Autor |
|
|
aeroarte
Posty: 663 Otrzymał 37 punkt(ów) Skąd: Starachowice
|
|
|
|
Więcej szczegółów
|
Wystawiono 2 punkt(ów): sugar, papciopawcio |
|
|
papciopawcio
Wiek: 34 Posty: 32 Otrzymał 2 punkt(ów) Skąd: Zgierz
|
Wysłany: 2008-09-02, 18:00 Odp: Impregnacja woskiem /na gorąco/drew korpusu harmonijki
|
|
|
Bardzo fajny tutorial. Jedyne czego mi brak to informacje na temat wosku. Laik taki jak ja nie ma pojęcia co to za wosk i skąd takie coś wziąć. Mimo wszystko bardzo dobry pomysł. Gratuluję i pozdrawiam.... |
_________________ youtube.com/papciopawcio |
|
|
|
|
Conex
Posty: 353 Otrzymał 17 punkt(ów) Skąd: Tychy
|
|
|
|
|
sugar
Wiek: 37 Posty: 18 Otrzymał 1 punkt(ów) Skąd: zakopane
|
Wysłany: 2008-09-02, 22:25 Odp: Impregnacja woskiem /na gorąco/drew korpusu harmonijki
|
|
|
Hmmm... mi bańki nie leciały ale długo suszyłem korpus i przed włorzeniem zagrzałem go suszarką może dlatego . |
|
|
|
|
aeroarte
Posty: 663 Otrzymał 37 punkt(ów) Skąd: Starachowice
|
Wysłany: 2008-09-02, 22:43 Odp: Impregnacja woskiem /na gorąco/drew korpusu harmonijki
|
|
|
Jak nie ma wilgoci ,to nie ma co lecieć .Wosk wsiąka jak w gąbkę . |
|
|
|
|
Conex
Posty: 353 Otrzymał 17 punkt(ów) Skąd: Tychy
|
|
|
|
|
sugar
Wiek: 37 Posty: 18 Otrzymał 1 punkt(ów) Skąd: zakopane
|
Wysłany: 2008-09-03, 14:36 Odp: Impregnacja woskiem /na gorąco/drew korpusu harmonijki
|
|
|
Tak mnie w szkole nauczyli się z drewienkiem i woskiem się obchodzić suche derwno lepiej i głębiej wciąga wosk i nie ma ryzyka że się pokrzywi pozdrawiam |
|
|
|
|
WoopeQ
Wiek: 36 Posty: 33 Otrzymał 1 punkt(ów) Skąd: warszawa
|
Wysłany: 2008-09-03, 23:35 Odp: Impregnacja woskiem /na gorąco/drew korpusu harmonijki
|
|
|
zboczenie zawodowe: co to za drewno? znaczy jaki gatunek? i przy okazji sorry za offtop delikatny, ale jakie gatunki polecasz na korpusy? ew. jaki rodzaj drewna... |
_________________ tak, wiem, piszę bez ładu, składu i chaotycznie, ale staram się zachować sens wypowiedzi |
|
|
|
|
sugar
Wiek: 37 Posty: 18 Otrzymał 1 punkt(ów) Skąd: zakopane
|
Wysłany: 2008-09-04, 16:35 Odp: Impregnacja woskiem /na gorąco/drew korpusu harmonijki
|
|
|
Hmm niestety skończyłem meblarstwo artystyczne a nie lutnictwo także ciężko mi się wypowiedzieć z tego co wiem to wiele grzebieni wykonanych jest z drewna drzew egzotycznych, z tego co słyszałem (ale nie jestem pewien) korpus MB wykonany jest z GRUSZY !!! A co polecam ?? Osobiście proponował bym raczej (jeśli sam planujesz coś wystrugać) drewno twarde dąb, jesion albo modrzew. Modrzew jest drzewem bardzo żywicznym" odnośnie korpusu harmonijki to raczej hmm pozytyw o ile nie wybierzemy kawałka z dużą ilości żywicy która pod wpływem temperatury może się roztopić i zalepić nam stroiki także radze dobrze wysuszyć drewienko,wygrzać i zaimpregnować (nie mam pojęcia jak będzie to brzmiało ale wyglądać będzie na pewno świetnie bo modrzew ma śliczny czerwony kolor). Przed wyborem kawałka warto zwrócić uwagę na słoje (raczej gęste) i oczywiście brak sęków W wypadku dębu nie ma problemu z żywicą co prawda nie ma czerwonego koloru ale jeśli dobrze wybierzemy drewno to po pomalowaniu pojawiają się (hmm ja to nazwać) takie mieniące łezki także efekt może być niezły. Można poeksperymentować jeszcze z innym rodzajem drewna takim jak buk klon czereśnia(też na ładny kolorek).
