[Sieja1234]

NIe rozumiem co wy ludzie macie do Silver Stara. :evil: Jak dla mnie to jeden z najlepszych sprzętów dla rozpoczynających naukę gry na harmonijkę. Ciekaw jestem ilu sądzi tak jak ja. Piszcie. Pzdr Sieja

Zmieniłem nazwę tematu. Proszę przeczytać ogłoszenie i stosować się do niego.
Govean

[14]

NIe rozumiem co wy ludzie macie do Silver Stara. :evil: Jak dla mnie to jeden z najlepszych sprzętów dla rozpoczynających naukę gry na harmonijkę. Ciekaw jestem ilu sądzi tak jak ja. Piszcie. Pzdr Sieja

Zmieniłem nazwę tematu. Proszę przeczytać ogłoszenie i stosować się do niego.
Govean

[#Maciekdraheim]

Chodzi tylko o to, ze te harmonijki sa po prostu ciezkie w graniu. Mam jednego Silver Stara, ale jego obsluga nie jest zbyt wygodna. Ciezko jest podciagac dzwieki, harp nieco topornie reaguje. Na poczatku mozna nie zauwazyc tych wad, bo wydaje sie, ze wszystkie harmonijki tak dzialaja. Kiedy przesiadlem sie na lepszy sprzet, dostrzeglem, ze Blues Bandy czy inne Silver Stary nie do konca mi odpowiadaja. Niemniej, jest to moja prywatna opinia. Pozdrawiam!

[296]

Chodzi tylko o to, ze te harmonijki sa po prostu ciezkie w graniu. Mam jednego Silver Stara, ale jego obsluga nie jest zbyt wygodna. Ciezko jest podciagac dzwieki, harp nieco topornie reaguje. Na poczatku mozna nie zauwazyc tych wad, bo wydaje sie, ze wszystkie harmonijki tak dzialaja. Kiedy przesiadlem sie na lepszy sprzet, dostrzeglem, ze Blues Bandy czy inne Silver Stary nie do konca mi odpowiadaja. Niemniej, jest to moja prywatna opinia. Pozdrawiam!

[Sieja1234]

Pewnie, że każdy ma swoje zdanie. Mam tylko lekkie obiekcje do osób, które mówią, że Silver Star jest nieodpowiedni dla osób początkujących, bo ciężko się robi podciągi. Zani coś takiego się powie trzeba pomyśleć czy osoba zaczynająca grać na harmonijce będzie robiła podciągi. Ja już gram prawie pół roku i zaczynam saię w to "bawić" ale na samym początku grałem piosenki bez podciągów. Pzdr. Sieja

[14]

Pewnie, że każdy ma swoje zdanie. Mam tylko lekkie obiekcje do osób, które mówią, że Silver Star jest nieodpowiedni dla osób początkujących, bo ciężko się robi podciągi. Zani coś takiego się powie trzeba pomyśleć czy osoba zaczynająca grać na harmonijce będzie robiła podciągi. Ja już gram prawie pół roku i zaczynam saię w to "bawić" ale na samym początku grałem piosenki bez podciągów. Pzdr. Sieja

[Siara]

Cóż, moja przygoda zaczęła się od silver star i ciesze sie że tak sie stało bo ciekawska natura kazała mi go rozkręcić i przyjrzeć się bebechom :-P po przeczytaniu artykułów o "strojeniu" harmonijki postanowiłem podrasować troche swój sprzęt i efektem tego było totalne zniekształcenie blaszek :-/ ciesze sie jednak że stało się to z w miare tanim instrumentem.
jednak jeśli ktoś nie ma zamiaru grzebać w harmonijce nie mając o tym pojęcia to chyba lepiej byłoby mu zaczynać od instrumentu na którym gra się łatwiej a przez to przyjemniej.

