry, zauważyłem, że na wielu stroikach są drobne ryski. bardzo delikatna głębokość, długości oscylują od 1mm do 4-5mm. występują i przy nitach i przy końcach jak i na środkach stroików. tylko 2 ze wszystkich są wolne od rysek.
czy dziwne brzmienie przy wdychaniu jest wadą? (z tym odpływającym statkiem nie przesadzam). czy te ryski wpływają na brzmienie ? reklamować ?
ryski 1
ryski 2
ryski 3
ryski 4
przepraszam za jakość fot, ale mój aparat nie ma zbyt rewelacyjnego makro. ogólny zarys jest...
bless |
|
 |
|
|
 |
aeroarte 

Posty: 663 Otrzymał 37 punkt(ów) Skąd: Starachowice
|
Wysłany: 2009-01-19, 19:46 Odp: [Problem] zarysowane stroiki i brzęczenie na pierwszym kanal
|
|
|
To normalne ,jest to dostrajanie ręczne ,im mniej takich rysek tym fabryka dokładniej wykonuje instrument. |
|
 |
|
Więcej szczegółów
|
Wystawiono 1 punkt(ów): ras_gofer |
 |
#Maciekdraheim 

Wiek: 34 Posty: 3604 Otrzymał 296 punkt(ów) Skąd: Ciechocinek
|
Wysłany: 2009-01-19, 19:53 Odp: [Problem] zarysowane stroiki i brzęczenie na pierwszym kanal
|
|
|
Dokładnie, rysy od strojenia i tyle. A taki "dźwięk jak syrena", to wg mnie wyłącznie sprawa techniki. Minie z czasem . |
_________________ Blues is nothing but a good man feeling bad, thinking about the woman he once was with. |
|
 |
|
Więcej szczegółów
|
Wystawiono 1 punkt(ów): ras_gofer |
 |
ras_gofer 
Wiek: 35 Posty: 4 Skąd: żary
|
Wysłany: 2009-01-19, 22:30 Odp: [Problem] zarysowane stroiki i brzęczenie na pierwszym kanal
|
|
|
dzięki panowie za sprostowanie moich obaw. panikowałem jak przysłowiowa baba |
|
 |
|
 |
binek 

Wiek: 31 Posty: 268 Otrzymał 11 punkt(ów) Skąd: Radom
|
Wysłany: 2009-01-22, 16:05 Odp: [Problem] zarysowane stroiki i brzęczenie na pierwszym kanal
|
|
|
Z tego co wiem to większośc harmonijek na jedynce brzęczy. Wynika to z tego że na jedynce stroik jest najdłuższy i podobno zdaża mu się się obijac o pokrywy - widziałem harmonijkę (bodajże firmy Seydel ale nie pamiętam dokładnie co to było) w której pokrywy w miejscu jedynki były dodatkowo uwypuklone. |
|
 |
|
 |
Młynek 

Wiek: 54 Posty: 730 Otrzymał 68 punkt(ów) Skąd: Budapeszt
|
Wysłany: 2009-01-22, 16:25 Odp: [Problem] zarysowane stroiki i brzęczenie na pierwszym kanal
|
|
|
Ja sobie nie przypominam, żeby którykolwiek z moich harpów brzęczał.. A trochę ich przez moje ręce przeszło. Stawiam raczej albo na niedokonałą technikę grania, albo na jakiś paproch (np. opiłek metalu pozostały po strojeniu) pomiędzy stroikiem a szczeliną, albo na złe wycentrowanie stroika - brzęczy, bo zahacza, ale nie o pokrywę, a o płytkę stroikową. Ale można to łatwo sprawdzić: zagrać bez pokryw. Jeżeli dalej będzie brzęczał, to wiemy, że to nie to. Wycentrowanie stroika to prosta sprawa: wystarczy obejrzeć płytke pod światło (tylko nie wolno jej przekrzywiać, musi isć równo z linią oczu) i wtedy widać. Z obu stron szczelina powinna być jednakowa. Jeżeli nie jest - to małymi kleszczykami złapać za ten króciutki koniec przy nicie i delikatnie obrócić. Ale bardzo delikatnie. Mnie się z reguły nie udawało za pierwszym razem, musiałem tak kilka razy, raz w jedną, raz w drugą stronę, za każdym razem sprawdzając, jak gra. Za 4-5 razem się udawało osadzić prawidlowo. Nie polecam popychania długiego końca - wydaje się prostszą metodą, ale łatwo zgiąć stroik i wtedy jest już posprzątane. Taka zmiana jest nieodwracalna. Może i będzie grał, ale będzie się blokował, brzęczał, reagował z opóźnieniem, itd.
pozdr.
Wojtek |
_________________ "Skoro uważacie, że blues jest łatwą muzyką, to dlaczego tak niewielu go dzisiaj gra?" - B.B. King |
|
 |
|
 |
Pulatom 

Wiek: 33 Posty: 781 Otrzymał 71 punkt(ów) Skąd: Czerwona Woda
|
Wysłany: 2009-01-22, 16:48 Odp: [Problem] zarysowane stroiki i brzęczenie na pierwszym kanal
|
|
|
[quote="binek"]widziałem harmonijkę (bodajże firmy Seydel ale nie pamiętam dokładnie co to było) w której pokrywy w miejscu jedynki były dodatkowo uwypuklone.[/quote]
To chyba 1847 w lowC, widziałem w miejscu pierwszego stroika takie coś. |
|
 |
|
 |
Młynek 

Wiek: 54 Posty: 730 Otrzymał 68 punkt(ów) Skąd: Budapeszt
|
Wysłany: 2009-01-22, 17:14 Odp: [Problem] zarysowane stroiki i brzęczenie na pierwszym kanal
|
|
|
[quote="Pulatom"][quote="binek"]widziałem harmonijkę (bodajże firmy Seydel ale nie pamiętam dokładnie co to było) w której pokrywy w miejscu jedynki były dodatkowo uwypuklone.[/quote]
To chyba 1847 w lowC, widziałem w miejscu pierwszego stroika takie coś.[/quote]
A to zupełnie co innego - tonacje low, jak sama nazwa wskazuje, są (o oktawę) niższe od standardowych, stroiki są rzeczywiście długie i stąd uwypuklenie pokrywy (podnoszenie całej wiązałoby sie ze zmianą w brzmienia). Ale w standardowych tonacjach nie ma to miejsca. |
_________________ "Skoro uważacie, że blues jest łatwą muzyką, to dlaczego tak niewielu go dzisiaj gra?" - B.B. King |
|
 |
|
 |
#Maciekdraheim 

Wiek: 34 Posty: 3604 Otrzymał 296 punkt(ów) Skąd: Ciechocinek
|
Wysłany: 2009-01-22, 22:37 Odp: [Problem] zarysowane stroiki i brzęczenie na pierwszym kanal
|
|
|
W standardowych nie ma takiego uwypuklenia, ale w harpach o płytkich pokrywach, np. Silver Star rzeczywiście zdarza się stukanie stroika o pokrywę. A jak się nieładnie zasysa to i w innych (ale o niższych tonacjach) to się może zdarzyć. |
_________________ Blues is nothing but a good man feeling bad, thinking about the woman he once was with. |
|
 |
|
|