Co do brzmienia podobno drewienko z harmonijki Hering Vintage ma przepiękne brzmienie (niektórzy wsadzają grzebień do MB) Ufff troszkę się rozpisałem
pozdrawiam |
Ostatnio zmieniony przez sugar 2008-09-04, 18:02, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
kamilteau
Wiek: 34 Posty: 1390 Otrzymał 76 punkt(ów) Skąd: Olsztyn/Offenburg
|
Wysłany: 2008-09-04, 17:14 Odp: Impregnacja woskiem /na gorąco/drew korpusu harmonijki
|
|
|
No więc tak:
- Marine Band Deluxe ma korpus z gruszy
- Hering Vintage 1923 - egzotyczne drewno zwane cocobolo
- Seydel Blues Solist - buk
- Blues Harp - jakiś gatunek dębu afrykańskiego
- Suzuki Pure Harp - palisander |
_________________ "Don't start me talking, I'll tell everything I know..."
|
|
|
|
|
aeroarte
Posty: 663 Otrzymał 37 punkt(ów) Skąd: Starachowice
|
Wysłany: 2008-09-05, 13:23 Odp: Impregnacja woskiem /na gorąco/drew korpusu harmonijki
|
|
|
Ten na filmie uszkodzony to palisander. Słyszałem ,że z klonu i czarnego dębu też się robi |
|
|
|
|
#Maciekdraheim
Wiek: 35 Posty: 3604 Otrzymał 296 punkt(ów) Skąd: Ciechocinek
|
Wysłany: 2008-09-06, 21:10 Odp: Impregnacja woskiem /na gorąco/drew korpusu harmonijki
|
|
|
Z klonu jest korpus w Seydelu 1847. |
_________________ Blues is nothing but a good man feeling bad, thinking about the woman he once was with. |
|
|
|
|
Pulatom
Wiek: 35 Posty: 781 Otrzymał 72 punkt(ów) Skąd: Czerwona Woda
|
Wysłany: 2008-09-14, 11:32 Odp: Impregnacja woskiem /na gorąco/drew korpusu harmonijki
|
|
|
Cześć. Nie chcę tworzyć nowego tematu, więc zapytam tutaj: czy ktoś może wie, z jakiego drewna jest wykonany Hering Delta Blues, i czy jego korpus jest impregnowany?
Pozdrawiam |
|
|
|
|
Rolf
Wiek: 34 Posty: 424 Otrzymał 17 punkt(ów) Skąd: Rybnik
|
Wysłany: 2010-03-09, 22:42 Odp: Impregnacja woskiem /na gorąco/drew korpusu harmonijki
|
|
|
Hej, właśnie próbowałem zaimpregnować mój korpus z marine band deluxe (który fabrycznie był kiepsko zaimpregnowany). Efekt... grzebień zniszczony, drewno się wypaczyło i przekrzywiło, ledwo wosk się zaczął rozpuszczać. |
|
|
|
|
Młynek
Wiek: 56 Posty: 730 Otrzymał 68 punkt(ów) Skąd: Budapeszt
|
Wysłany: 2010-03-09, 23:41 Odp: Impregnacja woskiem /na gorąco/drew korpusu harmonijki
|
|
|
Dlatego ja się w to nie bawię. W ogóle staram się nie rozbierać harmonijki zbyt często (choć jak trza, to trza). Moja ingerencja ogranicza się do czyszczenia od czasu do czasu i - jeśli to potrzebne - lekkiego podstrojenia. Przy czym z moich doświadczeń wynika, ze jak harp się zaczyna rozstrajać, to już w zasadzie po nim - lekkie podstrojenie pomaga na jakiś czas, potem rozstraja się bardziej, ponowne strojenie pomaga już na zdecydowanie krócej, itd. |
_________________ "Skoro uważacie, że blues jest łatwą muzyką, to dlaczego tak niewielu go dzisiaj gra?" - B.B. King |
|
|
|
|
aeroarte
Posty: 663 Otrzymał 37 punkt(ów) Skąd: Starachowice
|
Wysłany: 2010-03-09, 23:42 Odp: Impregnacja woskiem /na gorąco/drew korpusu harmonijki
|
|
|
Korpus zanurza się w już rozpuszczonym gorącym wosku ,a z Twojej wypowiedzi wnioskuję ,że nagrzewałeś go roztapiając jednocześnie wosk. |
|
|
|
|
Harry
Wiek: 33 Posty: 984 Otrzymał 40 punkt(ów) Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 2010-03-10, 07:27 Odp: Impregnacja woskiem /na gorąco/drew korpusu harmonijki
|
|
|
Myślę, że to dlatego, że nie rozgrzany wosk. Bo wtedy dłużej drewno się grzało. No a to trzeba "gwałtownie" zrobić - w sensie że wosk rozgrzany już ... |