[Menio]

Silver Star to na początek naprawdę dobry wybór. Mój przetrwał wiele:) Jeśli rozbierać dziewczynę tak często jak rozbierałem silvera, to pewnie można się śmiało nazwać erotomanem Choć tani jest bardzo trwały, długo ze mną wytrzymał zanim pojawiły się oznaki rozstrojenia i "wygrania" się, bardzo dobrze go wspominam:)

[Govean]

To samo mogę powiedzieć o sobie... natomiast gdy już przeszedłem na inną Harmoszkę, dźwięk Silver Stara wydał mi się tak tępy, że nie przykładam już go do ust.

[3]

To samo mogę powiedzieć o sobie... natomiast gdy już przeszedłem na inną Harmoszkę, dźwięk Silver Stara wydał mi się tak tępy, że nie przykładam już go do ust.

[Rzeszot]

Mój pierwszy Silver Star wytrzymał ze mną długo, bo jakieś 4 lata, ale niestety skończył na dnie wielkiej rzeki Drawy. Sprawował się dobrze, jednakże podciąganie wychodziło na nim marnie. Później kupiłem sobie Silvera w D i to była kompletna tragedia. Żadnego podciagu się nie da wykonać.
Z różnych źródeł dowiedziałem się, że kwestia tkwi w tym, że jest to tzw. masówka i problemy występują w "nowej serii". W starszych modelach Silvera tego nie było.
Czy polecać adeptom harmonijkowym? osobiście myślę, że nie. Lepiej kupić coś lepszego, co nie zniechęci do grania. No chyba że chce się pomajsterkować w harmoszce

[21]

Mój pierwszy Silver Star wytrzymał ze mną długo, bo jakieś 4 lata, ale niestety skończył na dnie wielkiej rzeki Drawy. Sprawował się dobrze, jednakże podciąganie wychodziło na nim marnie. Później kupiłem sobie Silvera w D i to była kompletna tragedia. Żadnego podciagu się nie da wykonać.
Z różnych źródeł dowiedziałem się, że kwestia tkwi w tym, że jest to tzw. masówka i problemy występują w "nowej serii". W starszych modelach Silvera tego nie było.
Czy polecać adeptom harmonijkowym? osobiście myślę, że nie. Lepiej kupić coś lepszego, co nie zniechęci do grania. No chyba że chce się pomajsterkować w harmoszce

[marcin]

Mam Silverstara i Pro Harpa, obie w A. Różnica moim zdaniem jest taka, że Pro po prostu lepiej leży w dłoniach i przyjemniej przylega do ust. Co do podciągów to się nie wypowiem, bo nie bardzo jeszcze mi wychodzą.

[Sieja1234]

Ja tam mam inne porównanie. Miałem starą, podajrzę 7-letnią harmonijkę Victory(made in china z "Bałuckiego") 12 kanałową i grałem co chciałem. Teraz mam Silvera nowego i nie ma porównania. Pewnie jak kupię lepszą to i tak nie będzie porónania na korzyść tamtej. Harmonijka to poprostu kwestia przyzwyczajenia.
Pzdr.

[14]

Ja tam mam inne porównanie. Miałem starą, podajrzę 7-letnią harmonijkę Victory(made in china z "Bałuckiego") 12 kanałową i grałem co chciałem. Teraz mam Silvera nowego i nie ma porównania. Pewnie jak kupię lepszą to i tak nie będzie porónania na korzyść tamtej. Harmonijka to poprostu kwestia przyzwyczajenia.
Pzdr.

[Szczotker]

Hehe, ja jak kupiłem SS myslałem ze to szyt marzen..
Nauczyłem sie podciągu i się przesiadłem na BLues Harp...
Okropnie wielka przepasc dzieli te dwie harmoszki...
Lepiej jednak kupic cos wygodniejszego na początek, choc mojego SS nie zapomne nigdy i nie wyrzuce go:)

[3]

Hehe, ja jak kupiłem SS myslałem ze to szyt marzen..
Nauczyłem sie podciągu i się przesiadłem na BLues Harp...
Okropnie wielka przepasc dzieli te dwie harmoszki...
Lepiej jednak kupic cos wygodniejszego na początek, choc mojego SS nie zapomne nigdy i nie wyrzuce go:)

[Ifrost]