_________________
|
|
|
|
|
Pulatom
Wiek: 35 Posty: 781 Otrzymał 72 punkt(ów) Skąd: Czerwona Woda
|
Wysłany: 2010-03-10, 10:06 Odp: Impregnacja woskiem /na gorąco/drew korpusu harmonijki
|
|
|
Wosk musi być rozgrzany żeby był "jak woda", wtedy wkłada się korpus na 3-5 sekund (dobrze wcześniej zedrzeć lakier) i jest git, jak się nawet minimalnie zwichruje to można go wyrównać papierem ściernym, ale w większości przypadków prostuje się pod naciskiem skręconych blaszek stroikowych (utraty szczelności nie zauważyłem). |
_________________
|
|
|
|
|
Rolf
Wiek: 34 Posty: 424 Otrzymał 17 punkt(ów) Skąd: Rybnik
|
Wysłany: 2010-03-10, 22:20 Odp: Impregnacja woskiem /na gorąco/drew korpusu harmonijki
|
|
|
No to już wiem Dziękuje za odpowiedzi |
|
|
|
|
gofator
Wiek: 41 Posty: 166 Otrzymał 62 punkt(ów) Skąd: Otmuchów
|
Wysłany: 2010-03-11, 16:00 Odp: Impregnacja woskiem /na gorąco/drew korpusu harmonijki
|
|
|
Ja swoją marynkę Dx najpierw nagrzałem nad gazówką (nawet z lekka się spaliła na kantach, chyba przegiąłem) a dopiero później wsadziłem do ciekłego wosku pszczelego. Nie mam problemów z pęcznieniem a korpus się nie skrzywił |
_________________ Hooray, Hooray, These Women Is Killin' Me
Zanim założysz nowy temat zaglądnij tutaj ->
http://forum.harmoszka.co...cych-vt2606.htm |
|
|
|
|
#Maciekdraheim
Wiek: 35 Posty: 3604 Otrzymał 296 punkt(ów) Skąd: Ciechocinek
|
Wysłany: 2010-03-11, 20:56 Odp: Impregnacja woskiem /na gorąco/drew korpusu harmonijki
|
|
|
Ja swego Solista impregnowałem w jeszcze prostszy sposób. Roztopiłem wosk, później zanurzyłem w nim pędzelek i dokładnie obsmarowałem korpus. Gdy wszystko wystygło, wytarłem nadmiar wosku, odstawiłem na dobę, potem ponownie przetarałem i voila! Mamy zaimpregnowanego harpa! |
_________________ Blues is nothing but a good man feeling bad, thinking about the woman he once was with. |
|
|
|
|
szymonov
Wiek: 28 Posty: 21 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2010-06-04, 16:39 Odp: Impregnacja woskiem /na gorąco/drew korpusu harmonijki
|
|
|
no więc koledzy mam problem.. mam MBD i niestety pęcznieje i spęczniał (niby tylko troche ale to mnie wkurza) i nie chce odpęcznieć więc co teraz zrobić? jakbym zaimpregnował harpa w wosku tak jak było na filmiku to wróciłby do normalnego kształtu? Czy może lepiej wyrównać go jakimś papierem ściernym czy w jakiś inny sposób i posmarować go pędzelkiem jak to zrobił mistrzu #Maciekdraheim ? |
_________________ [you] nie kłuć sie z harmonijką....ona i tak wie lepiej |
|
|
|
|
gmx
Posty: 233 Otrzymał 26 punkt(ów)
|
Wysłany: 2010-06-04, 17:10 Odp: Impregnacja woskiem /na gorąco/drew korpusu harmonijki
|
|
|
Poczekałbym, aż powróci do kształtu przypominającego początkowy i nie szlifowałbym nic na razie, a zwłaszcza gdy jest mokra -> tzn. poczekać aż wyschnie.
Szlifowanie ząbków grzebienia może spowodować jego cofnięcie przez co trudniej będzie trafić w kanały i zagrać poprawnie.
A jeśli chciałbyś zaimpregnować to metoda a'la Draheim jest prosta i skuteczna. |
|
|
|
Więcej szczegółów
|
Wystawiono 1 punkt(ów): szymonov |
|
szymonov
Wiek: 28 Posty: 21 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2010-06-04, 20:11 Odp: Impregnacja woskiem /na gorąco/drew korpusu harmonijki
|
|
|
[quote="gmx"]Poczekałbym, aż powróci do kształtu przypominającego początkowy i nie szlifowałbym nic na razie, a zwłaszcza gdy jest mokra -> tzn. poczekać aż wyschnie.