Moim zdaniem SilverStar jak na poczatek to dobry wybor. Niedrogo a na uczenie sie podstaw w sam raz. A jak juz sie przesiadzie z silvera na cos lepszego to mozna naprawde docenic roznice :D pozatym jak juz ktos wspomnial po kupieniu nowej harmoszki juz nikt nie powinien miec skrupulow zeby rozkrecic starego silvera i pogrzebania w nim co jest przydatnym doswiadczeniem :)

[4]

Moim zdaniem SilverStar jak na poczatek to dobry wybor. Niedrogo a na uczenie sie podstaw w sam raz. A jak juz sie przesiadzie z silvera na cos lepszego to mozna naprawde docenic roznice :D pozatym jak juz ktos wspomnial po kupieniu nowej harmoszki juz nikt nie powinien miec skrupulow zeby rozkrecic starego silvera i pogrzebania w nim co jest przydatnym doswiadczeniem :)

[Szczotker]

[3]

[Tysek]

[1]

[bartek215]

Słuchajcie mnie wy mnie teraz chłopakowie mili

Po drodze na stacje pomyślałem że kupie sobie nową harmonijkę.
Pomyślałem że może w tonacji F ale nie pomyślałem że popełnię tak Karygodny błąd i kupie SilverStara...
Słuchajcie biorąc pod uwagę że gram już jakiś czas i podciągi wychodzą mi na wszystkich moich harmonijkach i to bez problemu... To na tym czymś jest to po prostu tak okropnie ciężkie że aż szczęka i jęzor bolą...
Dźwięk tego pudełeczka jest niesamowicie przytłumiony jak bym słuchał kogoś kto grał za ścianą...
Zadęcie na 9 nie wydaje żadnego słyszalnego dźwięku, napis zszedł po przejechaniu palcem... Ogólnie bardzo cicha...
Stanowczo odradzam kupno tego czegoś (tutaj przepraszam wyznawców jego Silverowości)
Aha i właśnie stroiki reagują na powietrze po około 37dniach od dmuchnięcia i to tylko wtedy jak mają dobry humor...
Jeżeli ktoś ma zamiar zająć sie grą na harmonijce to niech nawet na to nie patrzy to jest zabawka...

[3]

Słuchajcie mnie wy mnie teraz chłopakowie mili

Po drodze na stacje pomyślałem że kupie sobie nową harmonijkę.
Pomyślałem że może w tonacji F ale nie pomyślałem że popełnię tak Karygodny błąd i kupie SilverStara...
Słuchajcie biorąc pod uwagę że gram już jakiś czas i podciągi wychodzą mi na wszystkich moich harmonijkach i to bez problemu... To na tym czymś jest to po prostu tak okropnie ciężkie że aż szczęka i jęzor bolą...
Dźwięk tego pudełeczka jest niesamowicie przytłumiony jak bym słuchał kogoś kto grał za ścianą...
Zadęcie na 9 nie wydaje żadnego słyszalnego dźwięku, napis zszedł po przejechaniu palcem... Ogólnie bardzo cicha...
Stanowczo odradzam kupno tego czegoś (tutaj przepraszam wyznawców jego Silverowości)
Aha i właśnie stroiki reagują na powietrze po około 37dniach od dmuchnięcia i to tylko wtedy jak mają dobry humor...
Jeżeli ktoś ma zamiar zająć sie grą na harmonijce to niech nawet na to nie patrzy to jest zabawka...

[binek]

No ale jeżeli się ktos na tej nauczy robić podciągi to na lepszych będzie to już chyba bajecznie proste. Jeżeli ktoś chce miec dobry start niech nie kupuje silvera ale jeżeli ktoś ma sporo samozaparcia i chce sie uczyć grać a niestety nie ma funduszy to i ta harmonijka jest dobra

[11]

No ale jeżeli się ktos na tej nauczy robić podciągi to na lepszych będzie to już chyba bajecznie proste. Jeżeli ktoś chce miec dobry start niech nie kupuje silvera ale jeżeli ktoś ma sporo samozaparcia i chce sie uczyć grać a niestety nie ma funduszy to i ta harmonijka jest dobra

[bartek215]

Na tym nie można tego nazwać samozaparciem to jest samo-okaleczanie:D
Instrument ma być przyjemny w grze a nie toporny...
Ja ze swojej strony odradzam

[3]

Na tym nie można tego nazwać samozaparciem to jest samo-okaleczanie:D
Instrument ma być przyjemny w grze a nie toporny...
Ja ze swojej strony odradzam

[kamilteau]

Ja też odradzam...

Grałem parę tygodni i nic... żadnych postępów... aż pewnego pięknego dnia kupiłem sobie Blues Harpa i coś nagle zatrybiło

[76]

Ja też odradzam...

Grałem parę tygodni i nic... żadnych postępów... aż pewnego pięknego dnia kupiłem sobie Blues Harpa i coś nagle zatrybiło

[Sieja1234]

A ja gram i co prawda żadnych postępów, ale gram

[14]

A ja gram i co prawda żadnych postępów, ale gram

[#Maciekdraheim]

A nie wiem co się ze mną stało, ale gra na Silverze zaczęła mi sprawiać przyjemność. Mam nawet wrażenie, że to przyzwoita harmonijka. Ba! Raz mi nawet overblow na niej wyszedł! I tak stary, wysłużony SS stał się moim ulubionym harpem w C. Oczywiście Maryne Dx, Speciala, czy Blues Harpa cenię wyżej, ale już nie dyskryminuję Silvera jak dawniej.

[296]

A nie wiem co się ze mną stało, ale gra na Silverze zaczęła mi sprawiać przyjemność. Mam nawet wrażenie, że to przyzwoita harmonijka. Ba! Raz mi nawet overblow na niej wyszedł! I tak stary, wysłużony SS stał się moim ulubionym harpem w C. Oczywiście Maryne Dx, Speciala, czy Blues Harpa cenię wyżej, ale już nie dyskryminuję Silvera jak dawniej.

[SZCZYPIOR]

hehe Maciek skoro tak mowisz zapewne grasz juz b dlugo. Ja kiedy sie przerzucilem na Blues Harpa to Silvera nie tykam moze wejde na taki poziom ze znowu bede chetnie chwytal SS i dmuchal w Niego pzdrawiam wsyzstkich miłośników SS ^^

[24]

hehe Maciek skoro tak mowisz zapewne grasz juz b dlugo. Ja kiedy sie przerzucilem na Blues Harpa to Silvera nie tykam moze wejde na taki poziom ze znowu bede chetnie chwytal SS i dmuchal w Niego pzdrawiam wsyzstkich miłośników SS ^^

[#Maciekdraheim]

Czy długo? Jakieś 4 lata to nie aż taki długi staż. A mimo, że na nowo odkryłem Silverkę, to i tak Blues Harp, Special, czy Maryna są od niego wiele lepsze i łatwiejsze w graniu. A Silver jest obecnie moją ulubioną harmoszką w C, bo pozostałe to już bardzo zjechany Blues Band i Suzuki Easy Rider, więc i tak wielkiego wyboru nie mam. Miłośnikiem zagorzałym Silvera nie jestem, ale jakoś się przyzwyczaiłem do tej harmonijki.

[296]

Czy długo? Jakieś 4 lata to nie aż taki długi staż. A mimo, że na nowo odkryłem Silverkę, to i tak Blues Harp, Special, czy Maryna są od niego wiele lepsze i łatwiejsze w graniu. A Silver jest obecnie moją ulubioną harmoszką w C, bo pozostałe to już bardzo zjechany Blues Band i Suzuki Easy Rider, więc i tak wielkiego wyboru nie mam. Miłośnikiem zagorzałym Silvera nie jestem, ale jakoś się przyzwyczaiłem do tej harmonijki.