Szlifowanie ząbków grzebienia może spowodować jego cofnięcie przez co trudniej będzie trafić w kanały i zagrać poprawnie.
A jeśli chciałbyś zaimpregnować to metoda a'la Draheim jest prosta i skuteczna.[/quote]
Bardzo dziękuje za szybką i mądrą odpowiedź ale jest jeden problem ;/ czkam już może z 3-5 dni i nic nie chce odpuchnąć może czasami dmuchne w nią kilka razy ale to wszystko i dajej nic może by ją tak rozbroić i ją czymś wysuszyć np. suszarką ? |
_________________ [you] nie kłuć sie z harmonijką....ona i tak wie lepiej |
|
|
|
|
Harry
Wiek: 33 Posty: 984 Otrzymał 40 punkt(ów) Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 2010-06-05, 02:31 Odp: Impregnacja woskiem /na gorąco/drew korpusu harmonijki
|
|
|
Ja bym nie ryzykował - korpus może się odkształcić lepiej poczekać, a jeśli faktycznie nie schodzi - to wg mnie można zeszlifować Tak chyba gussow robi - ucina odstające kawałki |
_________________
|
|
|
|
|
szymonov
Wiek: 28 Posty: 21 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2010-06-05, 09:24 Odp: Impregnacja woskiem /na gorąco/drew korpusu harmonijki
|
|
|
Dobra już jest ok nie rozumiem tylko czemu przez 5 dni była tak samo spuchnięta a przez 1 noc odpuchła... będe musiał z nią poważnie porozmawiać a jeśli chodzi o impregnowanie to chyba zrobie tak jak Maciekdraheim, pędzelkiem |
_________________ [you] nie kłuć sie z harmonijką....ona i tak wie lepiej |
|
|
|
|
panq
Wiek: 41 Posty: 15 Otrzymał 2 punkt(ów) Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2010-06-05, 12:10 Odp: Impregnacja woskiem /na gorąco/drew korpusu harmonijki
|
|
|
Możesz pędzelkiem, ale wosk musi być gorący. Ja bym jeszcze po posmarowaniu podgrzał korpus suszarką, żeby wosk wniknął w strukturę drewna - żeby impregnacja nie była jedynie powierzchniowa - jak z wykańczaniem mebli. Za płytko pokryje i będzie się wycierać w odsłoniętych miejscach. |
_________________ Kto chce - szuka sposobu.
Kto nie chce - szuka powodu. |
|
|
|
|
szymonov
Wiek: 28 Posty: 21 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2010-06-05, 15:20 Odp: Impregnacja woskiem /na gorąco/drew korpusu harmonijki
|
|
|
[quote="panq"]Możesz pędzelkiem, ale wosk musi być gorący. Ja bym jeszcze po posmarowaniu podgrzał korpus suszarką, żeby wosk wniknął w strukturę drewna - żeby impregnacja nie była jedynie powierzchniowa - jak z wykańczaniem mebli. Za płytko pokryje i będzie się wycierać w odsłoniętych miejscach.[/quote]
Właśnie nie wiem czy moge wysuszyć bo wyżej Mistrzu Harry napisał że korpus może się odkształcić więc już sam nie wiem poprostu zrobie tak jak maciekdraheim i będzie git a jak znowu zacznie pęcznieć to znowu go zaimpregnuje i świat znowu będzie piękny |
_________________ [you] nie kłuć sie z harmonijką....ona i tak wie lepiej |
|
|
|
|
Gladias
Wiek: 28 Posty: 349 Otrzymał 12 punkt(ów) Skąd: Nysa/Warszawa
|
Wysłany: 2010-06-05, 17:31 Odp: Impregnacja woskiem /na gorąco/drew korpusu harmonijki
|
|
|
[b]panq[/b], ludzie ucza sie na bledach:P Popełni ich pare, to potem bedzie wiedział, ze aby imprekgnacja była własciwa, wosk musi wsiaknąc w caly korpus:P
Mozliwe tez jest ze taka zewnetrzna impegnacja jest lepsza, jednak w to wątpie |
|
|
|
|
Harry
Wiek: 33 Posty: 984 Otrzymał 40 punkt(ów) Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 2010-06-05, 21:55 Odp: Impregnacja woskiem /na gorąco/drew korpusu harmonijki
|
|
|
jaki mistrzu, man
a ponoc doglebna impregnacja powoduje zmiane brzmienia, aero mowil, ze niekorzystnie
Sorry, ze bez polskich liter, ale jestem w angli i 4 miechy nie bede miec polskich znakow, mam nadzieje, ze wam to nie przeszkadza |
_________________
|
|
|
|
|