[Conex]

Ja silverke (G) miałem z 3 dni, później odesłałem na gwarancji bo 4ty stroik był machnięty... ale zła nie była

[17]

Ja silverke (G) miałem z 3 dni, później odesłałem na gwarancji bo 4ty stroik był machnięty... ale zła nie była

[Pendzel]

Ja byłem na warsztatach w Gdyni i taki chłopak miał SilverStar. Potwornośc , niby do nauki a to moim zdaniem Badziew . Uczyliśmy się podciągów i z harki nie mógł nic wydobyc. Jeśli znacie Romka Badeńskiego ( www.badenski.pl )to on mu mówił ze ma j ą natychmiast zmienic. Nie dziwie się
Pozdro

[ Dodano: 2007-12-18, 13:18 ]

[Burber]

Silver jest dobry żeby nauczyć się wydobywać czyste pojedyncze dźwięki i obyć sie z instrumentem, do podciągów są lepsze harpy.

[7]

Silver jest dobry żeby nauczyć się wydobywać czyste pojedyncze dźwięki i obyć sie z instrumentem, do podciągów są lepsze harpy.

[aeroarte]

Dzisiaj w sklepie próbowałem na nim grać ,jest gorszy od BB ,toporny i kanciaty.

[37]

Dzisiaj w sklepie próbowałem na nim grać ,jest gorszy od BB ,toporny i kanciaty.

[#Maciekdraheim]

W sklepie zagrać na niezakupionej harmoszce? Gdzie to było, żebym wiedział, gdzie harpów nie kupować. Dawanie harmoszki klientowi do "przedmuchania" to istna paranoja! Już cały temat o tym był. To chyba nawet do końca wg prawa nie jest (a przynajmniej przeciw rozsądkowi).

[296]

W sklepie zagrać na niezakupionej harmoszce? Gdzie to było, żebym wiedział, gdzie harpów nie kupować. Dawanie harmoszki klientowi do "przedmuchania" to istna paranoja! Już cały temat o tym był. To chyba nawet do końca wg prawa nie jest (a przynajmniej przeciw rozsądkowi).

[SZCZYPIOR]

pewnie gdzies koło Warszawy, ale Ty chyba harpy w bratpolu kupujesz nie ?

[24]

pewnie gdzies koło Warszawy, ale Ty chyba harpy w bratpolu kupujesz nie ?

[Savage]

Jeżeli chodzi o harmonijke Hohner SilverStar to nic do niej nie mam. Czasami słysze że na nie da się zrobić podciągu a to w cale nie jest prawda!!! Mi na niej dobrze się gra, chociaż ostatnio popsułem 1 stroik dlatego też kupuje sobie nową special 20.

[kamilteau]

No tak, dmuchnięcie w harmonijkę powinno być równoznaczne z zakupem. Osobiście nie chciałbym kupować harmonijki, którą już ktoś testował... A o Bratpol zahaczyłem w sobotę i sklep raczej wzbudził we mnie zaufanie - harpów więcej niż we wszystkich sklepach w Olsztynie razem wziętych A co do Silverki - tutaj naprawdę bardzo zależy od szczęścia, na jaki egzemplarz się trafi. Moja 5-letnia Silverka w G śmiga bardzo przyzwoicie, a roczna w A stawia wyraźny opór

[76]

No tak, dmuchnięcie w harmonijkę powinno być równoznaczne z zakupem. Osobiście nie chciałbym kupować harmonijki, którą już ktoś testował... A o Bratpol zahaczyłem w sobotę i sklep raczej wzbudził we mnie zaufanie - harpów więcej niż we wszystkich sklepach w Olsztynie razem wziętych A co do Silverki - tutaj naprawdę bardzo zależy od szczęścia, na jaki egzemplarz się trafi. Moja 5-letnia Silverka w G śmiga bardzo przyzwoicie, a roczna w A stawia wyraźny opór

[jasiek]

Silverka to była moja pierwsza harpa i nie żałuje , że kupiłem ją jako pierwszą ;] Jakoś nie zniechęciło mnie to ;] Oczywiście jak kupiłem Marinke to dmuchnęłem najpierw w Silver potem w tą drugą i wygoda grania jest nieporównywalna ! Tak jakby ktoś sie nademną wkońcu ulitował, czułem sie z tą Marinką w ręku pozdroo